matura 2010--studia.... ZAPRASZAM roczniki 90 i 91

Musiał być najzarąbistszym patyczakiem na świecie! :D No chyba jutro zrobię wycieczkę do apteki, jesli znowu w nocy nie będę spać. Bo te balsamy po opalaniu są przereklamowane, wcale nie łagodzą i nie pielęgnują! Ja lubię tylko kilka piosenek LP, choć mam do przesłuchania jeszcze tą ostatnią płytę (właśnie się za to zabieram) :). Ale najbardziej lubię właśnie Leave out all the rest i Numb :D

Taaak, własnie taki był! :D A używasz jakiegoś kremu do opalania? Ja zawsze kupuję te z najwyżsymi filtrami, bo jestem blada i szybko się zaczerwieniam. To przesłuchuj, przesłuchuj. ;) Ja ostatnio namiętnie słucham Czesława. ;)

Niestety. W tamtym rok pod koniec wakacji wyszedł ostatni krem i w tym roku się jeszcze nie zaopatrzyłam w nowy :(. Ale jak już używam, to z niezbyt wysokim, bo z dużym się w ogóle nie opalam :D Słucham, dwie już za mną, ale neizbyt przykuły moją uwagę. Właśnie słucham trzeciej - Leave out... xD. Którego Czesława? Niemena? Czesia z Włatców móch? :D

Mozila, Czesława Mozila :D

Nie znam takowego :D. A co on śpiewa? Jaki rodzaj muzyki?

http://infobot.pl/r/1LIN http://infobot.pl/r/1LIO prosze bardzo, próbki jego twórczości ;)

ktoś wie jaki jest termin zgłaszania wniosków o poprawkowy w sierpniu? pozdr.

Bea, powiem Ci z własnego doświadczenia: złozyłam papiery na studia do Szkocji, to wlasciwie byl taki impuls. Potem nawet nie czekałam na odpowiedz bo bylam pewna ze nie mam szans, chociaz się nabiegałam za referencjami, nameczyłam nad esejem itp... Wyobraz sobie moją minę gdy przyszlo zawiadomienie o przyjęciu mnei na 2 kierunki! Medical Science i Medical Biology. Kiedy już do mnie dotarło stwierdziłam że nie dam rady, że to za daleko. Niby bylam samodzielna dosc (od 1 liceum mieszkałam sama), ale jestem bardzo związana z rodzicami. W koncu kiedy się zdecydowałam poznałam Tego Mojego, zaczelismy ze sobą byc tak "na pół gwizdka", bo musielismy pamiętać, ze ja wyjeżdzam. A potem juz poszło szybko, zakochałam się w Nim strasznie i zrezygnowałam z Edynburga. Dzis nie żałuję, bo nadal z Nim jestem, poznałam tez mnóstwo świetnych ludzi na studiach w Polsce, no i przede wszystkim, wtedy nie mialam szans na medycynę w Szkocji, tylko na kierunki pokrewne (nie mialam jednego waznego egzaminu jezykowego i nie zdążyłabym go zrobic). Także mając do wyboru medycynę w Polsce i inny kierunek tam (potem naukę angielskiego, zalatwianie egzaminu i przenoszenie się na medycynę) wybralam Polskę. U mnie głównym kryterium był kierunek i Mój Mężczyzna, jeśli u Ciebie nie ma problemu z kierunkiem i nie przypałętał się żaden Men :D:D:D to myślę ze jak najbardziej warto próbować. Zwłaszcza, że masz tam siostrę, więc byłoby Ci łatwiej się zaaklimatyzować, ja się najbardziej bałam totalnie obcego kraju i bycia tam zupeeełnie sama:) PS. Gertrudzie (gołebicy) nie spodobało się chyba karmienie jej chlebkiem i siemieniem lnianym i jedzenie z Nią kolacji na balkonie, bo w nocy zabrała swoje jajko (ciągle się zastanawiam - JAK?!) i zniknęła... Także niestety nei zostanę jeszcze babcią... :( a tak się przywiązałam:(

a kto idzie do Wawy na studia na UW albo UKSW i szuka akademika? Bo ja się melduję ;)

Nie mam pojęcia na temat tego poprawkowego pytania ani nie wybieram sie do Warszawy. ;) Aplle, bieedna, nie martw się, na pewno jeszcze zostaniesz babcią. :(

apple -przykro mi ! :(:( może któryś z sąsiadów podwędził jajko i zrobił sobie jajeczniczkę ze szczypiorkiem? hmm niee :D ni zjawił się książe raczej zgłodniałam zresztą powiedziałam sobie :dość! żadnych osbników płci męskiej dość ! :) co do terminów poprawkowych-popytac trzeba w szkole :)

kiedy beda wyniki matur????

