Wyobraźcie sobie, że właśnie poznałyscie chłopaka. Ile wg was powinien zarabiać?

ale wg mnie powinien już teraz spierdalać w podskokach od takiej mendy

zarabia ważne zeby miał coś w głowie!!! następna blachara i materialistka!!!

Nie ważne ile będzie zarabiał bo i tak będziesz w stanie wydać wszystko więc zawsze będzie zarabiał za mało :D:D:D:D:D:D

No no no:) Tak się składa, że ja jestem chłopakiem. Tak tak chłopakiem a nie żadną blacharą:) Ale ciągle słyszę jak moje koleżanki narzekają, że ich chłopaki zarabiają za mało i że nie szukają lepiej płatnej pracy bo im dobrze w tej, w której są. Dziewczyny w obecnych czasach są niesamowicie ambitne i tego samego wymagają od chłopaków. Dlatego postanowiłem was zapytać ile chciałybyście żeby zarabiał chłopak, żeby było ok a nie za mało:)

niz kobieta ale tylko na siebie nie na nia!!!

I co, teraz już nikt nic nie napisze?

"Dziewczyny w obecnych czasach są niesamowicie ambitne i tego samego wymagają od chłopaków" ambitne, dobre sobie :D:o

ja bym chciala zeby zarabial 10-15 tys miesiecznie planuje kupic kilka pomieszczen pod wynajem przy glownych ulicach w krk i w-wie, mysle ze bedzie niemalo kasy z tego. ja bede pracowac dla przyjemnosci

ze 3000 tysiące i by bylo git. Tyle samo dziewczyna i wyżywic sie mozna ;P

Autorze tak jak napisałem zawsze będziesz zarabiał za mało i wbij sobie to do głowy ,jeśli nie chcesz się potem rozczarować:)

tyle zeby w razie jak kobieta straci prace to byl w stanie ich utzrymac jakis czas...

--->dsfs A Ty jak byś to określiła/określił jeśli nie "ambitne"? ---> napewno wiecej W zasadzie to nie na temat ale zauważ. Kobiety z jednej strony buntują się przeciw temu, że mężczyźni mają wyższe zarobki a z drugiej nie chcą mężczyzn, którzy nie mieliby wyższych zarobków od nich. To chyba sprzeczne ale...to inny temat, jak już mówiłem.

mialo byc * 3 tysiące xdd

minimum 15 tys./ miesięcznie. Za mniej nie opłaca się zawracać sobie głowy :D:D:D

A gdyby był po studiach, w pierwszej pracy i zarabiał koło 1000 zł?

no to by zarabiał 1000zł. No i co z tego?

--->szczałka No to wiem, że Ty, gdybyś go poznała i się o tym dowiedziała - już byś się więcej z nim spotykać nie chciała. Ale ciekawi mnie jak inne dziewczyny:)

grunt zeby nie ściemniał, że jego jaguar własnie stoi w warsztacie, wille z basenem korzystnie wynajął, a jest bez grosza przy duszy bo właśnie zainwestował w dochodowy biznes :D:D więc prosi o postawienie coli z lodem i niewielką pozyczkę an bilet autobusowy :P

el int, ja tam jestem romantyczką :) mój najlepszy na świecie jest bez pracy od dawna i jakoś mi to w miłości nie przeszkadza ;) ale oczywiście gdyby zarabiał 15 tysi to bym nie wzgardziła :D

el int - to też zależy od wieku - dla studenta zarabiać mało to nie jest obciach, jednak jak 30latek nie ma kasy by zabrać dziewczynę do kina to trochę obciach..

dwa razy wiecej niz dziewczyna zeby byc w stanie utrzymac rodzine w razie gdy np dziewczyna zajdzie w ciaze i bedzie musiala byc z dzieckiem ja np zarabiam 2 tys doalrow a moj facet 4000-5000 i jest ok

--->zagubionaaa125 A ile masz lat i gdzie mieszkasz?

el int temat nizej nie wiedziales czy sa uczelnie i licea zaoczne i ty wypowiadasz sie o zyciu. mysle ze jestes malolatem i badasz teren na przyszlosc ale z takim podejsciem to swiata nie zwojujesz

glabie a jak myslisz skoro pisze o dolarach

Nie ma znaczenia. Byle nie za dużo, bo Wam się w dupach przewraca od kasy;)

mieszkamy w chicago ja mam 23 lata a moj facet 26

--->aleo Wiem, że są licea i uczelnie zaoczne tylko nie wiedziałem, czy można iść na studium bez matury, bo osoby które znam szły na studium po maturze. Urodziłem się w 1984 roku i właśnie robię pracę magisterską na studiach dziennych na jednej z największych w kraju uczelni państwowej. I nikogo nie obrażam wyzywając od głąbów. A Ty ile masz lat, wykształcenie itd?

"glabie a jak myslisz skoro pisze o dolarach" kretynie dolary sa nie tylko w Ameryce