Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marcepanowa__laleczka

Powiedzial że jak do końca roku sie nie zdecyduje na seks to sam sie za mnie

Polecane posty

Gość marcepanowa__laleczka
bo on powiedział że mu juz coraz trudniej utrzymać rączki przy sobie jak mnie widzi, bo jestem mu bardzo bliska kocha mnie i że go pociągam i po prostu on nie może tak siedzieć obok i nic, że denerwuje sie wtedy tak mi teraz pisze przez smsy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli faktycznie "sam sobie weźmie" ? Dziewczyno, nie bądź głupia i uległa. Rób to co sama uważasz za słuszne. Nie może być tak, że zgodzisz się tylko dla niego, bo jak on to załapie, to zacznie Cię kiedyś wykorzystywać. Poza tym on ma prawie trzydziestkę na karku. Nie ma w Twoim otoczeniu normalnych facetów w Twoim wieku? Związek osób z tak diametralnie różnym doświadczeniem seksualnym jest przeważnie skazany na masę problemów. Niepotrzebnie ulokowałaś u niego swoje uczucia. Prawiczek + dziewica to najlepsze połączenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassssssssssssss
Będąc na miejscu twego faceta, to zerwałbym z Tobą, nie szanuję idiotek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli nie czujesz sie gotowa,nie rob tego...widac,ze wyhcowywana bylas dosc konserwatywnie ale to dobrze...rozumiem chlopaka,ma potrzeby, dla faceta to nie tak jak dla kobiety...i jest to jak najbardziej zrozumiale ale jesli Ty jeszcze tego nie chcesz to nie zmuszaj sie bo mozesz pozniej plakac, sluchaj przede wszystkim siebie a nie innych,ten pierwszy raz musi wynikac z wlasnego wyboru, z wlasnej potrzeby i tu nie sluchaj ani mamy,ani ukochanego ani forumowiczow,sluchaj siebie a Twoje serce najlepiej wie czego potrzebujesz:) ja stracilam dziewictwo jak mialam 21 lat i tez bylam bardzo konserwatywnie wychowywana,moja mama nie odzywala sie do mnie chyba z 2 miechy,az napisalam jej list:) teraz to wspominam z usmiechem w sumie na ustach:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyna zmienia milion razy zdanie. Raz chce seksu raz nie. A teraz wymyśliła sobie, że po ślubie dopiero. Facet ma prawie 30 lat i wytrzymał już rok bez seksu. I niby całowali się dopiero po 4 miesiącach "chodzenia"? :D I do tego wszyscy wzięliście na serio słowa sfrustrowanego zachowaniem tego dziecka:D Cudowna prowokacja:). Lepiej nie można by wymyślić. Jutro sama założę topik w podobnym klimacie :), zobaczymy ile naiwniaków się nabierze :classic_cool: znooowwwuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Będąc na miejscu twego faceta, to zerwałbym z Tobą, nie szanuję idiotek." Jest idiotką, bo... ? Zrozum człowieku, to jest dziewica. Może facetom jest łatwiej się komuś oddać, ale dla kobiety to ważny moment. Być może nie czuje, że to właśnie ten, z którym chciałaby przeżyć swój pierwszy raz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytryna mow za siebie
moherze, nie dla kazdej kobiety to nie wiadomo co, chore jest robienie z seksu jakiegos sacrum tak samo jak bzykanie sie na prawo i lewo po kiblach w dyskotece, ja wspolczuje dziewczynie bo jej matka nakladla do lba bzdur i terz ma przesrane cale zycie erotyczne i uczuciowe, swoja droga to mozliwe ze to prowokacja bo kazdy normalny facet wzialby nogi za pas juz dawno,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsdfsdf
