Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość problem z płaceniem za wesele

problem z płaceniem za wesele

Polecane posty

Gość problem z płaceniem za wesele

Tak Was podczytuję i wyczytałam, że rodzice nie powinni płacić nam za wesele ponieważ to oznacza, że jesteśmy niedojrzali etc, pogadałam z koleżankami z pracy i okazało się, że myślą to samo. Postanowiliśmy z narzeczonym sami zapłacić za wesele (takie samo za jakie wcześniej mieli płacić rodzice, z niczego nie rezygnujemy), pieniądze weźmiemy z oszczędności na dom, no i w związku z tym mam problem w domu: rodzice są źli, bo im rodzice sponsorowali to oni nam i co w ogóle mi przyszło do głowy, babcia jest wściekła, bo co ludzie powiedzą, bo to taka tradycja, że ona kupuje suknie i dodatki i co ja wymyślam, teściowa się obraziła, bo wyczytała, że skoro chcemy sami płacić, to znaczy, że uważam, że ona się za bardzo wtrąca i jest jej przykro, teść powiedział, że i tak dostaniemy tą kasę, bo córce wyprawił wesele to synowi też. I co ja mam robić? Mam być dorosła i odpowiedzialna, czy lepiej mieć dobrą atmosferę w rodzinie przed ślubem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co cie obchodzi co inni mowia czy rzeczywiscie te twoje kolezanki same sobie fundowaly wesele? Rodzice wam chca wyprawic wesele wiec nie wiem po co sie ogladasz na innych co innego jakby nie chcieli, albo nie dali rady finansowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z płaceniem za wesele
ja niby to wiem, ale moje koleżanki miały wesela na ok, 30 osób, moje będzie na 200, ale to naprawdę sama rodzina: mój ojciec ma 7 rodzeństwa, teść 5, mamy też mają rodzeństwo, mój dziadek ma 5 braci i ze wszystkimi utrzymujemy kontakt i no cóż, myślę, że te koleżanki są troszkę zazdrosne, no ale tak mi nagadały, że już nie wiem co robić Najgorsze jest to, że wolelibyśmy, żeby rodzice zapłacili za wesele i np. kupilibyśmy im coś z kasy z prezentów, może jakiś weekend w górach? bo nie uśmiecha nam się likwidować lokaty czy brać kredyt - no ale wtedy czuję się jak ostatnia egoistka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
egoistkami to sa twoje bardzo serdeczne kolezanki ktore nie potrafia pozwolic na to by ktos mial lepsze wesele od nich, wiem co mowi zrobcie tak jak uwarzacie z narzeczonym i nie patrz sie na obcych ludzi a przecierz tym swoim kolezankom mozesz powiedziec ze wy placiliscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z płaceniem za wesele
wielkie dzięki, od razu mi lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro waszych rodzicow stac i sa chetni to czemu maja wam nie zrobic tego wesela, nie patrz sie co inni beda mowic, nie moge cie zrozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez kiedys przejmowalam sie innymi ale jak zlapiesz do tego dystans dto dostrzegniesz prawdziwe intencje ''zyczliwych kolezanek''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z płaceniem za wesele
Żółta Kitty - wiem, rodzice też nie mogą mnie zrozumieć, ale odkąd przyznałam się w pracy kiedy wychodzę za mąż, koleżanki zaczęły wypytywać i najpierw się śmiały, że w remizie, potem okazało się, że nie tak wyobrażały sobie remizę, bo to teraz jest dom weselny i jest naprawdę elegancki, a ma dla mnie wartość sentymentalną, bo jeszcze za czasów remizy wesele mieli tam moi rodzice, no i wtedy przyczepiły się do tego, że płacą rodzice i tak dzień w dzień od jakiegoś miesiąca słyszę jaka to ja jestem nieodpowiedzialna, że w dorosłe życie nie wchodzi się sponsorowanym przez rodziców etc, etc no i weszłam na forum, przeglądam tematy i tu to samo :/ no i głupio mi się zrobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sokolica777
