czy to grozi zwarciem-- do tych co sie na elektryce znaja!!!

lampa sufitowa wydaje taki dzwiek jakby owad jakis sie tam zaklinowal czy to sie dziecje cos z pradem cos nie tak? co robic?

wydają świetlówki które mają już słaby statecznik takie uporczywe brzęczenie.

Masz zwykłe żarówki? Bo jeżeli tak, to pewnie jest zwarcie, ponieważ nic tam nie powinno trzeszczeć.

zwykle zarowki, jestem sama w domu nie wiem co robic, nawet nie wiem gdzie sie prad wylacza z calego domu w razie czego.

kabelek za luzno skrecony w zloczce :)....wydaje taki dziek owadzi :) albo nadpalajaca sie instalacja

zlaczce * qurwa :O.....

to so ja mam robic?

A to brzęczy ci przy zgaszonym świetle?? To na pewno zwarcie. Stykają się gdzieś przewody.

jakby sie zrobilo zwarcie to wyskoczylby bezpiecznik;)

pozmozzzzzzzzzzzcie>>>> ty ?? bron cie boze nic ! ale ktos kto sie na tym zna :) usunie nadpalony przewod wzglednie skroci i pozadnie dokreci :)

zgaszone jest, najpierw chodzilam po pokoju myslalam ze jakis owad gdzies siedzi patrze w gore i nasluchuje a to ta lampa ;/ czyli w razie czego korki czy jak to sie tam nazywa samo wyskocza?

borovik.>>> masz racje :)...jesli bezpiecznik jest wlasciwej wartosci :) dlatego problem jest w starej instalacji ktora sie nadpala :)

borovik nie farmazoń, na moich oczach szedł dym z kontaktu od zwarcia i żaden bezpiecznik nie wyskoczył, a zawsze wyskaiwał. Dobrze, że wtedy byłam w domu. Poruszałam tylko i przestało. Potem się nim zajął ktoś kompetentny.

nie straszcie mnie.

benita....>>>. szedl dym a to tylko dlatego ze bezpiecznik byl wiekszej wartosci niz powinien ......ludzie czasem zakladaja wieksze instalacja wziaz ta sama a sprzetu przybywa :)

pozmozzzzzzzzzzzcie nie straszcie mnie.>>>>> na ile oceniasz wiek instalacji ?

Nie masz :D:D fajnego sąsiada?? Pokaże ci korki, a być może kostkę naprawi w lampie.

nie wiem ten dom byl zbudowany jakies 25 lat temu i nie wiem czy i kiedykolwiek po tym okresie cos bylo zmieniane... ostatnio slyszalam jak gdzies pol domu poszlo z dymem z powodu instalacji a zaczelo palic sie w nocy;/

Kabelek (ale się składa) użycz jej siebie :D:D, bo jej sie stary sfatygował. A tak na poważnie, to skąd wiesz ilu amperowy korek ma ona?

na sasiadow nie ma co liczyc;/ musze czekac na rodzicow, choc ojciec i tak sie na tych sprawach nie zna ale ma kolege elektryka.

hmmm 25 lat troche malo ...dla aluminiowej instalacji taka czesto wydawala takie dzwieki uluminium sie utlenia i nadpala szybciej niz miedz..... mysle jednak ze to nie dokrecony kabelek w kostce nabierzesz pewnosci gdy lampa w czasie wlaczania bedzie migac ....

benita....>>> nie wiem ilu amperowy ale widze jak ludzie postepuja :) zakladaja na wszelki wypadek 16ke podczas gdy prawidlowy jest mniejszy heheh jestem za daleko ale robota jest na 10 min jesli chodzi tylko o lampe i wypicie kawy po pracy ;)

nic nie migalo jak wlaczylam

zacznie migac ;)...jak tylko kabel upali sie zbyt duzo ...

Zamiast mieć wątpliwości zleć lepiej kontrole jakiejś profesjonalnej firmie. My kobiety mamy trochę przekichane, bo się na tym nie znamy. Mąż w tygodniu jest w delegacji, ja miałam podobny problem i zadzwoniłam po panów z firmy http://www.elektrykswarzedz.com.pl bo wiedziałam że coś jest nie tak. Okazało się, że instalacja się przypalała. Dobrze, ze nic powaznego sie nie stalo! Zaufaj profesjonalistom!