Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Patriotka31

Czy to ciąża pozamaciczna ???

Polecane posty

Gość Patriotka31

Cześć dziewczyny :) Właśnie leżę w szpitalu i szukam jakichkolwiek wiadomości na temat ciąży pozamacicznej ... Może zacznę od początku :) 1 sierpnia dostałam okres. Po 10 dniach trwał nadal ... 15 sierpnia ( sobota) pojechałam późnym wieczorem do szpitala ponieważ miałam taki krwotok, że co godzinę zmieniałam podpaskę. Byłam już lekko osłabiona tym krwawieniem - w końcu ile można mieć miesiączkę ??? - 2 tygodnie ?! W szpitalu Pan doktor mnie zbadał i powiedział że endometrium jest szer. 7-8 mm. Na karcie zapisał, że nie wymagam hospitalizacji i zalecił usg za tydzień, ponieważ podejrzewa ciążę. Powiem szczerze , że byłam w lekkim szoku - jaką ciążę ??!!! Przecież się z mężem zabezpieczamy !!!! Pozatym mam już dwoje dzieci - młodszy ma niecałe 2 latka - był upragnionym, zaplanowanym dzidziusiem i na tym postanowiliśmy zakończyć nasze rozmnażanie :) Ale mój małzonek szybko mnie oświecił i powiedział - pamiętasz jak wyjechaliśmy w lipcu na weekend ? - oczywiście że pamiętałam ! - no to może wtedy ... ( kurcze faktycznie trochę zaszleliśmy a alkohol zrobił swoje :) Tak więc na tej podstawie mogłam określić przybliżoną datę zapłodnienia 18-19 lipiec. W niedzielę rano zrobiłam test ciążowy który natychmiast zaświecił dwiema różowymi krechami !!! Postanowiłam poczekać na swojego lekarza , który był na wczasach i wracał w poniedziałek wieczorek. Krwawienie miałam nadal dodatkowo puls zaczął mi wariować 110-130. Serducho prawie mi wyskoczyło. Po rozmowie z P. Doktorem, dostałam rozkaz stawienia się w jego szpitalu następnego dnia o 11:00. Zbadał mnie i zlecił Beta HCG oraz morfologię. Bóle w podbrzuszu miałam coraz silniejsze i coraz gorzej się czułam. Po dwóch godzinach dostałam wyniki - morfologia idealna -Beta HCG - 280.46 mlU/mL. Zrobili mi też usg i nic nie znaleźli. Jedynie cyt. - " przy prawym jajniku niewielkie zgrubienie do obserwacji" Kazał mi jechać do domu i zrobić Beta HCG za tydzień. Jeśli spadnie - znaczy że poroniłam, jeśli nie znaczy że ciąża jest. W/g zaleceń lekarskich zrobiłam badanie 24-08 w poniedziałek. Krwawienie nadal nie ustawało i bóle miałam takie same. We wtorek odebrałam wyniki i odczytałam - 378,9 mlU/mL. Pomyślałam - niedobrze ... ciąża jest i rośnie ale jakiś mały przyrost Bety ... W poprzedniej ciąży w 5 tc. miała 18,600 jednostek a tu tylko niecałe 400 ... W środę podnałam więc na PRYWATNĄ wizytę do mojego Pana Doktora z wynikami. ( w nocy miałam takie bóle brzucha, ze myślałam że zejdę ... ) Pan Doktor mnie zbadał i stwierdził że mam znacznie powiększony prawy jajnik, natomiast macica jest całkowicie pusta ! Więc dał mi skierowanie do swojego szpitala z podejrzeniem ciąży pozamacicznej. Najprawdopodobniej w jajniku. Powiedział żebym poszła na izbę tam mi powtórzą Beta HCG i jeśli wynik będzie wyższy to mam zostać w szpitalu gdzie mieli zrobić mi laparoskopię aby ją znaleźć. Pojechałam do szpitala, poszłam na izbę, zrobiłam Beta HCG, poczekałam 2 godz. na wynik ( krwawienie i bóle brzucha oczywiście miałam nadal) który okazał się wyższy i wynosił 382.74. Czyli po dwóch dniach podniósł się nieznacznie - tylko o 4 jednostki ! Ale się podniósł !!! i nadal się podnosił ... Więc zadzwoniłam do Pana Doktora i poinformowałam go o tym fakcie. Powiedział że mam zostać w szpitalu a on jutro mnie obejrzy ( jest ordynatorem). Ale tego dnia w pracy go nie było .... Więc musiałm poczekać 45 min na lekarza który do mnie zszedł ( trafiłam na porę kolacji :) i zrobił mi usg. ( Chciałam zrobić usg tego samego dnia u siebie w przychodni, ale mój lekarz mi odradził, twoerdzać - i tu się zgadzam- że jest to za mała ciąża i nic usg nie pokaże. Serduszko bije od 6 tc. więc zostaje tylko laparoskopia i Beta HCG) Usg oczywiście nic nie pokazało. Powiedział mi że coś tam chyba jest w prawym jajniku, i są pewne " nieścisłości" których on nie potrafi wyjaśnić, ale generalnie to jestem całkowicie zdrowa i mam wracać do domu. Mogę przyjechać jutro rano i zbada mnie kilku innych lekarzy aby podjąć decyzję - albo lepiej to też nie sensu - powinnam zrobić za tydzień Beta HCG i wpaść z wynikami. Więc pytam - po co ? - żeby zobaczycz czy rośnie. - przecież chyba widać że rośnie !- prawie się wydarłam - dodatkowo mam bóle w podbrzuszu i krwawię od 26 dni !!! Odpowiedział mi ze taki wybik bety to nie wynik a jak dojdzie mi do 5 000 to wtedy będziemy się martwić. No i mnie nie przyjął !!! Rano w czwartek mój maż się wkurzył i zawiózł mnie do innego szpitala. Tam, natychmiast mnie przyjęli na oddział. Powiedzieli że na 90% jest to ciąża pozamaciczna i nie wolno mi tak sobie chodzić, ponieważ może pęknąć i będzie to bezpośrednie zagrożenie dla mojego życia. Więc tak leżę sobie od czwartku :) Na razie obserwują i badają :) Podejrzewam , że dopiero w poniedziałek podejmą jakąś decyzję - pewnie o laparoskopii. Zrobili mi badanie Bata i wyszło 340 jednostek - ale powiedzieli że laboratorium laboratorium nierówne i każde ma swoje skale, więc muszą porównać. Dzisiaj pobrali mi znowu krew i wyszło 380 jednostek... Jest weekend więc pewnie w poniedziałek będą radzić co ze mną zrobić :) Krwawienie ustało, natomiast sączy się jakać ciemno brązowa wydzielina ... Tragedia ... Nigdy nie myślałam jak to jest mieś miesiączkę prawie przez miesiąc :)) Dobrze że mam laptopa bo bym tu zwariowała :))) Może mi coś poradzicie ? Patriotka31

