Czy dla facetów ładna dziewczyna to szczupła dziewczyna ?

Np ja mam 170 cm i waże 67 kg. nie jestem super zgrabna ale mam ładna buzie . Faceci ! Czy Wy naprawde kochacie tylko laski z wąską talią i szczupłymi udami ?? Ja jestem zadbana , opalona nie ma callulitu bo dbam o to regularnie....ale nosze rozmiar spodni 31 ...eh. Więc czy mam okazje spotkac faceta godnego mnie ?? PS; jestem inteligentna !

zalezy dla kogo... choc dla wiekszosci ładna dziewcyzna to szczupła dziewczyna - masz racje.

Nie zgadzam sie. Ja nigdy nie bylam specjanie szczupła przy 155 cm waże okolo 60 kg. Spodnie noszę 29 jesli juz w taka rozmiarówke sie bawimy a mimo to na brak facetów nie moge narzekac. Wszystko jest kwestia gustu jeden lubi przytulać sie do kościotrupa a inny woli miec mięciutko. Ale o gustach sie nie dyskutuje.

wg ciebie?????? czy ty jesteś normalna?? ja mam 160 cm, i ważę 54 kg, i na tym punkcie mam już kompleksy, bo jestem chuda:( czy ty myślisz że to taki miłe jak z każdej strony wystają ci kości??? przecież taka chuda szkapa wygląda obleśnie.... moim zdaniem masz rewelacyjną wagę do swojego wzrostu. jesteś dość wysoką osobą.

Mając 178, 60 kg mam baardzo duże powodzenie. Ale zauważyłam, że moja znajoma, która waży więcej ode mnie a jest niższa również je ma, tylko, że Ona w przeciwieństwie do mnie zazwyczaj na jedną, dwie noce... :O

dla facetów "szczupła" znaczy zadbana. Taki maja tok myslenia. Uwazaja ze jak kobieta jest szczuplutka tzn ze dba o to co je, cwiczy itp. A gruba jest leniwa i marudna. Wiekszosc woli wtedy te o niższej wadze. Ale prawda jest taka, ze kazdy lubi cos innego :)

Ja pisałem ze dla mnie jest co innego ważniejsze niż ile kto waży:P.

160 i 54 i ty myslisz ze jestes chuda niby z której strony???? twoje bmi wynosi ponad 21 a to na pewno nie jest niedowaga

no ja mam 170 i waze 50 - uwazam ze do max 53 mogłabym przytyć... ale ja plus 17 kg?? :| nigdy w zyciu... juz nawet rodzina uwaza ze nie powinnam przekroczyc 60 kg bo juz wtedy bedzie naprawde zle... aaa i według naukowców i wskaźnika BMI to własnie 60 kg przy 170 cm wzroztu jest waga idealną.

ja mam 170 i waze 53 i jestem chuda ale taka mam juz przemiane materii nie prztyje i juz!!! i wiecie co pow mam szczerze ze faceci nie lubia takich dziewczyn jak ja wiem to z doswiadczenia

160 i 54 kg ?:D wygladasz pewnie jak mała kluseczka :D

amatora - bo każdy potwór ma swój otwór :)

zawsze słusze ze jestem za chuda i to jest okropnie wkurzajace ze ktos nie chce mnie blizej poznac bo jestem chuda czuje sie przez to jak nie pow kto no jest to przykre:(

dziewczyno, waga to nie wyznacznik popularności wśród płci męskiej, ja mam 165cm i ważę 45kg, duży biust, wąską talię, zgrabne nogi, przeciętną buzię i nie narzekam na nadmiar absztyfikantów, także się nie martw :) btw, jak słyszę komentarz osoby pulchniejszej mówiącej o szczupłej dziewczynie per "kościotrup", a o takiej przy kości "mięciutka" to mnie krew zalewa...