przestan kobieto, nieodpowiedzialne bylo by, gdybyscie chcieli kase na wesele od rodzicow a im by sie nie przelewalo. Jezeli Wasi rodzice chca zapalcic, stac ich, ba - maja sie jeszcze obrazic że nie chcecie pieniedzy to wal te kolezanki mlotkiem i sluchaj sie starych:) chca Wam dac pieniadze to je wezcie, a pomysl z jakims wyjazdem dla nich, uwazam za bardzo trafiony i mily gest z waszej strony:) pozdro i nie dajmy sie zglupiec z ta "nabzdyczoną dojrzaloscia" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sokolica777
acha, i jeszcze jedno. Uważam że bardziej nieodpowiedzialne byloby ruszać kasę przeznaczona na dom (bo to jest wlasnie wasz przyszlosc), aniżeli wyprawienie wesela za pieniadze rodzicow, ktorzy CHCA Wam je wyprawic;) a kolezanki sa po prostu zazdrosne, jak to baby ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie słuchaj głupich koleżanek
Z rodzicami jest sprawa taka, że zwykle albo wyprawiają oni wesele, albo dają pieniądze jako prezent, tak czy inaczej wychodzi w zasadzie na to samo więc czym tutaj sie przejmować? Wiadomo że jak rodzicom sie nie przelewa to raczej daja prezent czy sponosoruja tylko jakiś element wesela. Egoizmem według mnie jest oczekiwanie od rodziców sponsorowania wesela i wymaganie od nich pieniędzy. A skoro oni sami chcą i na dodatek mają się jeszcze obrażać to według mnie sprawa jest jasna. Po co macie jeszcze lokatyzrywac czy brać kredyty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz coraz więcej się słyszy,że młodzi sami płaca za wesela ale skoro waszych rodziców stać i chcą wam zafundować to pozostaje wam sie tylko cieszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cieszcie się tym co macie
ciesz się, jeżli rodzice chcą wam pomóć:) Skoro taka tradycja, i są do tego zdolni finansowo - ewentualnie podzielcie koszta na pół. Bo na siłę udowadniać ze jest się dorosłym, pozaciągać się w kredyty a poóźniej nie mieć z czego domu urządzić tylko prosić o obrażoną rodzinę i co najważniejsze urażoną dumą - w sumie ze zrozumieniem, bo chcieli pomóc sami od siebie to nic przyjemnego:) pO prostu bądźcie wdzięcni im za pomoc jeśli chcą na prawdę pomóc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zróbcie pół na pół
możecie przecież popłacić sobie część rzeczy np orkiestrę, fotografa, ubrania itp a rodzice niech zapłacą za swoich gości czy jakoś tak. Dla rodziców to też jest ważne żeby ludzie nie mówili że na przykład mają kase a młodzi sami sobie sponsorują więc to że młodzi sobie sami sponsorują to nie jest takie dobre. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4168642 Założyłam kiedyś temacik, proponuje przeczytać jak siostra mojego męża zarabia na własne wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z płaceniem za wesele
dzięki dziewczyny, wbrew pozorom myślę tak samo jak Wy, tylko taki mętlik ostatnio miałam, a jak koleżanki w pon zaczną znowu przygadywać to niby w żartach powiem im, że chyba są strasznie zazdrosne. No i pozostaje mi jeszcze kupić dobre wina i wybrać się do rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz moi rodzice rowniez
