Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klaudia_124

Rozstepy w czasie ciazy

Polecane posty

Aktualnie jestem w siudmym miesiacu ciąży i zaczeły mi sie pojawiac rozstepy na brzuchu.Jak je zniwelowac??Kremuje,smaruje oliwkami i nie wystarczajaco pomaga,gdyz sie pojawiły.Co moge zrobić rzeby sie ich pozbyć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siudmym
hmmmmmmmmm jak w "siudmym"to nie wiem ale tak na serio to jesli ktos ma sklonnosc do rozstepow to i tak bedzie mial. Uzywaj dobrych kremow to moze troszeczke sie zmniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli juz są , nie zrobisz nic. Po ciąży się wygoją i zbledną, będą takie perłowo białe. Później można próbować usuwać mikrodermabrazją chyba, ale nie znam skuteczności. Smaruj sie, żeby wiecej nie było, chociaż to zależy od predyspozycji skóry, niektóre kobiety w ogóle nie mają. szczęsciary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssassa
mi porobiły się na udach, pośladkach, biodrach i piersiach. ponieważ te ma piersiach to na początku ciąży, a teraz jestem właśnie na końcówce, to już się wygoiły i są prawie nie widoczne, ich gojenie przyspiesza masaż może być zwykły nawilżający balsam, ale efekty będą lepsze, jeżeli będzie to specjalny krem na rozstępy. jeżeli o mnie chodzi to na te rozstępy na udach i pośladkach stosowałam krem fissan (dostępny w aptekach ok 27 zł 100ml.), ale po zużyciu całego nie zauważyłam żednych efektów, za to teraz kupiłam krem z ziaji "ziajka mamma mija" (150 ml. ok 12 zł) stosuję trzeci dzień i już widzę efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssassa
oczywiście oba środki są przeznaczone dla kobiet w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nie nie nie
ja smarowalam sie FISAANEM dzień w dzień wieczorem i nie mam żadnych rozstepów, jedyne dwa mam na tyłku bo tam nie smarowałam, więc trzeba użyć ZANIM sie coś pojawi i smarowac codziennie masując skóre. Po mnie nie widać ze kiedykolwiek bylam w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierdzielenie, nic nie pomaga ja smarowalam 2 razy dziennie, rano i wieczorem ziajka, fissanem, gerberem, perfecta, a teraz pharmaceris brzuch, piersi, biodra i posladki na brzuchu mimo ze ogromny i na piersiach nie mam nic na tylku i na biodrach mam nowe rozstepy ale w tych miejscach mialam juz w okresie dojrzewania, wiec to zalezy od predyspozycji i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubusiowa pani
ja wam powiem że najlepsze jest jeśc codziennie łyżke żelatyny i tranu mówie wam efekt murowany:):)wprawdzie nie smakuje ale działa sprawdziłam na mnie ;)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubusiowa pani
żelatyny spożywczej oczywiście jeden lekarz mi poradził:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nie nie nie
trąbka - a wiec smarowanie pomaga a tamte stare masz po okresie dojrzewania i sie uwidoczniły teraz, smarowanie mi pomogło, ale trzeba codziennie i wszedzie!!!! ZANIM sie cos pojawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krab
ja smarowałam się w ciązy i nic mi nie dało to smarowanie.mam brzuch w rozstępach,uda i piersi.moja matka też ma pełno rozstępów.to dużo też zależy od elastyczności skóry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa mamuska
rozstepy powstaja w wyniku nadmiernego rozciągania się skóry na juz powstale niestety nie da sie juz nic zdzialac. zadne kremy, balsamy ich nie usuna. po czasie jedynie zmienia one kolor i beda wygladac jak blizna.pozbycie sie ich jest mozliwe jedynie droga operacyjna kiedys slyszalam o laserowym usuwaniu rozstepow ale nie wiem nic wiecej na ten temat. to paskudztwo powstaje w wyniku zbyt duzego przyrostu masy ciala w krotkim okresie czasu- dlatego tyle ciezarnych ubolewa nad tym, wplyw maja tez hormony, geny no i zaburzenia w funkcjonowaniu tkanki lacznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssassa