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chcę Cuę martwić, ale to może być ciąża pozamaciczna. Musisz leżeć w szpitalu, za duże ryzyko być teraz w domu. Ja miałam o tyle lepiej, że beta spadała, w macicy nie znaleźli nic, ale zrobili łyżeczkowanie macicy (bez sensu chyba), po 2 tyg. beta była 0. PO paru miesiącach laparoskopia wykazała, że ciąża zniekształciła jajowód. Teraz już wiem, że jak przy pozytywnej becie tak bardzo boli brzuch to nic dobrego... Wspólczuję Ci, trzymaj się ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj. Faktycznie wygląda to na ciąże poza maciczną lub puste jajo plodowe. Wskazuje na to mały przyrost Bety. U mnie lekarze 2 m-ce temu również mieli zagadkę ale w końcu okazało się że to puste jajo. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patriotka31
Dzięki za odpowiedzi :) Na razie kazali mi czekać , węc czekam :) Wrzuciłam jeszcze 2 zeta w telewizor i oglądam :) Może w poniedziałek coś ustalą, przecież nie będę czekała 9 mcy :) Patriotka31

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przezylam to samo.Mialam ciaze pozamaciczna i niestety mysle,ze Ciebie tez to spotkalo:(U mnie byla tylko taka roznica,ze do szpitala zdecydowalam sie jechac p tygodniu ostrych boli i krwawien,nie podejrzewalam ciazy.Jak stwilam sie w szpitalu,to dostalam opiernicz ,ze tyle zwlekalam,tez mi robilo kilku lekarzy usg i nie widzieli ciazy,a beta wskazywala na nia.Okazalo sie ,ze jajeczko umiescilo sie w jajowodzie.Wyladowalam od razu na stole operycyjnym.Uratowali mi doslownie zycie,bo jajowod pekl i mialam juz krwawienia do brzucha.Dzisiaj wiem,co moglo sie stac,echhhhhhhh wspolczuje Ci,trzymaj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patriotka31
Kurcze, a mnie cały czas odsyłali do domu ! I jest to jeden z najlepszych szpitali w Warszawie ! Nie wiem dla czego tak to bagatelizowali ... Dobrze, że trafiłam na innych lekarzy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmmmmmmmmmm,ja mialam ciaze pozamaciczna 8 lat temu,wtedy jeszcze mieszkalam w Polsce i tez bylam w Warszawie w szpitalu.gdzie lezysz??????????Ja lezalam na Brodnie,hmmmmmmm nie za dobra opinia,ale ja nie narzekalam,najwazniejsze ze poznali sie na rzeczy i uratowali mi zycie heheh:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest jeszcze jedna mozliwość. Pęknieta torbiel na jajniku. Przy dużych torbielach beta też wychodzi pozytywnie. Znam kogoś kto tak miał. Koleżanka wylądaowała w szpitalu po kilku dniach krwawienia i ze spadająca betą. Mimo że nie była w ciąży.Okazało się że miała dużą torbiel na jajniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krokodyl1
co znaczy jak we bardzo wczesnej ciazy beta hcg wzrosla z 13 na 15 w dniu spodziewanej miesiaczki,dostałam luteine tak na wszelki wypadek, teraz juz przeszło tydzien jej nie ma, jestem oslabiona, piersi sa nabrzmiałe, jutro ide na badanie bety i tak boje sie juz cieszyc....wczesniej poroniłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×