cytryna, co Ty nawijasz :O Zresztą... po nicku widzę że masz dopiero 14 lat, więc z czym do ludzi? Nie znam ani jednej laski która czekałaby tyle lat z seksem. O, przepraszam, znałam jedną, ale ona ogólnie była aseksualna i po ślubie niewiele się zmieniło (seks raz na kilka miesięcy), facet zaczął ją zdradzać. Albo się kogoś pożąda (a tym samym ma się zdrowe odruchy), albo się jest moherową mimozą co będzie odwlekała seks latami. A jesli tak - to życzę temu zdrowemu facetowi żeby od niej odszedł i poszukał normlaniejszej. "Być może nie czuje, że to właśnie ten, z którym chciałaby przeżyć swój pierwszy raz..." To po kiedy wafla się z nim buja już ponad rok i zawraca mu głowę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" cytryna mow za siebie moherze," Moherze? Gdyby każdy moher był taki jak ja, to już dawno zamknęliby Kościoły :D Jakby nie patrzeć żyjemy w kraju katolickim, ciągle dość konserwatywnym i tu dla większości dziewcząt pierwszy raz to ważne przeżycie. Nie każda potrafi to zrobić spontanicznie od tak. Ja co prawda sama nie planowałam tego jakoś skrupulatnie, ale z kolei mój facet był również prawiczkiem, więc było mi znacznie łatwiej. Wiem jednak, że nie każdej dziewczynie ta decyzja przychodzi z łatwością, szczególnie gdy ma się u boku śliniącego się faceta, który już nie tyle namawia co nalega... " cytryna, co Ty nawijasz Zresztą... po nicku widzę że masz dopiero 14 lat, więc z czym do ludzi?" Ojoj. Sugeruj się takimi bzdetami jak liczby w adresie mailowym, a daleko zajedziesz. Coś jeszcze ciekawego wywnioskowałaś z "zurek95-5"? A może jednak mam 95 lat, albo 5? :D:D 95 to nie mój rocznik tylko liczba w pewnym sensie narzucona przez tlen.pl w czasie zakładania konta [wybrany przeze mnie adres był już zajęty]. Co prawda młoda ze mnie siksa i tak - lat mam 20, ale trochę już o tych sprawach wiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zastanawiająca się
Ludzie, co z Wami? To dziewczyna nie może poczekać, aż poczuje, że naprawdę - tu i teraz chce tego? O co Wam chodzi? Seks to nie jest żadne sacrum, ale pierwszy raz jest bardzo ważny i trzeba mieć do niego przekonanie. Nie mówiąc o tym, że pod presją nic nie jest fajne, a trauma pierwszorazowa przekłada się na całe późniejsze życie erotyczne. No i nie wiem co szczególnego jest w tym, że są ze sobą rok i nie uprawiali seksu. Moi byli czekali na mnie dłużej i się nie doczekali... To jest kwestia osoby, a nie czasu. Poza tym, halo, pentracja to nie jedyna metoda. Przecież jest tyle innych zabaw... Można wieść całkiem udane życie seksualne nie idąc na całość jeszcze :) Wyjście idealne dla tych, którzy się wahają. Autorko, a nie możesz na spokojnie z nim pogadać o tym i powiedzieć, że chciałabyś metodą małych kroków dojść do tego? Zacząć od pettingu... przecież o wiele łatwiej będzie Ci się przełamać, kiedy już będziesz znała ciało partnera - a i on będzie szczęśliwy w takim układzie. Myślałaś o tym? Może warto rozważyć taką opcję. Nauka stopniowa jest o wiele korzystniejsza, niż "wszystko na raz". Wtedy będzie wyłącznie stres i niepewność. Co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsdfsdf
