Podniecasz się bardziej ?gdy patrzysz jak się masturbuje przy Tobie Twój partner

Podniecasz się bardziej ?gdy patrzysz jak się masturbuje przy Tobie Twój partner? Ja wymiękam ojj i mam wtedy większą ochote:P

Moja dziewczyna nie mogła tego znieść przez całe lata. W końcu jakoś zaakceptowała. Ale nie podnieca jej to. A pozatym wyszło stopniowo, ze sama się masturbuje, tylko zawsze pokryjomu..

Ja mam bardzo szczerego faceta :) Powiedzial mi kiedys ze jak sie dlugo nie widzimy to sie masturbuje, poprosilam go kiedys by mi pokazal, on sie wstydzil i ja tez, kupilismy jakies wino :) Teraz juz sie nie wstydzimy, uwielbiam na niego patrzec, ma wtedy swietne miny :)

Super sprawa

Kiedyś nie lubiłam i trudno mówić o podniecaniu. Mój facet potem mąż bardzo dużo się masturboował chociaż ciągle współżyliśmy. polubiłam to bicie konia bo powtarza, że jestem ładna i sie podnieca zaraz jak mnie widzi. Podnieca mnie to. Problem w tym że on sie podnieca niedługo po naszym stosunku, a ja już mam dosyć. Ciągle mu staje, i bije konia, jak on to nazywa. Mnie podnieca to, że czuję jak działam na niego. Śmieję się jak widzę go stale jak rusza sobie tą fujarkę. Potrafi wyjść z łazienki nagi z tą swoją fujarką, po to żeby móc mnie zobaczyć i bardzo szybko dokończyć na moich oczach to swoje bicie. W łóżku zawsze jest sprawny.

Oczywiście,że lubię patrzeć:)To wspaniała gra wstępna do wspólnych uniesień.

Ja bym chyba tak nie mogła znieść jak Basssia!! To nie możesz się zgodzić, zeby Cię pieprzył cześciej jeśli się tak masturbuje?? Nie obawiasz się, że się facet wykończy?!! . Zrobisz z niego zboka! A szkoda jeśli jest dobry

dwoje - dla mnie bez sensu patrzeć jak partner sam się zaspokaja. Wydawałoby by mi się, że jestem mu wobec tego niepotrzeba

On stale powtarza, ze mnie kocha, ze jestem ładna itp Jest ze mną tak często, ze mnie zupełnie zaspokaja. Nie chciałabym go stracić. Jak sie tak dodatkowo masturbuje, to chyba ma takie chorobliwe libido. Co z takim zrobić? Kiedyś jak sąsiadka weszła na pogaduszki, mąż się masturbował w pokoju, i sąsiadka go dostrzegła. Tak już się zdarzyło kilka razy. Widziały go też u mnie inne nasze znajome (to zresztą moja wina, bo im się, po kieliszku alkoholu, "pochwaliłam" takim mężem i go podglądnęły ... Ale wiem od jednej, że jej mąż też trzepie konia (tak to powiedziała) i że ona woli tak, niz gdyby ja zdradzał z inną

Jeśli współżyjesz z nim a on się tak onanizuje, to chyba musi być nieśmiały i podległy. Jeśli pozwalasz żeby przyjaciółki go oglądały, to niedługo bedziesz chyba miała męża-zboka!! Musi Cię to chyba podniecać jak go tak upokarzasz. A może Ty jesteś Domina ?

Tak, podnieca mnie to