co dzisiaj zjadłyście potraficie wymienić?

Talerz lecza i surówke z wątróbką i na tym koniec:) O 19 na aerobik:D

DOBREEE SOBIE a ja wierzę ze można tyle zjeść zwłaszcza jak ktoś ma bulimię albo kompulsy, niedawno nawet było w "rozmowach w toku" o napadach obżarstwa, ale kto tego nie przezył temu trudno uwierzyc ja sama miałam z tym problemy, teraz czasmi to do mnie wraca, dużo dziewczyn ma takie problemy ale nie przyznają sie do tego , poza tym to nie śmieci, to normalne jedzenie jakie pewnie wiele osob je na codzien, no moze prócz tych slodyczy

Nie ejstem na diecie,jestem chuda.Zjdalam: 6 śledzi w oleju z kromką chleba z ziarnami i cienko margaryną,pol paczki pt mleczek,poł kromki chleba razowego 1/3 serka plesniowego,2 jabłka,herbate zieloną,butelke soku marchwiowego, z 5 żelek,z 10 chipsow- to wszystko zjadalm wczoraj przez caly dzien.Dzis na razie bulke z jabkiem i jabłko Duzo,malo?

pół bułki makaron z serem 2 jabłka lód

Dziś zjadłam śniadanie dwie kanapki z szynką i jogurt naturalny 2 śniadanie kanapka z szynką i serem obiad-mała porcja szynka pieczona z ziemniakami 3 kanapki i jabłko To dużo wg Was??

Ja dopiero po śniadaniu: 2 kanapki z cienkimi waflami Good Food oraz pastą z tuńczyka i serem. Do tego kawka:)

Narazi zjadlam sniadanie: 2 jaja i kawa z melkiem odtluszczonym oczywiscie, potem na obidek mam warywa otowan na parze plus piers kurczaka, podwieczorek jablko i banan, na kolacje jugurt:) oczywiscie o teog duzo wody i ta jem codziennie. Waga maleje w oczach.

jak was czytam to mi sie jeśc odechciewa :) poważnie :P czytając wasze błędy uświadamiam sobie własne :) to pomaga :D

rano ok 50 g musli bananowego + 10 g płatków czekoladowych z zimnym mlekiem, na drugie śniadanie dwie bułki jęczmienne z szynka pomidorem i serem i na obiad rosół z makaronem.

dwie kromki chleba z pasztetem,pomidorem,ogórkiem zielonym i herbata owocowa.i Actimel...

a ja 2 kolby ukurydzy, danie w 5 minut spagetti po bolonsku, mleczko w tubce i bounty;p

sałatka - brokuły+jajko gotowane+pomidorki koktajlowe+cebulka czerwona+koperek :D chałwa sezamowa z orzechami 3 kanapki I juz mi sie obiad marzy... a dziś-młode ziemniaczki z koperkiem,piers kurczaka w platkach kukurydzianych i do tego warzywa gotowane na parze :P Nie jestem na diecie :-) bo nie muszę....172cm wzrostu, 56 kg wagi :-)

jak na razie to: 10:30 - bułka z serkiem topionym + jabłko + 500 ml zielonej herbaty 14:20 - kawałek świerzego ogórka (tak ok 8-10 cm) + 2 małe udka z kurczaka, bez skóry odgrzewane w wodzie + 500 ml wody

Hmm... No to tak: kanpaki, chyba 7 kromek ( w tym jedna miniaturowa) chleba ze słonecznikiem, z jajkiem (posły cztery albo trzy, nie pamiętam ;p), 7 mandarynek i jogurt naturalny duży danona, do którego dorzuciłam rochę otrębów granulowanych (pychota!).

ja narazie zjadłam: parówkę drobiową z ketchupem, kanapkę z pomidorem, 2 kawałki sernika z migdałami, 50g chałwy z orzechami, koktajl: 400ml mleka 3,2% tł. + karmel + kakao waniliowe:) (próbuję przytyć)

Jogurt naturalny + Płatki owsiane górskie, z łyżką pestek słonecznika i kilkoma suszonymi śliwkami i łyżeczka miodu. Kawa rozpuszczalna http://alejka.pl/bio-active-la-karnita-kawa-wspomagajaca-odchudzanie-2w1-10-sasz-x-12g.html Kawa rozpuszczalna Jacobs Herbata zielona z owocem pomarańczy. Na razie tyle. Jestem na diecie MŻ, także tyle mi wystarczy do 14-15. Od 18 zero jedzenia. A od 3 tygodni zero słodyczy.

eh nawet nie wiecie jak ja zadrosze szczupłum osoba ktore moga duzo zdjec, np. jak jedna pani pisala 4 bulki normalny obiad, slodycze, kolacje... ja bym chyba 200 kilo juz wazyla! dzis zjadlam 2xserek wiejski lekki-3% 2xjajko na miekko 4 plasterki chudej poledwicy z indyka Picie kawa bez cukry z mlekiem 0% herbata bez cukry cola zero woda i to wszystko i mimo tego nie chydne a podobnie jem codzienni! np 1 serek i puszka tunczyka, tunczyk i 2 jajka, piers z kurczaka na parze plus jogurt naturalny i jajko itp. a zeby schudnac, co kiedys mi sie udalo jadlam 1 raz dziennie np. 1 jajo, 1 serek wiejski 1 puszka tunczyka, 1 jogurt i pare plasterkow szynki... i tylko po takiej jednej rzeczy dziennie! wiec naprawde wam kobitki zazdrosze! pozrawiam

niestety nie, ciąża rządzi się swoimi prawa i ciągle jem :D

ja dzis zjadłam na sniadanie musli z mlekiem, potem pol kg sliwek, 2 małe gołąbki plus pol bułki, jabłko, troche kapusty na zeberkach plus bułka cała i koniec. dzis juz nic nie jem, musze schudnac 4-5 kg