Nie ważne JAKIM SPOSOBEM, ważne że sie nie poddajemy- ZAPRASZAM ZMOTYWOWANE

Nie ma windy do sukcesu, musisz wejść po schodach Czesc:) pomyslałam ze załoze ten topik bo wszystkie pod które sie podczepiłam umarły:( nie wiem dlaczego? ja jestem zdecydowana wytrwac, nie ważne czy spadnie mi 1kg na dzien czy 20 dkg liczy sie EFEKT.Mam nadzieje ze ktos sie do mnie przyłaczy, obojetnie na jakiej diecie jestescie, jesli WAM ona słuzy, pomaca w utracie kg i dobrze sie na niej czujecie... to super:) piszcie tu o tym, zawsze można sie czegos nowego dowiedziec, albo rozwiać czyjes watpliwości czekam na WAS:)

Kochana po prostu rozwalił mnie Twój nick:D :D Od razu zapytam jaki on w końcu jest...w łóżku:D A tak poważnie to chętnie się dołączę bo mam jeszcze kilka kilo do stracenia;) Pozdrowienia:)

Kocham dr,a Housa :D

nie oglądam dr H,ale chętnie przyłącze się

chętnie się przyłącze :) od jakiegoś czasu waga stoi, ale też nie pilnowałam zbytnio diety. postanowiłam zacząć się znów kontrolować

czesc doktorowa

Witam! Tego właśnie szukałam. Już miałam zakładać swój topic. Ja na razie tydzień z kapuścianą, a następnie 1000 kcla. Ćwicze regularnie chcę zrzucić w 1-szej turze 5 kg. Mam nadzieję, że topic będzie ruchliwy ja będę pisać na pewno codziennie, bo mi to pomaga.

jak super dziewczyny ze jestescie:) ewik69 bardzo bym chciała sie dowiedziec jaki on jest w łozku ale pewnie pozostanie to tylko marzeniem;) salamandra plamista Witaj:) jestes zdecydowanie jedna z dzielniejszych "odchudzaczek", gratuluje wytwalosci:) ewinek84 mam nadzieje że bedziesz pisac codziennie, że wszystkie bedziemy, kapuściana ta fajna dietka,zwłaszcza jak ktos lubi kapustke:) ja zeszłam własnie ze steperka 1,5 godz byłam siedem dni na d. Stillmana bardzo fajna, nie czuje glodu teraz dodaje troszke z SB bo na samym mięsku to pewnie nie pociagne dlugo

ach zielone oczko i Ciebie miło powitac, piszcie dziewczyny jakie macie plany na diete i cwiczonka, moze jakies fajne przepisy itp:)

Hej! Też mam 168 cm wzrostu. Walczę z kilogramami od czerwca. Dziś mam 70 kg (zaczęłam od 80 kg) i moim pobożnym życzeniem jest osiągnąć 53 kg. Stosuję dietę ŻM, rozbijam jedzenie na sześć posiłków (najobfitszy rano), zrezygnowałam z napojów słodkich i chleba za to wprowadziłam więcej warzyw. To chyba tyle :). Ćwiczenia zamierzam wprowadzić dopiero wtedy, gdy waga spadnie poniżej 67 kg (czyli wtedy, gdy pozbędę się nadwagi) teraz dużo spaceruję i maszeruję.

Widzę, że się rozkręca więc napiszę coś więcej o sobie. Mam 25 lat, 170 cm i 69 kilo. Dziś 7-my dzień A6W i 3-4 razy w tyg aeroby co najmniej 40 min. pozostałe dni basenik lub coś innego. Właśnie skończyłam gotować zupkę mam zapas chyba na ały tydzień ha ha ogromny gar. Nie wiem jak smakuje nie chciałam się zniechęcać :)

hejj :D oczywiście jestem :D i sie przyłaczam :D

a ja mam 177cm i waze ok70kg.w zasadzie to chyba dobra waga nie??ale cos mi nie lezy, niby wygladam ok. nie chce wygladac jak chudzielec bo jestem tzn. grubej kosci. chyba tylko zaczne wiczyc bo od lat tego nie robilam:-)

a ja 160cm, waga 65, a może i wiecej już nie wiem :D dieta od około tygodnia, mż dużo duzo ruchu :P zielona herbatka, chrom POZYTYWNE MYŚLENIE I DUUŻO MOTYWACJI ..bo sylwester w tym roku bedzie należał do mnie :D ..gdy wkońcu założe mini :P ahh :D Powodzenia i dobranoc