"dla większości dziewcząt pierwszy raz to ważne przeżycie" Może i ważne, ale takich co odmawiają facetowi LATAMI seksu jest tylko bardzo niewielki procent. "szczególnie gdy ma się u boku śliniącego się faceta, który już nie tyle namawia co nalega..." Chodzi Ci o faceta autorki? Po ponad roku to nie dziwię się że się ślini. Dziwię się że jeszcze jej nie zostawił. W jego wieku to czas rodzinę zakładać, a nie bawić się w kilkuletnie podchody z nawiedzoną dziewicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Zastanawiająca się" - masz 100% racji. Tyle, że który facet koło trzydziestki z doświadczeniem seksualnym ma ochotę bawić się w coś takiego? Ten gość już traci cierpliwość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjukiu
Jakby nie patrzeć żyjemy w kraju katolickim, ciągle dość konserwatywnym i tu dla większości dziewcząt pierwszy raz to ważne przeżycie pitolisz jak potluczona, dzisiejsze gimgowna pieprza sie ile wlezie, robia lody bo mysla ze w ten sposob zostane dziewicami :) wiele 15 latek nie jest dziewicami, to jest zreszta rownie debilne podejscie jak autorki, z jednej strony malolaty ktore sie bzykaja a z drugiej zelazna dziewica, ktora nad tym niezwykle waznym i trudnym momentem zastanawia sie ponad rok w wieku 20 lat, ten facet to jakis desperat albo ulomny ze jej nie zostawi tylko tak daje sie robic w bambuko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcepanowa__laleczka
jakaś tam 33 latka- dziękuję za twoją wypowiedz, masz rację, w głębi duszy to ja tak naprawdę tego nie chcę i tak jak piszesz , zgodzę się na to wtedy kiedy będę czuła że jestem pewna na 100 %. A jeśli on nie zrozumie,to trudno :( odejdę od niego, bo wiem,jakbym się potem czuła... Może jestem dziecinna, może tak zostałam wychowana nie wiem. Ale widzę że świat dzisiaj strasznie opiera się na seksie. A dla mnie to coś wiecej niż przyjemność. I zapewniam, że to nie prowokacja... Choć liczyłam się z taką reakcją zakładając topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23ccc
"Jakby nie patrzeć żyjemy w kraju katolickim, ciągle dość konserwatywnym i tu dla większości dziewcząt pierwszy raz to ważne przeżycie." Nie masz racji, cytryna. Ja mam 28 lat i gdy chodziłam do szkoły i wszystkie się sobie zwierzałyśmy która jest już "po", a która nadal dziewicą, to większość dziewczyn robiła to w wieku 16-17 lat. Wiekszość... czyli tak ok. 60%. Jak opuszczałyśmy szkołę, zdawałyśmy maturę to dziewice zostały chyba 3. A wiadomo że teraz jest jeszcze gorzej. Pracowałam przez rok jako sekretarka w szkole zawodowej i tam było normą że ciągle przyłapywano w łazience albo za drzewem obok boiska bzykające się 15-, 16-latki. Więc Twój pogląd jest nieprawdziwy. BARDZO niewiele osób teraz czeka z seksem. Pomijam juz nawet rozwydrzone małoletnie kurewki które obciągają każdemu. Mówie o normlanych dziewczynach z normlanych rodzin - przeważnie dziewictwo tracą jako nastolatki, po góra kilku miesiącach związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zastanawiająca się
Marcepanowa laleczko, przeczytaj mój post i naprawdę się zastanów nad tą opcją. Uwierz, kompletnie inaczej byś do tego podchodziła - bo wtedy liczyłoby się tylko to, czy jesteś gotowa na sam akt, a nie stres wynikający z nieobeznania z ciałem partnera. Przecież Ty zapewne nawet nago go nie widziałaś... czyli będzie to dla Ciebie nowość za nowością. Cytryno, o ile ja wiem - takie na przykład fellatio dostarcza facetowi znacznie więcej przyjemności, niż stosunek. Zresztą który zakochany facet nie chce, żeby jego kobieta się nim zajęła? :) Zatem nie jestem pewna, czy nie chciałoby mu się bawić w te gierki :> Te gierki są piekielnie przyjemne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4asd2343424
