Czy lekarz moze przepisac 18 letniej dziewczynie tabletki...

nasenne? Tak naprawde to niechce ich bo mam problemy ze spaniem, tylko dlatego ze chce usnac forever. A w domu mam tylko jakis 35 tabletek ketonalu co pewnie przezyje i bede sie musiala meczyc ze slabymi organami i gledzeniem matki lub zostane roslina czy jakos tak. Jak zmysle jakas historyjke ze spac nie moge i czuje sie bardzo slabo chodz duzo wpierdalam jedzenia chodz tak naprawde prawie wclae, to mi przepisze tak o, czy bedzie chcial jakies badania wykonac?

^^^^^^^

Dlaczego chcesz to zrobić?? Na uśnięcie forever masz całą wieczność,a życie to tylko ułamek ułamków... Warto?? Chcesz porozmawiać??

Jestem juz dorosla ze wzgledu na wiek ale zachowac dorosle sie nie umie. Uwielbiam pluszaki, wogule jestem irytujaca, nie mam znajomych bo nikt mnie nie lubi, mam tez narzeczonego ale on dostaje przy mnie swira i zaczyna mu bic, czyli praktycznie mnie potrafi uderzyc, wyzwac od szmat. Moja matka ciagle na mnie narzeka. Ze jestem beznadziejna, ze nikt ze mna nie wytrzyma, bo nie umiem gotowac, ani prac. Moja ciotka uwaza ze jestem behor, ze to moja wina ze jej maz mnie molestowal seksualnie przez 7 lat bo przecierz moglam powiedziec, chodz mialam te 8 lat i nie wiedzialam co to seks, ale w koncu domyslic sie moglam i kazala mi zwrucic wszystkie pieniadze ktore mi dal on. Czesto mnie boli cipa, plecy mnie napierdalaja non stop i glowa tak samo. Caly czas mi sie chce beczec i nie mam na nic ochoty. Zawalilam juz 2 lata szkoly, a niedawno zaczelam liceum i nie zapowiada sie na to bym je skonczyla. Narzeczonowi kazalam mnie zostawic, tylko ze on wynajmuje mieszkanie na spolke z matka, wiec jak mnie zostawi to nawet nie wyobrazam sobie co bedzie. Jak ona normalnie nawala 24 na dobe to niewiem co bedzie jak mnie zostawi. Wogule wszyscy za wszystko mnie obwiniaja zawsze. Jak matka sobie kupi cos a potem zaluje to moja wina. Jak nawet nie mam z niczym nic wspolnego to moja wina bo moglam sie bardziej interesowac i jej pomoc. I wogule wypadaja mi wlosy, pomalu lysieje. Nic nie jadam i slabo mi. Z chcecia bym sie utopiula w tym oceanie ale boje sie rekinow. >(

wiec jak, przepisze te tabsy czy nie?