Niedlugo oszaleje,mam dosc! Kiedy to sie skonczy

Jestem mama roczniaka..I siwieje mimo,ze jestem mloda..Do 7 miesiaca bylo ok..No czasem sie zdarzaly gorsze noce..Ale teraz jestem na skraju cierpliwosci.. Do 3 miesiaca budzil sie co 3 h,nieraz poplkal,ale wiadomo,jak to dziecko.. Duzo plakal jak go piersia karmilam,dlatego zrezygnowalam i nastal spokoj. Zasypial o 22 i budzil sie o 8 rano Potem troche podroz go rozbila,bo wyprowadzilismy sie za granice Ale 2 tygodnie i wrocilo wszystko do swojej normy Maz mi pomagal mimo,ze rano musial wstac do pracy.. Teraz..Spie 3,4 godzin na dobe..Mam dosc tego.. Nie wiem co w niego wstapilo W dzien nie spi,wiec placze caly czas w nocy potrafi obudzic sie o 1 i nie spac do rana,tak jak dzis..Ja juz jak szkielet przez tego dzieciaka wygladam.. I do tego gadanie męża.. On uwaza,ze ja mam za dobrze,bo nie pracuje a on musi 12 godzin harowac Twierdzi,ze ja nic nie robie,bo co to jest zajecie sie dzieckiem? Kiedy to sie skonczy??Wasze dzieci tez takie byly? Ja juz mam dosc..On chyba juz powinien normalnie zasypiac..Juz sama nie wiem Za pare dni skonczy rok :) dalej tak bedzie?

kochana, powiem ci ze ja mam prawie tak samo. moj synek ma juz 13 mies i od ZAWSZE nie przesypial nocy, budzil sie nawet co godzine lub czesciej, rano bylam nieprzytomna. Probowalam wszystkiego, od syropkow po czopki i nic nie skutkowalo. W koncu od ok 10 mis z nocy na noc zaczal mi przesypac normalnie, tak sam z siebie. Teraz znowu nie chce spac, cos mu sie odwidzialo. Nie potrafie ci pomoc ale chcialam zebys wiedziala ze nie jestes sama z tym problemem. Dzis maly budzil sie chyba z 10 razy jak nie lepiej w nocy

to normalne ze masz juz dośćja mam 7 miesiecznego dzieciaczka i tez czasem mam dosc bo tez czesto sie budzi w nocy ale wiem ze kiedys sie to skonczy -tym sie pocieszam zauwazyłam natomiast- ze jak mój maluch spi spokojnie i dosc długo w ciagu dnia to i w nocy lepiej spi i szybciej zasypia byc moze twoj jest zbyt zmeczony,wybity ze snu a przez to bardziej nerwowy spróbuj uspać go w ciagu dnia np na spacerze w wózku niech sie porządnie wyśpi przepraszam za literowki ale pisze z małym na reku

tataka moja rada...musicie przeczekac ja tez tak miałam no i moze dzieciaczki budza se z głodu a trzecia opcja to zbyt duzo wrażen w ciagu dnia.nowe miejsca nowi ludzie hałas

Każde dziecko jest inne,ale wiem coś na ten temat i pociesze Cię!!! To minie!!!! cierpliwości!!!!

mój ma 1,5 roku i nadal nie przesypia całych nocy wiec nie wiem kedy to minie! Budzi sie po 10 razy bo pic bo smoczek wypadl itp itd w nadzieiczekam na noc kiedy nie uslusze tego denerwujacego łeeeee... kto wie kiedy to nastapi

kubusiowa...moze to juz czas na odzwyczajenie dziecko odsmoka...;)

mój jak mial 7 miesiecy to juz spał całą noc ale to sprawa indywidualna, jedno jest pewne, nie wolno karmic w nocy dziecka ani poić (nie mowie o malenkich oczywiscie, ale prawie roczniaka absolutnie) , bo wtedy same przyzwyczajacie organizm do budzenia sie na picie!!!! Lekarz wam nie poweidzial ze dziecko jak najszybciej sie odzwyczaja od pojenia w nocy??? Kubusiowa, to do Ciebie zwlaszcza!!! bedzie mial dwa trzy lata i nadal bedziesz poić w nocy???? i nie bedziesz spala ani ty ani on??? z mleka przechodzi sie na wode raz góra dwa w nocy a potem calkowicie odstawia sie pojenie, dziecko sie nie domaga samo z siebie picia w nocy, tylko dlatego ze go nauczylas tak!!! a raczej nie oduczylas. w nocy dziecko nie powinno juz pic a smoczek - bez komentarza dziewczyno.