nie chca slyszec o tym, zebysmy sami placili za wesele! mowia ze tak jest juz od wiekow, ze to rodzice wykladaja na nie kase! mozliwe ze jestem rozwydrzona egoistka ale nie czuje wyrzutow sumienia z tego powodu :P zreszta moje kolezanki uwazaja podobnie wiec wiesz... :) i rowniez uwazam, ze te twoje "przyjacioleczki" sa poprostu zazdrosne i wredne bo chca ci zepsuc twoj najwazniejszy dzien! olej je!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zróbcie pół na pół
Cholera, dopiero przeczytałam to co napisałam, chodziło mi o to że rodzice mogą czuć się źle z tym że wy sobie sami płacicie i mogą przez niektórych zostać uznani za skompieradła które własnym dzieciom żałują. Ja też miałam oszczędności, wesela nie chciałam ale tak wyszło że było za namową rodziców, jeszcze babcia tez chciała żeby było i chciała się dołożyć do wesela więc wesele było niewielkie. Rodzice większość organizowali więc upoważniłam tatę do konta, ale nie korzystali z niego. Dużo rzeczy żeśmy na bieżąco z wypłat zapłacili, typu suknia, obrączki, jedzenie itp. Teście akurat specjalnie na wesele udało im się jakieś akcje sprzedać i też się troszkę dołożyli, wyszło mniej więcej tak że każdy pokrył swoich gości, moich było więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewewe
Wez kase od rodzicow a kolezankom jak zapytaja powiedz ze sama placisz. Zreszta nie wyobrazam sobie zeby ktos zadal ci jeszcze to pytanie. A jak zada to powiedz ze to chyba nie ich sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, totalnie Cię nie rozumiem z czym masz problem. Napisałaś cyt: "Tak Was podczytuję i wyczytałam, że rodzice nie powinni płacić nam za wesele ponieważ to oznacza, że jesteśmy niedojrzali etc, pogadałam z koleżankami z pracy i okazało się, że myślą to samo." ---> to Wy się sugerujecie tym co napisane jest na kafe, to jest wyznacznikiem w podejmowanie decyzji przez Ciebie? "Postanowiliśmy z narzeczonym sami zapłacić za wesele (takie samo za jakie wcześniej mieli płacić rodzice, z niczego nie rezygnujemy), pieniądze weźmiemy z oszczędności na dom, no i w związku z tym mam problem w domu: rodzice są źli, bo im rodzice sponsorowali to oni nam i co w ogóle mi przyszło do głowy"--->to dajcie sobie zasponsorowac i tyle, z resztą ja tu nie widzę problemu bo nawet jak wy zapłacicie to tą kasę co przeznaczyli rodzice na wyprawienie wesela byc może dostaniecie w prezencie więc kasa wróci jako oszczędnosci na dom!;) "babcia jest wściekła, bo co ludzie powiedzą, bo to taka tradycja, że ona kupuje suknie i dodatki i co ja wymyślam"--- >to na zaproszeniu będziecie pisac co sponsorowała babcia? Co ludzi to obchodzi co kto kupił? :O ludzie niech mówią co chcą! "teściowa się obraziła, bo wyczytała, że skoro chcemy sami płacić, to znaczy, że uważam, że ona się za bardzo wtrąca i jest jej przykro" -- > no cóż czasem faktycznie lepiej samemu za coś płacic niż wysłuchiwac co teściowa by zrobiła będąc na Twoim miejscu a Ty masz np. inne plany. "teść powiedział, że i tak dostaniemy tą kasę, bo córce wyprawił wesele to synowi też." -- > i ok. teśc moim zdaniem skwitował całą sytuację najlepiej :) "I co ja mam robić? Mam być dorosła i odpowiedzialna, czy lepiej mieć dobrą atmosferę w rodzinie przed ślubem? "--- > dorosłosci i odpowiedzialnosci nie mierzy się tym kto Ci funduje weselisko, rób tak jak chcesz. To jest Twoja sprawa jak się dogadasz z własną rodziną. Przecież przed nikim się nie musisz tłumaczyc dlaczego zrobiłas tak a nie inaczej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dojrzałością