30 czerwca.

wiesz apple- szczerze mowiac to Ty jestes w innej sytuacji, w Polsce po medycynie to zyjesz jak paczek w masle- ja po germanistyce mam gowno ze tak powiem. w niemczech zaczelabym germanistyke a potem gdybym juz umiala jezyk to moglabym se cos wymyslec jeszcze. wtedy pewnie juz bym tu zostala na zawsze. myslicie ze ja sie nie boje o blokade jezykowa?? :) boje sie jak cholera, w Pl boje sie do gdanska wyjechac a co dopiero tutaj... ale chcialabym :) tylko czytalalam w necie co trzeba zrobic, masa papierow, zalatwiania, musze zdac jakis test DSH, a co najgorsze- musze przedstawic tutaj panstwu zaswiadczenie, ze mam minimum 500 euro dochodu miesiecznie. albo musze miec iles tam kasy na koncie i im pokazac, albo zaswiadczenie np od kogos z rodziny, ze zobowiazuje sie dawac mi 500 euro miesiecznie.... :o

o matko no to ładnie z tymi 500 euro. Ja musiałam załatwic referencje od nauczycieli, opinię od dyrektora szkoly, napisać esej na 1000 słów (nie znaków:D ) itp Myślę ze to dobry pomysł i powinnaś spróbowac - trzeba brac życie za rogi:) !!! A w razie czego zawsze będziesz mogla nam się wyżalić przez neta:)

ATP, ale on tak na serio? :D Niestety, nie przypadła mi do gustu jego twórczość :) Apple, przykro mi :(. A może to tylko szok poporodowy i Gertruda jeszcze wróci? Będę trzymać kciuki :):) 500 euro?! Powariowali :O A do Warszawy się również nie wybieram :)

Taaaak extinct, on tak zupełnie na poważnie. :P A ja właśnie bardzo lubię jego piosenki, bo sa inne niż wszystkie i mają swój klimat. :) Ale po to jest tylu różnych wykonawców, żeby sobie każdy wybrał co mu odpowida. :D

Nie no, jasne, wiadomo :D. Ja niestety nie gustuję w takiej muzyce, a w polskiej to już w ogóle :P. Z polskich zespołów toleruję (lubię) jedynie Hurt i jakieś tam inne pojedyncze piosenki :)

Ja lubię polską muzykę, bo zawsze wiem, co śpiewają. :P matko, dziewczyny, byłam dzisiaj ze znajomymi na piwie i tak mi wesolutko że sobier nawet nie wyobrażacie :D:D:D a tak właściwie to było już wczoraj a nie dzisiaj :P :D

ja co prawda jestem rocznik 88 i dopiero teraz zdawałm mature ale jestm na dwoch kierunkach prawo i psychologia. Studiuje w Irlandii. Jeste strasznie ciezko i meeega drogo. Ale ciesze sie ze jestem własnie tu.

teraz tzn rok temu.

dziewczyny, zapraszam na moje aukcje, wody toaletowe i perfumy Oriflame 2 do 3 razy taniej: http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=12260363 A tak w ogóle, co tam słychać? pewnie korzystacie na maksa z wakacji i smażycie się już na słoneczku:) ? Ja własnie uczę się do drugiego brr egzaminu - biofizyka, pierwsyz na 99,99 % oblałam:( no ale cóż, kampania wrześniowa to nie tragedia:) A przede wszystkim przygotowuję sie psychicznie (bo fizycznie jeszcze nie mam siły:P ) do przeprowadzki i tego ogromneeeego sprzątania:D wcześniej pod nickiem "apple juice" :)

A ja i tak raczej nie zwracam uwagi na tekst, bardziej skupiam się na muzyce :) Haha, wesolutko, a ile wypiłaś? :D ZielonaWyspa, to ja już Ci zazdroszczę perfect English, ja też chcę! Ja się smażyłam na słoneczku, póki pogoda się nie popsuła :(.Biofizyka - nie wiem, co to jest, ale brzmi strasznie! Więc życzę wytrwałości w nauce :D. A propos sprzatania i w ogóle, to Boże, dziewczyny, jak mi się nudzi! Koleżanka mnie olała, bo sobie znalazła chłopaka. Póki jeszcze było ciepło, to szłam się opalać, albo siadałam w oknie z książką, ale dzisiaj się pogoda popsuła :(. Posprzątałam pół mieszkania, ugotowałam obiad, a teraz siedzę i się uczę (!) angielskiego. I'm dying!