wiesz podejowalam juz liczxne proby ale doszłam do wniosku że łatwiej wyleczyć krzywy zgryz niż zaburzenia psychiczne u matki wiec czekam na moment aż mu sie ten smoczek znudzi... tak samo miałam z nocnym karmieniem nic nie pomagalo ani herbatki ani rozne cuda bo maly nawet o 2 miarki mniej w mleku wyczuwał i ryczał... jak skonczyl 13 miesiecy to przestał sie budzic na jedzenie! Żyje, nie ma popsutych zebow i nie jest otyły wbrew przekonaniu wszystkich co do nocnego karmienia tak duzego dziecka!

wes ty sie zastanow dziewczyno... jak dziecku nie dac pic tym bardziej w upaly... to dorosly budzi sie spragniony a co dopiero malutkie dziecko...

Jest zdrowym chlopcem Nie ssie smoczka,bo nie lubi spacery nie pomagaja Wrazen zbytnio nie ma w ciagu dnia. Nie zasypia ze mna,nie biore go trz do swojego łózka..wole go nie przyzwyczajac On jak jest spiacy to po prostu idzie na lozko i spi :) W nocy daje mu wode

nie chodzi o przekarmianie ale o to że dziecko sie nieraz przez to nocne pojenie przyzwyczaja że się wiecznie potem budzi na picie - jak Twoj przestal to super, ale uwierz mi że niejedno dziecko widzialam przyzwyczajone PRZEZ MATKĘ do picia w nocy, i miało dwa trzy lata i w nocy sie budzily bo im sie organizm juz sam domagał. I odruch ssania i ryk jak nie dostały flaszki. dziecko należy jak najwczesniej odzwyczjajac od pojenia w nocy kazdy lekarz potwierdzi, i matka ma spokój i dziecko.

wes ta wode odstaw bo zaraz cie zjada matki terroystki!!! Nosz kurwa mac jak mozna dziecku picia zalowac!

tak tylko moj mały nie zawsze chce pic... czsem budzi sie i potrafi wypic cały kubeczek a czasem nie chce wcale... a co do smoka to jak juz wczesniej wspomnialam... nie zamierzam patrzec jak mi sinieje z placzu tylko dlatego ze moze kiedys bedzie mial krzywy zgryz...

o nie nie nie-slynie z takich komentarzy..chowa dziecko pewnie wg ksiazek i nie patrz na dziecko :( Nieraz spotkalam sie z jej takimi komantarzami. A co do smoczka Ja nie widze nic w tym zlego Moja siostra miala 6 lat i ssala smoczka,mama o tym nie wiedziala,bo sie chowala I ma dzis 30lat i jeszcze mleczaki,takze nie wierze w to,ze niby smoczek zgryz psuje.. Ja do 3 roku tez ssalam smoczka i mam proste zeby..Moj syn nie ssie a juz mi lekarz powiedzial,ze czeka go aparat na zeby,bo ma kazdy w inna strone i to doslownie

może zastanów się, jaki macie rytm dnia. Na dziecko bardzo dobrze wpływa rutyna - brzmi mało zachęcająco, ale naprawdę dzieci świetnie funkcjonują, jesli mają stały rytm dnia i nocy. Spróbuj wprowadzić taki harmonogram, którego będziesz sie dosc ściśle trzymałą (stałe godizny posiłków, specerków, dziennej drzemki, zabawy, kąpieli, zasypiania, itp.) - zobaczysz po pewnym czasie czy daje to efekty (moim zdaniem będzie lepiej). Poza tym zwróć uwage, jak mały spędza wieczorny czas - powinien miec mniej aktywnych zabaw, więcej wyciszających, uspokajających. To również jest ważne :) nic więcej nie przychodzi mi do głowy :)