na pewno NIE JEST miauczenie na forum, że wy tak chcieliście sami płacić a nie możecie bo "co ludzie powiedzą' i "rodzice sie obrazili".... marne powody jak dla mnie bo co - będziesz wszystkim opowiadać kto wam za co na weselu zapłacił?? Chcieć (i gadać o tym tylko) a robić to dwie różne sprawy - dorośnij lepiej zanim założysz rodzinę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez chciałam sobie sama zapłacić za wesele, ale nasi Rodzice się UPARLI że jestesmy ich dziećmi i chca nam dać na wesele jako tkai tez troche symbol, że po raz ostatni oni na nas łożą, że wyprawienie wesela to oddanie nas w ręce losu i zycie wreszcie nie na ich rachunek a na nas-z oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu. WIĘC skoro tak strasznie chcieli to się nie upierałam. Nie widze zwiąkzu pomiędzy byciem dojrzałym a wyprawianiem wesela za pieniądze Rodziców. Ci co z tego szydzą chyba sami nie mieli tyle szczęścia więc teraz pierdzielą coś o niedojrzałości tylko po to, żeby innym nie było lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzadzudzi
coz, ja widze zwiazek miedzy placeniem za wesele, a byciem dojrzalym. tyle, ze chodzi mi bardziej o podejscie do tematu. osoba, ktora zada od rodzicow sfinansowania wesela, zwlaszcza nieadekwatnego do ich mozliwosci finansowych i checi jest niedojrzala. nie wmowisz mi, ze nie. natomiast nie mam nic przeciwko temu, jesli rodzice sami proponuja, ze pomoga w oplaceniu wesela i (co najwazniejsze), stac ich na to i nie beda na ten cel sie zadluzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie jest tak,ze dzis mlodzi sami robia sobie wesele,wszystko jest zalezne od sytuacji - najczesciej jest tak,ze jesli rodzice sa bogaci,to sponsoruja swoim dzieciom impreze w calosci,czasami sponsoruja tylko przyjecie,a mlodzi dbaja o swoj ubior,sale,orkiestre,itd. A czasami jest tak,ze mlodzi sami placa za wesele - to wszystko zalezy od sytuacji i tyle. Wiele osob tez mogloby skorzystac z pomocy rodzicow,ale placa sami,bo nie chca,zeby rodzice im sie wtracali itp. Jesli wasi rodzice chca wam pomoc,to przyjmijcie te pomoc,bo juz ktos tu napisal to,ze jesli kasy na wesele nie wezmiecie,to potem dostaniecie na mieszkanie. Ja np.nie bede robic wesela z tego wzgledu,ze mam bardzo liczna rodzine,narzeczony rowniez,i liczba gosci przekroczylaby 250 osob,wiec robimy tylko przyjecie dla najblizszych,a rodzice maja nam pomoc jak bedziemy budowac mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z płaceniem za wesele
dzięki za wszystkie opinie ktoś wyżej napisał skąd ludzie będą wiedzieć kto płaci, nie wiem skąd, ale wydaje mi się, że to bardziej chodzi o to, że moi rodzice i babcia, czy też teściowa będą wiedzieć, że to nie oni płacili, że w jakiś sposób zerwali z tradycją? Poza tym, mi nie przeszkadza, że ktoś się wtrąca, nawet jestem szczęśliwa, że mama z teściową wstępnie przejrzały menu i od razu odrzuciły niektóre potrawy a my wybieraliśmy wersję ostateczną itd. Z tą dojrzałością, no cóż może i jestem nie dojrzała, bo Waszym zdaniem zadaję głupie pytania, ale po prostu chciałam poznać opinię innych osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z płaceniem za wesele