Ja mam 170 i 63 kg. Czasem bylo wiecej czasem mnie a faceci i tak sie slinia na ulicy a na dysco boja sie podejsc hahaahah. Mam taka kolezanke, nie- raczej znajoma, niby ideal : zgrabna ladna buzka, fajny biust a glupiaaaaaaaaaaaaaaa jak mech. Zaden pozadny facet sie nie nie zainteresujea jak juz to tak na bzykanko i lepiej zeby buzi nie otwierala bo same glupoty wychodza. Dlatego wszystkie "kosciotrupy" "kluseczki" i " normalne" nie przejmujcie sie. Wystarczy o siebie zadbac , byc sympatycznym i bedzie ok. Bo w koncu nie bmi decyduje o naszym zyciu hihihi

macie problemy ;) jest takie powiedzenie każda potwora znajdzie swego amatora ;) dorośnijcie tak z 10lat jeszcze to zobaczycie co sie naprawdę w życiu liczy a i o gustach się nie dyskutuje ;) macie przykład "Kamel i Niezgoda" ona raczej puszysta a on bardzo szczupły ;)

chyba nie jestes az tak inteligentna autorko topiku, jezeli zadajesz takie pytania :O

Do pani z idealna waga: na świecie nie ma rzeczy idealnych :-P ale jesli ty taka rzecz osiągnęlas to gratuluje ;) ja sie ciesze ze nie posiadam tego ideału bo bym sie zanudziła :-P a co do tego jak kto wyglada przy swojej wadze nie zalezy tylko od wzrostu ale tez np od grubości i ciężaru kości. Mozesz ważyć wiecej i byc szczupła, co kolwiek to znaczy ;)

niektórzy muszą jeszcze dorosnąć ;) nie wszystko kręci się w okół wagi i wyglądu(trzeba sie jeszcze na przyszłość ustawić ;) dobra lokata nieruchomości );) przecież tu głównie nastolatki piszą mogłyby sie zamienić ;)

Nie, mężczyźni patrzą w różny sposób na kobiety. Nie ma znaczenia "wymiar". Bywają piękne, aczkolwiek grubsze panny/panie. Natomiast sam aspekt czysto fizjologiczny (tylko wygląd zewnętrzny) jest zazwyczaj istotny mężczyznom albo pragnącym "szybkiego numerku" bez powtórki, albo nie czującym zbytniej potrzeby związku na poziomie psychologicznym, co nie znaczy, że ów samce nie pragną lub nie chcą kochać. Problem, albo bardziej zagadnienie, jest tak szerokie, jak szerokie jest spektrum fizyczności kobiet. Chcesz, żeby któryś cię zaliczył? Łatwiej, jeśli jesteś bardzo zgrabna, itd. Szukasz partnera życiowego? To już wtedy inna sprawa. Pozdrawiam.

używanie tego MEGA świadczy o burackim:( malolactwie:(

Ładna to ładna (na twarzy), a szczupła to sylwetka, nie mają ze soba nic wspólnego (choc czasem występują razem :D) Np dzis widziałem dziewczynę jakąś szeeeroką w biodrach, nieproporcjonalną - za to z buzi 8/10. Zależy na co kto zwraca uwagę, dla mnie akurat uroda ważniejsza - wagę mozna dobrac/zgubić, z uroda lub jej brakiem sie nic nie zrobi. Ważne żeby ogólne proporcje pasowały (klepsydra ), parę kilo w ta czy w tamtą nie robi róznicy. /A jak jest mentalnie ta "1 na milion", to sie okazuje ze nawet 15kg w plusie jest do przeskoczenia :D/

ale tez dbac o zdrowie i kondycje :o

A ja zawsze byłam szczupła i brzydka, a co za tym idzie mało kto na mnie leci ;)

TAK szczupła >>> gruba zawsze tak jest i tak było najlepiej to daj fotki sylwetki to zobaczymy jaki to nadmiar tłuszczyku ci się odłożył ..może nie jest tak źle jak myślisz

NIE !!! Prawdziwy facet to nie pies i na same kości nie poleci!!!

i waze 60kg jesli juz tak sie bawimy i mam duze powodzenie,faceci uwzaja,ze jestem zgrabna,mam ladne cialo,w sam raz jak to sie mowi,a przytylam ostatnio bo mialam problem z kregoslupem wiec musialam sie oszczedzac itd.Zawsze wazylam max 56kg do tego wzrostu bylam chudziutka,ale o wiele lepiej sie czulam i podobalam samej sobie,choc faceci mowili,ze za chuda,kwestia gustu widzisz sama.

Większość facetów chce dziewczyny szczupłej, zgrabnej i ładnej, to jeżeli chodzi o wygląd. Tylko po kilka procent woli grubszcze i niezgrabne albo przesadnie wychudzone i bez biustu.