i ja dodam swoje 3 grosze 2 lata temu schudłam prawie 30 kg z tęskonoty serio później nie tęskniłma i przytyłam 26 po porodzie znów problem z wagą nie specjalnie wierzę w te cud diety i suplementy wspomagajace odchydzanie wiem tylko że sam wysiłek bardzo dużo robi polecam codziennie godz poćwiczyć(szybki marsz,rower rower stacjonarny,ćwiczenia rozciągające troche pilatesu)a na koniec dawka dobrej szybkiej muzy zeby potańczyć nic tak nie poprawia formy i kilogramki same lecą w dół ale broń boże obżarstwa poprostu rezygnajca ze słodyczy i wszelkich innych pustych kalorii wiecej witaminek warzywka i owoce itp itd

mamciaKasiulka- w zupelnosci sie z toba zgadzam, diety cud??? przeciez wystarczy nie wpieprzac bez ograniczenia, pieczywko i ziemniaczki wyeliminowac i duuuuzzzz ruchu jakiegokolwiek, tak mi sie wydaje . bo ja nigdy nie bylam na diecie. jeszcze kiedys jak mialam przymusowy w-f to figurke mialam swietna a teraz nooo kilka lat pozniej cialo sie zmienilo przez zaniedbanie wlasnie i brak systematycznosci i wiek tez robi swoje, wiecej stresow inne obowiazki. serio nie rozumiem dziewczyn ktore faszeruja sie tymi durnymi tabletkami na odchudzanie, gotuja zupki- te niby niskokaloryczne, dietetyczne.

Moja motywacja jest średnia. Chciałabym odnaleźć ją właśnie na tym topiku. Mam 162 cm i 73 kg. Marzę o wadze poniżej 60 kg, ale każdy kilogram mniej to będzie wielka radość dla mnie :)

witam no to ja tez coś o sobie napiszę ;) mam 25 lat, pracuję i kończę zaocznie studia (tzn. została sama obrona, ale ciężki mi się trafił promotor i ciągle mu coś nie pasuje) ważę 67 kg i taka waga utrzymuję się już jakiś czas, ale też nie pilnowałam się specjalnie z dietą. Teraz postanowiłam jeść mniej i zero słodyczy, ostatnio posiłek ok 18.00 - 19.00, wcześniej nie dam rady na dziś mam zaplanowane 2 * 2 kanapki z serkiem naturalnym hochland i sok marchewkowy ( to w pracy) a domu jakaś lekka kolacja za 3 tygodnie idę na wesele do koleżanki i chciałabym schudnąć jakieś 3 kg

Dzien dobry:) zielone oczko jak ranny ptaszek:) nie martw sie 3 tyg to bardzo dużo czasu te 3kg schudniesz bez problemu, tez niedługo ide na weselicho;) zielona parasolka mamy ten sam wzrost tylko Ty juz szczesliwie jestes "lżejsza" , gratuluje i zazdroszcze, postaram sie dogonic:) ewinek84 duzo czytałam o zaletach A6W ale te wszystkie serie ich kolejnosc i stopniowe dodawanie...boje sie ze sie pogubie, no i fakt ze nie mozna przerywac, ja czasem lubie zrobic dzien przerwy w odchudzaniu, a widzisz juz jakies efekty? Castorina Witamy:) odnalazłysmy sie to fajnie, Twoje pozytywne myslenie bedzie nam tu bardzo potrzebne;) miło tez goscic pozostałe dziewczyny, im wiecej nas tym wiecej wsparcia i motywacji.Ja zaraz biegne na zakupy a potem na dłuuugi spacer ale pózniej do Was zajrze:)

dzieki doktorowa:) i zycze sukcesu w odchudzaniu

doktorowa *House* -- ja już z pracy pisałam hihi ogólnie pracuję od 08.00 - 16.00 lub 10.00-18.00 ale dziś byłam wcześniej, bo zamknięcie miesiąca i troszkę pracy miałam... ale już się uporałam z tymi i póki co jest spokój zjadłam śniadanko - 2 kromki chleba pełnooziarnistego z serkiem kanapkowym i piję 2 gą kawkę

Doktorowa -> widzę efekty, ale njlepiej (jeśli jest tłuszczyk) to połączyć z treningiem cardio. Ja korzystam z tego: http://wdziek.info/aerobiczna_6_weidera.html jak zjedziesz dalej jest wybór planu a lub b,zobacz na b może Ci spasuje. Powodzenia.

Co do kapuścianki wybór padł, ponieważ chciałam oczyścić organizm. A co lepszego jest niż owoce i warzywa. A dotego codziennie trzeba zjeść coć ciepłego , więc mieć zupkę, którą wystarczy podgrzać mi to pasi. tak długo jak będę się dobrze czuła i miała siłę ćwiczyć to jestem na ta. To tak dość wyrażnie Nie ważne jakim sposobem! Dlatego tu się przyłączyłam bo topiki w stylu od dziś dieta.... smieszą mnie bo ja zmieniłam swój sposób odżywiania już troszkę wcześniej, ale oczywiście nie powiem, że mi łatwo tym bardziej, że mój mąż uwielbia tuczące, niezdrowe jedzenie i jeszcze do tego wspaniale gotuje :( Ale daję radę. Wszystkie damy pomału do celu!!!!

