Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Naiwniarazemnie

...jesteś Tylko koleżanką... Że co PROSZĘ?!

Polecane posty

Gość Naiwniarazemnie

Jestem koleżanką. Tylko koleżanką jak NA RAZIE.... Nie powiedział mi tego. Napisał sms. Tchórz. Już nawet nie mam wątpliwości, że dałam się omotać. A niby ja taka sprytna, nieufna i niedostępna zawsze. I co? I okazałam sie naiwna jak trzynastolatka...Aż mi sie niedobrze robi, że wszyscy w koło myślą, że jesteśmy parą. No bo ludzie, którzy sie spotykają praktycznie od lutego moga byc uwazani za parę. Ale gdzieee... Jestem koleżanką, taką do przytulania, głaskania, całowania, trzymania za rece... Ale TYLKO kolezanką. Zastanawia mnie fakt ile On ma takich KOLEŻANEK? Chyba jednak nie chce wiedziec. Nie przypuszczałam, że kiedyś sama dobrowolnie nazwę się naiwną idiotką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A kukuuu
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A kukuuu
dupek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawo sakmo-idiortyzm
to twoja pierwsza męska decyzja w twoim żyviu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia terenia
odpisz mu na tego sms-a: dziękuję za wyjaśnienie mojej roli w twoim życiu. Dziś sobota, a więc jednak zadzwonię do kolesia, którego ostatnio spławiłam :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naiwniarazemnie
Męska decyzja mówisz? Kiedy ja żadnej decyzji jeszcze nie podjęłam. JESZCZE, bo tak dalej nie będzie. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że faktycznie on nigdy nie mówił o jakimś większym uczuciu do mnie, nie robił mi tzw nadziei na WIELKA MIŁOŚĆ...Tak mnie podszedł, że nawet nie zorientowałam się kiedy to tak daleko zabrnęło. Jakiś paradoks normalnie...Dupek z niego? Napewno...Ale, że dałam się tak traktować?! Szkoda, że mnie olśniło dopiero gdy mi to napisał. Brawo za błyskotliwość, wiem...Są tu jeszcze jakieś naiwniary, czy tylko ja taka głupia byłam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia terenia
czekaj, czekaj... snucie planów w stosunku do kogoś nie jest tożsame z naiwnością. Ty chcesz, on nie chce. Zdarza się. Zwykle dochodzi do jakiegoś decydującego osadzenia sie po którejś stronie, u was własnie doszło. Przyjmij do wiadomości i idź dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naiwniarazemnie
Na sms za późno, bo to było w czwartek...poza tym odpisałam zupełnie tak jakby mnie to nie ruszało. Czyli POGRĄŻYŁAM SIĘ już kompletnie, nie dośc, ze robił ze mnie idiotke, to teraz jakby miał na to zgodę, bo nie skomentowałam TEGO w żaden sposób, który by świadczył ze czuje się urażona....! Normalnie tak jakbym zupełnie nie była sobą...Gdyby to był pewnie ktoś inny zjechałabym jak psa, a przynajmniej napisałabym cos konkretnego, tak jak myślę i czuje. Dzieki za odpowiedzi, bo tak naprawdę to wstyd mi o tym powiedzieć nawet wlasnej przyjaciółce. Po prostu mi wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obuchem w łeb
Napisz mu o ciąży :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez jestem taka naiwna nie przejmuj się ;) trzeba to przezyc i isc dalej. a na drugi raz starac sie nie tracic głowy w takiej sytuacji.. ile razy to ja już sobie mówilam ze nigdy wiecej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia terenia
nie panikuj, twoja reakcja też była ok. Na następna propozycję z jego strony przygotuj sobie jakiś fajny tekst, typu: chętnie bym................, ale umówiłam się już z X... wiesz dla niego mam szansę być kimś więcej niz lylko koleżanką do przelizania na parkowej ławce :classic_cool: i obdarz go pięknym uśmiechem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naiwniarazemnie
No ok, rozumiem, ale najlepsze w tym wszystkim jest to, ze z tego co on mowi to wynika, ze on nie chce rezygnować z tej naszej znajomości...Ze mnie. Gdyby tak było to przecież nie błagałby o kolejne spotkania, nie pisałby itp...Jasna sytuacja i olałabym go i po prostu zapomniałabym o Nim. On teraz wyjedza i jak mi napisał, bedzie tesknil i ma nadzieje, ze przez ten czas nic sie nie zepsuje (czyt. nasza znajomosc).... Boi sie? Jakos wczesniej z innymi dziewczynami nie miał problemu z nazwaniem rzeczy po imieniu, dziewczyna mu sie podobala i byli razem, byla JEGO DZIEWCZYNA, a ze mna?! To trwa tak dlugo i co? Boi sie mi to powiedziec? Moze nie spelniam oczekiwan ? Albo moze JESZCZE mnie nie zna na tyle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naiwniarazemnie