kubusiowa - no i masz głupie myślenie, zdrowy organizm nie potrzebuje pić w nocy, nie wytwarza sie ślina ani sok trawienny, a dziecko ci sie budzi z przyzwyczajenia bo jak tylko zaplacze to lecisz z butelką. Jak raz na jakis czas sie obuzi w totalnym upale (choć u nas nie ma takiego klimatu, dla mnie troche naciągane, ale niech cie bedzie, bylo pare goracych dni) to jeszcze zrozumiem ale tu mowa o ciągłym budzeniu się dziecka, które powinno już spać bez picia w nocy. Mi kilku lekatrzy powiedzialo: najpierw oczywiscie u noworodkow mleko, potem "oszukiwać" wodą (bo od soków psuja sie zeby bo slina ich nie oczyszcza) a potem CALKOWICIE odstawic picie, jak sie budzi, glaskac, tulić ale NIE PRZYZWYCZAJAĆ DO POJENIA W NOCY!!!!!!!! Sama sobie szkodzisz i dziecku, masz szczescie ze Twój przestał, ale wiele dzieci mamusia tak nauczy że ma kilka lat i nadlal nie przesypia nocy. A potem narzekają jak ty, ze jak on może sie tyle razy biudzić. U dorosłych nawet nie jest do konca normalne wstawanie w nocy kilka razy i picie, bo zdrowy organizm nie potrzebuje wody podczas snu.

ja nie zamierzam sugerowac sie moda i tym co kto napisal w ksiazkach... sama mam wykształcenie pedagogiczne i wiem na czym to opieraja sie te wszystkie psychologiczne teorie! Twierdze że skoro ten smoczek jest mu tak nie zbedny do zasypiania to jest jakis powod... moze czuje sie bezpieczniej, moze jest szczesliwszy itp wiec skoro on go potrzebuje to ja nie zamierzam mu go tak perfidnie zabierac bo ktos sobie tak wymyslił! Kiedyś też stosowali inne metody i były one dla nich prawda oczywista a dla nas to dzis ciemnota i zacofanie... wiec ja nie zamierzam wychowywac swojego dziecka wg podrecznika bo nie jest robotem tylko zywa istota majaca swoje potrzeby....

kubusiowa, nie bulwersuj sie tak, bo to prawda, tak duze dziecko nie powinno byc dopajane w nocy.

o kurcze to ja musze wybrac sie do lekarza bo budze sie na szklanke wody...

kubusiowa - ja nie mówie o samym smoczku ale o dopajaniu w nocy.

moze cie ktoś w dziecinstwie tak przyzwyczaił;) a tak poważnie, to uważasz ze to dobrze ze musisz pić w nocy? ze sie budzisz z tego powodu? bo wiekszosc ludzi nie musi i lepiej spi dzieki temu.Jak mi nie wierzysz, spytaj lekarza czy dziecko powinno pić w tym wieku w nocy.

Kubusiowa i w tym sie z Toba zgodze :) Harmonogramu dnia nie da sie ustalic :( bo on przez nocne budzenie roznie spi w dzien :(

no to widac odziedziczyl to po mnie... moj maz tez pije w nocy i nie widze nic w tym dziwnego bo nie mam potem problemu z ponownym zasnieciem

kubusiowa, ja wiem że chcesz dobrze dla dziecka, ale ja również zostałam przez lekarzy pouczona, że dziecko długo dopajane w nocy przyzwyczaja sie i potem może byc problem zeby spało w nocy, i mama sie meczy a sama nauczyla.

sie pic ;) Wiec jak najbardziej rady z odstawieniem od butelki w nocy maja sens ;)

sory ale ja nie mam problemu z tym pojeniem u dziecka bo jak juz wspomnialam MAŁY CZASEM BUDZI SIE NA POJENIE! nie jest to regularnie co noc czasm raz na 3 noce czasem 2 razy podczas jednej!!! Problem polega na tym smoczku i mam nadzieje ze w koncu mu sie znudzi...

że dziecko ma dopiero rok, za kilka dni skończy rok:D. Jest jeszcze małe. Ja swojego syna karmiłam piersią w nocy do 15 miesięcy. Teraz ma 16 lat, jest zdrowy. Może Twój syn jest poprostu głodny?

siwiejaca mama- ja slyszalam ze sa takie kolysanki prenatalne na allegro i to ponoc pomaga sie dziecku wyciszyc wiec moze sprobuj z tym...