Pytanie do facetów i kobiet które znaja sie na facetach.

Jakie kobiety faceci lubią? Nie chodzi mi tu o "podobanie się". I czy ma wpływ na to że faceci lubią dana kobietę lub nie ma jej wygląd??

coś czuje że więcej osób raczyło by mi łaskawie odpowiedzieć gdybym sie na pomarańczowo zrobiła...:(

na pewno ma 15 lat :o większość jej postów wygląda tak jak powyższe :o

15 to ja mam już dawno za sobą...

Uśmiechnięte, przyjazne, wiedzące czego chcą, ale jednocześnie bezbronne :P, akceptujące siebie... Ważne jest też poczucie humoru i umiejętność śmiania się z samej siebie:)

alez nie Julio ;)....juz pisze nie wiem jakie kobiety lubia faceci ale powiem jakie ja lubie :) sympatyczne , komunikatywne i przede wszystkim kobiece ;) glany wiec odpadaja :)

Nie wiem czy się znam na facetach, raczej nie. Z niektórymi mam wspólne tematy i wtedy lubimy ze sobą przebywać. Ogólnie wolę towarzystwo chłopaków, bo są konkretniejsi i szczerzy. Znaczenie wyglądu, hmmm, niestety nie mogę się wypowiedzieć.

cholera!! mam już 18 no!! Co wy sie tak przyczepiliście. Normalny post. Śmiem twierdzić że niektórzy dużo starsi i dojrzalsi niż ja pytają o większe głupoty.

uroda ma duże znaczenie??

Określ o co ci chodzi konkretnie. W pierwszym poście napisałaś: > Nie chodzi mi tu o "podobanie się".< A zaraz potem pytasz o wygląd. Chcesz mieć kolegę czy faceta, czy co?

Uroda jest kwestią sporną. Prawie każdy ma 'swój typ'. Dla jednego faceta uosobieniem piękna i seksapilu jest Angelina Jolie, dla innego Joanna Liszowska :P

biore te druga ;)....bede mial pewnosc ze nie sypia z karabinem :D

kolege ale przecież mało który facet zaprzyjaźni sie z paszteciarą... Stąd to pytanie, szukam potwierdzenia. A i jeszcze... Co naprawdę odrzuca facetów w laskach jeśli chodzi o koleżeństwo. Kabla np. glany :P:P

Kabel, hehe, dobre :D

Julia, czyżbyś znalazła swojego Romeo i teraz chcesz go skutecznie uwieść? Skoro wypytujesz o takie rzeczy :)

no nie wiem czy to Romeo :O ale zakumulować bym sie chciałam a dalej to zobaczymy

no ale zapewne nawet zakumulować sie nie będzie chciał bo nie dośc ze ze mnei paszteciara to i nudziara:( Dodając ze poczucia humoru równa sie zeru.

Optymizm i wiara w siebie górą:o

Glany? To się kabel już polubiliśmy

Julia without Romeo>>> to na bok odrzuc glany i skorzane spodnie :).. masz go jak w banku hailie>> :)...

Mr. Stefani>>.tak zdecydowanie je odrzucam jako element damskiej garderoby :)...sa za malo kobiece :)

nie posiadam ani glanów i skórzanych spodni a skoro to nie przez to to musi być ze mną naprawdę niedobrze:O

JULIA nie martw się, kiedyś dorośniesz :)

Mając lat 15 zapamiętale nosiłam glany :P Ale tylko zimą. Choć nijak się miały do mojego wyglądu, gdyż nigdy nie przypominałam rockowej/meatalowej dziewczyny, haha :D Całe szczęście, że już dawno przestały mi się podobać i zamieniłam je na nieco inny rodzaj obuwia :D Ale każdy ma swoje modowe wpadki :P

ale podobam sie wielu facetom wiec zapewne lubia otwarte komunikatywne ale rozsadne majace swoje zdanie inteligentne ambitne wiadomo ze musza tez wygladac choc kazdy ma swój gust i własna definicje kobiecosci

Mimo wszystko, że je noszę nie wyglądam mało kobieco. Wręcz przeciwnie. Trzeba tylko wiedzieć jak wszystko dobrać.;) Ale o gustach się nie dyskutuje, czyż nie?

Oczywiście. Ważne, że dobrze się czujesz w danej garderobie. A opinia innych, pff... :P

dobra {czesc] Jutro wpadnę ponarzekać jeszcze na mój nieszczęsny loss