Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jestem zła na faceta

Jesteśmy razem 8 lat

Polecane posty

Gość Jestem zła na faceta

a z roku na rok jest coraz gorzej.wkurza mnie niemiłosiernie,ale twierdzi że wszystko przeze mnie.Ja pracuję całymi dniami(on nie) więc i tak mnie nie ma w domu.Przychodzę wieczorem to jego nie ma,znalazł sobie nowego kolegę i tam przesiaduje.Nie dociera do niego że jego zachowanie potęguję moją reakcję.Po prostu nie chcę siedzieć sama w domu podczas gdy On siedzi u kumpla.Non stop się kłócimy.Ja go proszę żeby tak długo u niego nie siedział,a z tego robi się awantura.Wyzywa mnie i klnie na mnie.Rzygać mi się już chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każ mu iść pracować a jak nie to pokaż drzwi i wystaw przed nie jego rzeczy to się dowie co to znaczy robić na kogoś/siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem zła...
Mówi że ten kolega mu znajdzie robote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 lat to dlugo wg mnie, ale to nie zmienia faktu, ze chyba powinnas zakonczyc ten zwiazek, skoro on cie wkurza, to nie ma sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem zła...
Ja mu truje o robocie,ale w tedy się wścieka że mu "wyrzyguje",i wypomina jak ja nie pracowałam.Na każde zawołanie koleżków jest,ale żeby ze mną gdzieś wyjśc to po co.Wszyscy ważniejsi ode mnie,więc jak mam się nie wkurzać,ale oczywiście wszystko moja wina bo ja zaczynam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiast być zła to zakoncz ten
chory związek. No, chyba że chcesz go utrzymywać do końca życia i jeszcze wysłuchiwać jego durnych komentarzy. Cóż to jest 8 lat wobec całej twojej przyszłości? Naprawdę chcesz się wiązać na stałe z facetem, który jest niezaradny życiowo i szuka takiej naiwniaczki jak ty, żeby jakoś przetrwać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem zła...
To trudne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może i trudne ale pomyśl
o sobie w końcu. Dorosły facet, który obarcza cię winą, że nie pracuje??? Atak zawsze jest najlepszą obroną. Obudź się kobieto, bo takich cwaniaczków, co się zadekują u dziewczyny i tylko wymagania mają, jest na kopy. Nie ten, to inny. Tylko mi nie mów, że go kochasz i gotowa jesteś na wszystko, byleby się nie obraził i nie odszedł... Nie odejdzie, bo ma wszystko, czego mu trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magiczna siódemka
a wy ją przekroczyliście , czas na zmanę a raczej wymianę na nowszy model :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×