apple i jak ten egzamin? masz już wyniki? :) taaak, korzystam z wolności ile mogę ;) extinct malutko, aż wstyd przyznawać się do tego publicznie :D a dla mnie w polskich piosenkach tekst jest najwazniejszy, angielskich nie rozumiem :D ale po polsku nie potrafię słuchać czegoś, co ma moim zdaniem ma głupi tekst :P uczysz się? ja bym nawet o tym nie pomyślała choćbym miała umrzeć z nudów! :D

Eee, myślałam, że nie malutko, skoro Ci tak wesoło było :D O widzisz, a ja często słucham piosenek, nie wiedząc nawet, o czym są :D. Nie słucham polskich piosenek, bo nie ma polskich zespołów pop punkowych! No dobra, znam dwa, ale ich 99,(9)% ludzi nie zna, więc się nie liczą :P. Ale co do głupoty tekstu, to racja, w angielskich jeszcze się nie wsłuchuję i daję radę, ale jak słyszę niektóre polskei, to mi się żyć odechciewa. No ale świecisz jak miliony monet, spłoniesz nim odpalę lont, to było na melanżu, a po robocie nie gadamy o robocie, po robocie jedziemy w jednym korowodzie! :D:D:D Angielski to jedyna rzecz, której mogę się uczyć z własnej nieprzymuszonej woli :D

nie mam jeszcze wyników anatomii (będą 21.06), a już pojutrze egz. z bf... zachlaszczę się. Wiecie co? Wymyśliłam sobie, ze mam za mało zajęć i być może pójdę do szkoły policealnej na kierunek Ratownictwo medyczne, zeby już za 2 latka śmigać w karetce:D

Mi niewiele trzeba do wesołości, a poza tym to jest wariant ekonomiczny. :P A co to za polski zespoły pop punkowe? Może akurat znam? :D Hahaha, wybrałas chyba jedne z najlepszych tekstów jakie tylko można było wybrać! Szacun. :) Ja niektórych rzeczy też mogę się uczyć z nieprzymuszonej woli (ale jest ich naprawdę niewiele :P), ale jak mam nad sobą bata to wtedy wszystko lepiej wchodzi. :D Taaaak, Apple, Ty to masz naprawdę zbyt dużo wolnego czasu. Ale wiesz co, studenci medycyny chyba tak mają, moja koleżanka dziennie jest na medycynie (obecnie VI rok), zaocznie skończyła filologię polską, chodziła na taniec brzucha i jest wolontariuszką, bo właśnie w fundacji się poznałysmy. :P Tak więc powodzenia na tym ratownictwie! :D ;) i na bf, dasz radę. ;)

Dobra, to upijemy się kiedyś jednym piwem :D Zespoły noszą nazwę Gap Year i Freshpants, ale ten drugi wynalazłam kiedyś na wrzucie i nawet nie wiem, czy on jest oficjalny i w ogóle, czy sobie chłopaki ot tak po prostu grają :D Haha, dzięki :D. Sądzę jednak, że gdyby dorzucić do mojej wypowiedzi parę hip hopowych tekstów, byłaby ona niemal doskonała. Hip-hopowcy zawsze mają takie głębokie przemyślenia O, a ja z kolei, jak wiem, że MUSZĘ się nauczyć, to jeszcze gorzej mi idzie i odechciewa mi się żyć :D. A czego możesz się uczyć z własnej nieprzymuszonej woli? :) Apple, szalejesz:P. Żeby tylko nie było tak, że którąś z tych rzeczy zawalisz, lae jeśli sądzisz, że dasz radę, to dawaj :D. Zresztą ratownictwo to taka wersja demo medycyny, więc pewnie będzie Ci łatwo :D

Niestety, jednym to nawet ja się nie upijam :D ale jak wypijemy na pół to kto wie, może się upijemy :D "wersja demo medycyny" :D:D:D geniaaaalnee :D a zespołów rzeczywiścienie znam ;) hmm, np. mogę się uczyć piec :D uwielbiam piec i za każdym razem jak robię jakies nowe ciasto to z przyjemnością ;)

No ja się niby jednym też nie upijam, ale jakoś sobie poradzimy :D :D Taka prawda :D Piec! Ciasto! Mniam! :D A ja się pochwalę, że zrobiłam dzisiaj naleśniki!