faceci sa beznadziejni

:) Mowie do niego - zle mi mam dola.jutro mam urodziny.zostan ze mna na noc. On na to : mam duzo spraw na glowie nie moge. Chce byc sam by wszystko przemyslec. 3 lata temu bym dala takiemu kopa w dupe. dzisiaj : siedze i placze okres mam faci sa beznadziejni ;/;/;/;/

też mam okres :o idź zjedz sobie czekoladę i napij sie winka :)

"utro mam urodziny.zostan ze mna na noc. On na to : mam duzo spraw na glowie nie moge. " a nie może mieć dużo spraw? :O chciałbym zauważyć że jutro piątek i normalni ludzie pracują a do tego pewnie jeszcze 300 innych spraw był, był nie mieszkacie razem więc spada na noc do siebie tak też by spadał tylko do innego pokoju i np siedział nad papierami :P

sama jesteś beznadziejna. masz ciotę, histeryzujesz i beczysz.

Są są a najbardziej wkurza w nich to,że mówisz im wprost,że czegoś potrzebujesz-przytulenia,pocałunku albo nocy we dwoje bez filmu,bez znajomych. A oni jakbyś była niemową... Paranoja. Za to kiedy chcą seksu to masz im dać od razu,bo oni w tej chwili tego potrzebują.

yhhhhh. a to myslec nie moze jak mnie przytuli? sexu nie chce mam okres. chce zeby mnie ktos przytulil na dobranoc niech tuli i mysli sobie co chce ;/ ;/ ;/ beznadziejny dzien jutro bede miala :(:( smuuuuuuuuuuuuuuuuuutno mi zjadlam duuuuuuuuuuuuuuuzo czekolady wino do polowy wypite nie cierpie facetow

jutro urodziny, a on spi, ciekawe czy bedzie pamietal zyczenia mi wyslac:(

Kobiety też są beznadziejne.