niedojrzała* oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobietko mozesz rodzicom i tesciom wyjasnic dlaczego bylas bliska zaplacaniea samej za wesele i powiedz im ze poczulas sie egoistka przez te opinie a zobaczysz reakcje rodzicow i na pewsno ci powiedza ''a co cie dziecko obchodza twoje kolezanki'' Zycze udanego wesela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, powolujecie sie na tradycje i obyczaje kiedy jest Wam wygodnie, czyli dziadkowie rodzicom placili za wesele i teraz oni zaplaca Wam itp. A partnera tez wybiora Wam rodzice, bo tak kaze tradycja? Bo takie kiedys byly obyczaje? Rozumiem,ze w imie tradycji i dobrych obyczajow bedziecie/ bylyscie dziewicami do slubu ? :P Ja nie mam nic przeciwko rodzicom placacym za wesele dzieci, narzeczonego rodzice rowniez nam to zaproponowali, ale grzecznie odmowilismy. Najprowdopodobniej dadza nam troche kasy w postaci slubnego prezentu, ale na pewno nie bedzie to tyle ile wyniosloby ich nasze wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waleryja
Co innego jakbyście oczekiwali od rodziców sfinansowania wesela - ale jak jest wielki kwas, bo oni koniecznie chcą wam wyprawic wesele, to czym się przejmować? Dajcie im sie dołożyc i już. Jak masz jakieś wąty, to nie musicie brać całej kasy - niech babcia, jak tak chce, kupi ci kieckę, niech rodzice opłacą powiedzmy połowę reszty wydatków, a wy druga połowę, bedzie wilk syty i owca cała. Jak to dla rodziców punkt honoru, to nie ma co robic zamętu, bo kolezanki cos tam powiedziały. o kims innym to sie zawsze bardo łatwo wygłasza sądy. A ja znam dzieci, ktore od rodziców całe mieszkania podostawaly albo domy - to chyba jest większy wydatek niż wesele. Różnie sie uklada, różnie rodzice sobie mogą i chca pozwolic - u was i moga, i chcą, to im nie zabraniajcie. A kolezanki niech sie walą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko niedojrzalym byloby gdybyscie przyszli do rodziców i powiedzieli "ej, hajtamy sie za x czasu, a wy nam robicie wesele, fajnie nie?" - czyli gdybyście ich postawili przed faktem dokonanym mając w dupie z przeproszeniem ich zdanie i mozliwosci. czyli "dajcie nam" i koniec. ale jesli oni sami chcą to czemu nie, przeciez to nic złego. tylko uorzedzam - dołóżcie się sami tez trochę do tego wesela, do rzeczy na ktorych wam najbardziej zalezy. niech to bedzie WASZE i tylko wasze, i niech nikt inny sie nie czuje uprawniony do wtrącania. albo niech rodzice sie zrzucą, dadzą wam kasę, a wy bedziecie nią zarządzac. rozwiązanie w stylu "oni zapłacą za to, my za to" jest średnie, bo po pierwsze kazdy sam bedzie chcial decydowac o tym za co placi, a po drugie potem moga byc jakies wypominki ze ci zaplacili mniej a ci wiecej. ale jak rodzice chca wam zrobic wesele koniecznie, to niech robia, czemu nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PsiapsiółyPsiapsiółki
Ale masz problem. To powinna być sprawa między rodzicami a wami, a nie miedzy koleżankami a tobą. A wiesz co mówiły moje koleżanki na studiach, jeszcze nie mężatki. Najpierw że na wesele trzeba sobie zarobić, a jak powiedziałam że mam odłożone i że mój przyszły mąż odkłada z pensji (oczywiście rodzice też chcieli się dołożyć ale to nie była sprawa moich koleżanek) to zaczęły mi wchodzić na ambicję że nieodpowiedzialne jest branie slubu nie mając gdzie mieszkać, na co odpowiedziałam że mam zamiar wynajmować a potem cos swojego. To znowu jak to tak ładowac kase obcym za mieszkanie, albo że kredyt to głupota i zawsze coś nie pasowało. Potem jedna z nich się zaręczyła i wyszła za mąż i z mężem zajmuje pokój u jej rodziców :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×