Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lila fila

Nerwica lękowa

Polecane posty

Gość najgorsze tak
wtedy mozna sie podtruc,ale podstawa leczenia jest psychoterapia,czyja dokłądnie,Ty życie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytaj dokłądnie*hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko ktoś kto nie przeżył
takich ataków lękowych może pisać takie bzdury...:O Kiedy boli cię głowa też nie bierzesz tabletki, bo to trucizna?:P Leki przeciwlękowe umożliwiają w miarę normalne życie w czasie trwania tarapii, która przecież trwa kilka miesięcy co najmniej i jakoś się na nią trzeba dowlec, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ałsnie kto nie przezył
a kto przezył to stwierdza jednoznacznie,że podstawa jest psychoterapia,a trucizny pomocniczo,jak zreszta pisze i pisze to samo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość post wyzej pisze to samo
czytasz tylko swoje wypociny?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cały czas to samo
bo nerwicowcy tak maja ,że dkładnie nie czytaja:) hehe to musze powtarzac po kilka razy :) hehehe,nie ma sie tu nad czym pocic hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko zalezy od człowieka j
jednemu pomogą psychotropy, innym psychoterapia, jeszcze innym i to i to razem . Ja choruje na newrice lękową okolo 20 lat. Roznie bywało , rożne mialam momenty , mialam silne ataki, po ktorych myslalam ze zwariuje bo kazde ukłucie w kaltce piersiowej, kazdy skurcz , kazdy bol powodował u mnie napad lękowy i widzialm siebie juz na cmentarzu :P Nie chce mi się pisac o tym , bo musilałabym tu godzine pisac , ale napisze ze mi pomogły tylko leki. Nie poszlam do zadnego psychiatry , do zadnego psychologa .Walczyalm sam ze soba i pomagalam sobie lekami. W ubiegłym roku, gdy znowu pojawiły sie u mnie lęki na tyle uporczywe, ze ponownie sięgnęłam po lek o nazwie Cloraxen . Zazywalam go rowne poł roku. Czulam sie po nim super, wszystko minęlo i to szybko. I zawroty głowy i kłucia i podwojne widzenie i drzenie itddd . Teraz jest ok, na wszelki wypadek nosze ze soba buteleczke z lekarstwem i doraznym Validolem . Poki co nie musialm jeszcze ich zazywac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to jak kupowałas
trucizny,skoro nie chodziłas do psychiatry i kto Ci je polecłą???hmmmm,dziwne tu historie opowiadasz,ale chyba nie z tej bajki co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość internista przepisuje proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eetam
internista to sobie moze:)takie stodki jakie oni przypisuja to beznadzieja totalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście,że internista może przepisywać psychotropy też.Na księżycu mieszkacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalne bzudry
Ej znawco, prosiłam o informacje gdzie przyjmujesz i cennik, a najlepiej strone internetową. Swoją drogą dziwny z ciebie terapeuta skoro osoby na forum traktujesz z góry i się z nich śmiejesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko zalezy od człowieka
tak, własnie przepisal mi ten lek internista , lekarz z prawdziwego zdarzenia wysłuchal mnie dokładnie, wszystko mu opisałam co i jak , jakie mam schizy , długo wertwoał ksiazke jakas , po czym przepisał mi własnie ten lek i trafiony bardzo !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kto tu pisze że
internista nie może przypisywac psychotropów???tylko jak ktos jest od wszywstkiego to jest do niczego,przeciez to oczywiste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałaś szczęście ze trafiłaś
na mądrego lekarza:) Ale terapia swoją drogą, żeby się dowiedzieć skąd biorą się te lęki i uporać się z nimi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak wygląda atak paniki
może mi ktos wreszcie napisze ,skoro tutaj wszyscy maja NERWICE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wszyscy maja