o nie nie nie ja smarowalam sie FISAANEM dzień w dzień wieczorem i nie mam żadnych rozstepów, jedyne dwa mam na tyłku bo tam nie smarowałam, więc trzeba użyć ZANIM sie coś pojawi i smarowac codziennie masując skóre. Po mnie nie widać ze kiedykolwiek bylam w ciąży. być może masz taką skórę, że i bez smarowania nie zrobiły by ci się rozstępy, a poza tym każda z nas jest inna i dla jednego organizmu skuteczny jest ten środek, a dla innego już nie. Jeżeli chodzi o ziajkę, to ona rozjaśnia mi te rozstę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mysle ze jednak warto smarowac, tylko faktycznie przed a nie po. ja smarowalam brzuch i piersi balsamem babydream (z rossmanna) i nie mam ani jednego ale juz tylek zaniedbalam i wyskoczylo mi pare na biodrach (bardzo dziwne bo tam nie przytylam). kupilam potem perfecte z daxa ale widze ze nic nie ruszy tych juz powstalych, wiec chociaz dbam zeby sie nowe nie robily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia_124
Prubowałam wielu kremów,olejków i jak narazie mam tylko na brzuchu kilka,ale chce sie jak najszybciej pozbyc te produkty co używałam nie pomagaja-pojawiły sie 3 dni temu i tak nagle bo wczesniej NIC nie miałam.Spróbuje ten ziajka mamma mija moze pomoze. DZIEKUJE BARDZO ZA RADE I POZDRAWIAM WSZYSTKICH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ssassa
jesli juz na poczatku masz rozstepy na piersiach,to uwazaj bo tam to dopiero sie robia ok,1-2 lub 3 doby po porodzie,gdy nagle masz taki nawal pokarmu ,ze niemalze rozrywa piersi doslownie w chwili,nie mam na to cholerstwo patentu,choc jestem doswiadczona mama,rozstepow powstalych nie da sie pozbyc,jedynie u chirurga plastyka,zadne kremy,te najdrozsze tez nie pomoga,stosowalam te z najwyzszej polki,placilam po 300zl za biothermy,diory i doopa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze, że wcześniej zaczęłaś walkę z rozstępami, bo im później tym trudniej się ich pozbyć. Jest bardzo wiele kremów, ja używałam Philips Avent. Najtańszy znalazłam w junior.euromall.pl – 44 złote. Zamawiałam razem z innymi rzeczami, więc się bardzo opłacało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfsdghdf
slyszałam, że dopóki rozstepy są czerwone, to jest jeszcze szansa, bo są ukrwione, na białe nic nie podziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia_123, problem rozstępów dotyka ok. 70% kobiet w ciąży. O ich pojawieniu decyduje stężenie hormonów (ich wzrost podczas trwania ciąży), a także predyspozycje genetyczne. Podsyłam kilka rad mówiących jak można zapobiegać ich powstawaniu: "(...) * unikaj nadmiernego przyrostu wagi * od pierwszych miesięcy ciąży dobrze nawilżaj skórę (smaruj kremem brzuch, uda, a także piersi, możesz używać do tego specjalnych kosmetyków przeciwko rozstępom dla kobiet w ciąży (np. Avent, Mustela), masła kakaowego lub olejku migdałowego. Niektórzy polecają preparaty, które zawierają skrzyp polny, ogórecznik lekarski, bluszcz, przywrotnik, witaminy, a nawet zwykłą oliwkę dla niemowląt * ważne jest, by kremy wcierać kolistymi ruchami, delikatnie masując skórę, a także by robić to systematycznie rano i wieczorem * stosuj odpowiednią dietę, bogatą w witaminy, zwłaszcza wit. E, mikroelementy, cynk oraz krzem * gimnastykuj się. Gimnastyka wzmacnia naskórek i poprawia krążenie krwi. Zwróć tylko uwagę, by ćwiczenia były odpowiednie dla kobiety w ciąży. Poleca się pływanie. (...)"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utyrte332
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba nie znam kobiety, która nie maiłaby problemów z rozstępami w czasie ciąży, a raczej po niej. Wydaje mi się, że nie ma się co martwic i rozpaczać, tylko jak najszybciej trzeba się brać za siebie, żeby zlikwidować te paskudne ślady. A da się na szczęście, bo jest sporo dobrych zabiegów, które znakomicie usuwają rozstępy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mohika
no widzisz, a mi w ciąży nie zrobił się ani jeden. Miałam ogromny brzuch i piersi, przez niemal rok wracałam do wyglądu sprzed ciąży. Ale rozstępów-zero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2mama2
Ja też ani śladu rozstępów po dwóch ciążach. Podobno to genetyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×