...o ciaży?! Hahaha Gdybym sie z nim przespała to musiałybyście mnie teraz odwlekać od mysli samobójczych chyba:P Nie spałam z nim i dzieki Bogu! Przynajmniej z tego moge byc dumna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia terenia
dziewczynami nie miał problemu z nazwaniem rzeczy po imieniu, dziewczyna mu sie podobala i byli razem, byla JEGO DZIEWCZYNA, a ze mna?! To trwa tak dlugo i co? Boi sie mi to powiedziec? Moze nie spelniam oczekiwan ? Albo moze JESZCZE mnie nie zna na tyle? ZAPYTAJ JEGO, nie nas No i daj mu odczuć konsekwencje tego "bycia tylko koleżanką". Jak jesteś tylko koleżanką to spokojnie możesz sie umawiać na randki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaola89
a ile macie lat?:) tak z ciekawosci pytam. ja teraz jestem z chlopakiem, ktory tez nie wiem jak mnie traktuje i az sie boje ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skad jestes
bo ja mam podobnego kolege i tez jestem tylko kolezanka a jest bardzo podobna sytuacja do Twojej tez go znam od lutego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naiwniarazemnie
Babcia Terenia :) To były pytania retoryczne raczej..:P Hm...w sumie to masz racje. Jestem koleżanką? To będzie miał koleżankę:) A co do randek..przez Niego spławiłam tylu facetów, tyle zaproszeń do kina, nad jezioro, na imprezy odmówiłam, ze aż mnie skręca!!!!! Ale spokojnie, chętnych długo szukac nie bede;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naiwniarazemnie
Olu, ja mam 19, on 20. A moze to ten sam? Haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ten
starszy jest, juz z nim skonczylam, domyslalam sie ze ma wiecej kolezanek, ale jak powiedzial ze bedzie wybierac to juz mialam dosc....nie wiem skad sie tacy biora :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kklasdlkslfkjas
moze tak mowi, bo chce byc wolny na tym wyjzdzie, dziwne podejscie, ze sie nie rozmawia o uczuciu. ja jestem ze swoim T. od lutego i juz jestesmy po zareczynach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam... jakbym czytała o sobie historia... właściwie też od lutego i też wyjechał i to samo czytałam... tylko na gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sie da zrobic
W zyciu licza sie fakty a nie domysly - i tego sie naucz na przyszlosc. W zasadzie to z mojego punktu widzenie tez jestes tylko kolezanka. Para zaczynaj byc ludzie wtedy kiedy zaczynaja ze soba wspolzyc. A skad w ogole ten tekst , ze jestes kolezanka , bo to takie troche wyrwane z kontekstu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zawsze
para zaczyna sie od sexu ja np. sie dowiedzialam ze mozna takze w kolezenstwie ze soba sypiac, bo nikomu sie nie dzieje niz zlego i nikogo sie nie krzywdzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja odpowiem za autorkę... jak Cię facet zwodzi i nie wiesz co się dzieje... to w końcu trzeba poruszyć temat i zapytać na czym się stoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia terenia
Para zaczynaj byc ludzie wtedy kiedy zaczynaja ze soba wspolzyc. :D, :D, :D powiedz to tym wszystkim którzy postanowili sypiać ze sobą dopiero po slubie ( a nadal sa tacy) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehehe zabawna ta osoba
ktora napisała ze ara sie jest dopiero jak sie zaczyna wspolzyc, oczywiscie na pewno nie zrobila tego kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przed sexem
zawsze sie jest tylko kolezenstwem, a patrzac na to podejscie to ile par jest w burdelu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sie da zrobic
do burdelu nie chodzi sie po to zeby wspolzyc tylko po to zeby sobie rozladowac. Subtelna roznica. Ludzie , ktorzy czekaja z seksem do slubu staja sie para dopiero po slubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a przed slubem
kim dla siebie sa?? znajomymi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×