niektórzy mieli,ale juz sie wyleczyli z przeszłosci:)atak paniki bardzo róznie u kazdego moze przebiegac indywidualnie,ale tego nie da sie tu opisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uzyj wyobrazni dowiesz się
jak moze wygladac atak paniki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może ktoś ...
brał leki o nazwie Lerivon , Spamilan i Relanium ? Jakie macie doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alona0
do a moze ktos---na nerwice lekowa choruje juz ponad 20 lat, nie bardzo wierze tym, którzy pisza ,ze całkowicie sie wyleczyli.To wraca jak bumerang.Mialam okresy lepsze,ale tych gorszych bylo niestety wiecej, tony lekow, zwalony zoladek i watroba, dziesiatki psychiatrow itd. ataki paniki byly straszne.Przestalam wychodzic z domu, zrezygno(walam z pracy(nie mial juz mnie kto prowadzac po dworze bo pod opieka jakos chodzilam), koszmar.Przez ostatni rok , po pewnych wypadkach losowych, to wrocilo ze wzmozona sila.Wiesz co mi pomoglo????????Pojechalam do schroniska i wybral mnie sobie pies, nie nie przeslyszalas sie, on mnie wybral.Kocham go bardzo.Z nikim nie chcial wyjsc na spacer tylko ze mna.Musialam wyjsc z nim aby sie wysikal.poczatkowo bliziutko, potem coraz dalej.Nie do wiary, ale szlam SAMA.Juz pol roku jest ze mna, zaczyna mi sie chciec zyc, rodzina odetchnela.Pisze bardzo chaotycznie, ale spieszy mi sie bo ide na spacer- choc pada deszcz, jest ciemno--IDE SAMA z ukochanym psiakiem.pozdrawiam--lerivon o.k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konstelacja
Witam, ja swoją historię o zwycięstwie z choróbskiem opisałam w publikacji Uniwersytetu Jagiellońskiego "Moja wędrówka". Jest to darmowa publikacja, która wysyłana jest każdemu potrzebującemu przez organizatorów akcji. W książce opisane są historie zmagań studentów z nerwicą, depresją, anoreksją, bulimią, schizofrenią, psychozą. Więcej informacji w poniższym linku http://www.trzymsie.pl/group/18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, napiszę krótko żeby nie zanudzać. z moją nerwicą borykam się od 2009 rok, kiedy powypadku zaczełam doszukiac sie ze lekarze mnie zle zbadali, chociaz z wypadku wyszłam cała i zdrowa. w szpitalu wylądowałam dwa arzy potem chodzilam pzrez pol roku do neurologa ale nic nie znaleziono, potem objawy jakos przeszły, pojawilały się ale nie pzreszkadzaly az tak w prawidlowym funcjownowaniu, po roku znowu objawy sie nasiliły (nie bede ich opiwywać bo są dokladnie takie same jak u wszystkich nerwusów) pomeczyłam sie z nimi dwa miesiace iumowilam sie na spotkanie do psychologa - 3 wizyty i juz wszystko ok,i znowu pozostał leki strach, do którego zdazyłam się przyzwyczaic, od tamtego czasu mineło pol roku, teraz stany gorsze znow się pojawily, zadzonilam do moje pani psycholog i ona mi powiedziala ze nerwica jest jak grypa, NIELECZONA ZAWSZE POWRACA, także ja się umowiłam na wizytę do pani psycholgo bo zamierzam sie z nerwicą rozstać raz na zawsze. nie chce juz bac sie wychodzic rano z łózka z obawa ze znowu mi bedzie słabo itd. takze dziewczyny walczmy z tym wstrętnym wrogiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inia1
wtam czy ktos wyleczyl sie z fobi spolecznej,nerwicy lekowej?Nie lecze sie na nerwice ale niewiem czy czasem nie zaczac poniewaz mam juz dosc tych lekow,trzesacych sie rak,i chcialambym normalnie zyc.Prosze o porade czy wam jakies leki pomogly jak tak to jakie i po jakim czasie stosowania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co do mnie mnie
ja kupiłam sobie kiedyś metode 1000 kroków... jest tam sporo ćwiczeń które maja na celu pozbycie się nerwicy, wada metody jest to ze trzeba byc systematycznym i wytrwałym,,, ja stosowałam met 2 miesiace (ciekawe cw relaksacyjne) co mi pomogło? metoda berta hellingera pozbyłam się nerwicy całkowicie, ale trzeba trafic do dobrego specjalisty zajmujacego sie tą metodą a nie do jakiegos pseudo specjalisty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×