on niski...

Ostatnio poznałam fajnego faceta. Miły, kulturalny, zabawny, przystojny, ale jest gdzieś mojego wzrostu albo+/- 1 cm niższy bądź wyższy. NIe wiem co mam robić? Pewnie myślicie, że zmartwienia głupiej małolaty, ale jestem w kropce.

kup mu buty na obcasie, kretynko

genialna rada, poprostu na miarę blondynki.

A co możesz zrobić? Wzrostu mu nie zmienisz..

obawiam się jak to będzie postrzegane od zewnątrz...

Daj mu szanse...to że nie ma tych magicznych 185 cm nie znaczy że jest gorszy, jeżeli chłopakowi na Tobie zależy to pokaż ze Tobie na nim równiez zalezy, a jeżeli do tego Ci się podoba to nie widze problemu, no chyba że priorytetem u faceta dla Ciebie jest wzrost to pozostań sobie w tej kropce dalej.

No to współczuję :)

no a jak ma być postrzegane? Miałam dwóch facetów mojego wzrostu, jeden nawet odrobinę niższy, i nic a nic mi to nie przeszkadzało :)

jakie pytanie, taka odpowiedz :p

Co jest dla ciebie ważniejsze. On ? Czy twoje buty na obcasie i to jak będzie postrzegać was otoczenie gdy zdecydujesz się je włożyć na randkę z nim ? Niby problem błachy, ale praktyka jest nieco inna. Kobieta zazwyczaj czuje się skrępowana widząc że facet jest niższy od niej. No ale tak na serio gdybyś była w nim zakochana to przełknęłabyś to i cieszyła się nim. Widocznie nie jesteś. A jak zrezygnujesz z niego z powodu obcasów to możesz kiedyś żałować.

zakochana nie jestem póki co, buty na obcasie noszę sporadycznie. Chciałam tylko poznać jakieś obiektywne opinie.

Naprawdę obchodzi Cię zdanie obcych, anonimowych ludzi na jakimś forum? :D :D :D