Dziewczyn, to i ja sie do Was przylacze, bo kazdy topik, na ktorym zaczynam pisac umiera :( Ja zaczynam diete od jutro, bo dopiero dzisiaj bede w stanie pojechac do sklepu i kupic zdrowe jedzenie. Chce po prostu mniej jesc i cwiczyc kilka razy w tygodniu. A zmotywowana jestem bardzo, bo w styczniu musze kupic suknie slubna a mam duzo kilogramow do zrzucenia. KIlka miesiecy temu bylam na kapuscianej przez tydzien i nie cwiczac schudlam prawie 5 kg. Ostatniego dnia czulam sie naprawde slabo i ciagle bylo mi zimno, ale nie jest to najgorsza dieta. Tylko po tej zupie zostal mi uraz do zup jarzynowych ;)

Jestem :D Dzisiaj: Śniadanie: pół pomidorka, kawałek ogórka to wszystko w kosteczke :P polane jogurtem naturalnym z przyprawami :) pyychaa :):) Obiad: zupka pomidorowa z mieszanką chińską, polecam :D 2 nektarynki, trochę winogrona :) Kolacja: a tu bedzie jakieś warzywko pewnie :P może pomidor i marchwki :P 1h na skakance i 20 min na rowerku stajonarnym :D Taki mam plan :D Dzisiaj sobie pomyślałam, że zajebiście będę wyglądała w mini :P Więc muszę sie starać :D Powodzenia laski :)

Ewelina1985 : zacznij od dziś ! jak sobie poćwiczysz to od razu zrobi ci sie lepeij, a nawet mniej zjesz bo po wysiłku sie nie chce jeść :) przynajmniej tak u mnie jest :P ktoś tu wspomniał o zmianie nawyków żywieniowych :P ja już od dawna np. nie słodze herbaty, kawy itp. , nie jesm jasnego chleba, nie jem ziemniaków :P to z tych wiekszych spraw ! a! i nie jesm słodyczy, ale to chyba od misiąca czy jakoś tak:)

witam ja schudlam 11kg w 2 miesiace dzieki diecie herbalife bylam pod opieka doswiadczonych konsultantow z www.mojezywienie.pl bardzo mi pomogli po pordzie nie moglam juz na siebie patrzec a teraz jest super nie mam efektu jo-jo i cera mi sie poprawila powiem szczerze ze stosowalam rozne diety po jedej nawet bylam w szpitalu (nie bede wymieniac nazwy tabletek) a teraz jest juz ok jesli macie podobny problem co ja mialam to sprobujcie napewno wam pomoga pozdrawiam

Widze ze pracowicie mija Wam ten piękny dzionek:) Ewinek84 obejrzałam te stronke, zoze sie zdecyduje, najwyżej sie pogubie, ale to nie wazne, liczy sie ruch;) dzieki za linka Ewelinka1985 w sukni slubnej kazda panna młoda wyglada pieknie;) ale oczywiscie zawsze mozna cos poprawic i zmienic by czuc sie i wygladac jeszcze wspanialej, napewno Ci sie uda:) ja na tej kapsciance tez schudłam ale prawde mowiac ...bylam glodna i po paru dniach juz nie moglam patrzec na te zupe, teraz niby tez jem tylko mięsko, ale rozne i na wiele sposobow no i nie jestem głodna od 10dni nie mam checi na slodkie,chleb itp tylko przyznam sie ze jem Linee i nie wiem czy moj brak łakninia to wynik tabletek czy diety? Castorina, fajne menu no i godzina na skakance! szacunek;) ja bym padła na twarz , poza tym z moją miseczka D (niestety) ciezko by mi było skakac:(

Hej, ja co prawda piszę w innym topiku, ale jestem taka gaduła, że mogę i w dwóch naraz. Nie odchudzam się żadną konkretna dietą, unikam słodyczy, ograniczam kalorie. Zwłaszcza kolację sprowadzam do minimum. Zmuszam się do ćwiczeń, ale udaje mi się poćwiczyc ok. 15 minut dziennie. Dobre i tyle na początek;p Witam, mam nadzieje, że moge sie przyłączyć. p.s. również szaleje za Housem, czekam niecierpliwie na nowy sezon w stanach.

dziewczyny jak mozna zrobic sie na czrno? tzn nick :)