Odchudzanie!!!!! Odchudźmy się razem!

Zapraszam Wszystkie Duże Panie i dziewczyny do wspólnego odchudzania! Razem raźniej! :) Ja się zaczynam odchudzać, przy wzroście 175cm i wadze 85 kilo chcę zejść do 70 przynajmniej :) Kto mi pomoże? Piszcie! :) Pozdrawiam!

Dziewczynki, Piszcie piszcie, nie bądźcie z tym same! :) Pomożemy sobie nawzajem! :)

hej Ja sie dołącze .Mam 40 lat ,160wzrostu i 91kg.Postanowiłam zawalczyć .Pięć lat temu schudłam w ciągu 3 miecięcy 12 kg ,moze teraz też się ,pozdrawiam

To i ja się przyłączę... jeśli można :D a na czym będzie nasze odchudzenie polegało??? Ja mam 172 cm wzrostu i ważę 84 kg .

Ja właśnie kupiłam CLA z zieloną herbatą i od jutra stosuje dietke!!Nigdy tego nie brałam,ciekawe czy pomoże!!!

dziewczyny ja tez mialam takie postanowienie ze zaczne sie odchudzac na wiosne, i mi sie nie udalo, tylam i jadlam i jadlam. teraz poszlam do pracy, zaczal sie stres zajelam sie czyms i od razu schudlam bez diety. mysle ze po prostu najlepszy sposob to mniej jeść i schudniecie, trzymam za was kciuki i wracam do pracy...

a ja od jutra zaczynam głodówke

hej! mam 20 lat 164cm i 58 kg chce schudnac 6 kg od jutra zaczynam biegac

Cieszę się, że aż tyle z Was napisało! Ja myślę, że cnjkxvjm ma rację. Zacznijcie po prostu z tygodnia na tydzień coraz bardziej ograniczać jedzenie. Ale stopniowo, żebyście po 3 dniach nie rzuciły się na półki w sklepach! Ja chudnę gdy mniej jem, czuję się dużo lepiej fizycznie i psychicznie, i tak naprawdę, nie jestem dużo bardziej głodna!! A Picie i duuuużo wody zastępuje mi posiłki! Np na śniadanie pije pół litra kawy (połowa szklanki to mleko) daje energię i jest strasznie sycące! :)

A ja już się odchudzam :) Polecam forum VITALI, nie trzeba kupować diety ani nic :) Ja sobie pamietnik prowadze, ktos komenuje doradza, patrze jak inne chudna :) I jest pieknie. Jakiś czas temu tutaj mialam topik - umarł, zapisałam sie do innych topikow - też padły...

Nie chciałabym, żeby ten topik padł, ponieważ wtedy walka o nasze szczupłe sylwetki straci morale! :) Moim sposobem na odchudzanie to po prostu ograniczenie jedzenia do granic możliwości! Tylko trzeba krok po kroku,a później zobaczycie, że dzień na jednym jabłku u kromce chleba z pysznym serem to naprawdę wspaniała rzecz! Czuję się lekka, organizm jest czysty a dusza ma tego co chce a i efekty widać od razu. Później zapytacie się siebie "Jak ja tyle mogłam jeść?! Przecież to co jem teraz naprawdę mi wystarcza!" Pamiętajcie, żeby ograniczać też słodycze, ale nie rezygnujcie z nich w ogóle, jeżeli są nieodzowną częścią Waszego, jak i mojego życia. Jeden batonik raz na jakis naprawdę nie zrobi nam krzywdy ;) Ale jeden! No i oczywiście, ograniczać ograniczać! Najlepiej jeść warzywa, trochę mięska na sam początek, ale naprawdę mało.. Może pierwsze pare dni (dwa albo trzy) będziecie dosyć głodne, ale później zobaczycie, że głód minie, a nasycicie się jabłkiem i dużym kubkiem wody. TO DZIAŁA! :) Pomóżcie i mnie :)