kilka wypowiedzi marcepanowej_laleczki: "powiem szczerze że chciałabym spróbować" "ja tak naprawdę tego nie chcę " "pół roku temu się zgodziłam na to, narobiłam mu nadziei a potem rozmyśliłam. potem znowu kilka razy się zgadzałam i rozmyślałam. w końcu jakiś miesiąc temu powiedziałam że zrobimy to po ślubie" JAK NA MIŁOŚĆ BOSKĄ TEN FACET JESZCZE WYTRZYMUJE Z TAKĄ ROZCHWIANĄ PSYCHICZNIE DEBILKĄ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdafsadf
laleczka - mówisz że dopiero po ślubie, czy tak? A powiedz mi, kiedy ten ślub chcesz wziąć? Bo wątpię że teraz gdy masz 20 lat. Pewnie jeszcze z 5-6 lat? I naprawdę chcesz go tak męczyć? Zdajesz sobie sprawę że on odejdzie od Ciebie, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maz swojej zony
moja zona byla dziewica, jakby nie byla, to bym ja od dziwek teraz wyzywal :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne ze nadal nie odszedl
jesli nawet nago go nie widzialas to masakra, pewnie potem bedziesz sie brzydzila go "tam" dotykac bo mamusia mowila ze facet jest "be" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maz swojej zony
ja tez bylem dziewicem, bo to ze wujek Antek zapinal mnie w anusa to sie nie liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Może i ważne, ale takich co odmawiają facetowi LATAMI seksu jest tylko bardzo niewielki procent." ROK dla DZIEWICY to wcale nie tak długi okres. Ale rozumiem, że Ty dobrałaś się swojemu facetowi do rozporka po tygodniu "chodzenia". Gratuluję! Myślę, że gdyby temu gościowi zależało na obopólnej przyjemności, to już dawno zaproponowałby jej petting, jakieś pieszczoty itp. Ba! Nie tyle zaproponował co po prostu zabrałby się za to! Jednakże jego zachowanie wskazuje na to, że kieruje się egoistycznymi pobudkami. Napalił się na dziewicę i tyle. Tylko zapomniał, że dziewicę trzeba do tego seksu przygotować. On niestety zostawił ten "obowiązek" na jej głowie i zdaje się, że biernie czeka, aż sama się przygotuje i rozłoży przed nim nogi... "W jego wieku to czas rodzinę zakładać, a nie bawić się w kilkuletnie podchody z nawiedzoną dziewicą." Tu się zgadzam. Facet powinien był znaleźć sobie kogoś z podobnym doświadczeniem. "pitolisz jak potluczona, dzisiejsze gimgowna pieprza sie ile wlezie, robia lody bo mysla ze w ten sposob zostane dziewicami wiele 15 latek nie jest dziewicami, to jest zreszta rownie debilne podejscie jak autorki, z jednej strony malolaty ktore sie bzykaja a z drugiej zelazna dziewica, ktora nad tym niezwykle waznym i trudnym momentem zastanawia sie ponad rok w wieku 20 lat," Nie wiem w jakim środowisku się obracasz. Pewnie dyskoteki itp. Ja na imprezy masowe nie uczęszczam, moi znajomi to porządni ludzie, a z dzieciarnią z gimnazjum kontaktu nie mam, więc trudno mi powiedzieć czy faktycznie ta młodzież jest aż tak zepsuta. Poza tym w swojej wypowiedzi sam/-a sobie przeczysz. Tak jakbyś nie pochwalał/-a pieprzenia się po kątach, a z jednej strony ganisz dziewczyny, które po prostu szanują swoje dziewictwo i nie chcą go stracić z byle kim. Pomińmy nastoletnie kurwy, bo to są skrajne przypadki. Generalnie utrata dziewictwa to dla wielu poważna sprawa i idiotyzmem jest wg mnie naśmiewać się z takiej postawy. Wręcz przeciwnie - uważam, że dziewczynie należy się podziw, że wciąż jest dziewicą mimo wieku i rocznego związku z dorosłym mężczyzną, bo o taką moralność dzisiaj ciężko. A Wy ją jeszcze mieszacie z błotem! Nosz cholera - pieprzyć się źle, nie pieprzyć się też źle. Nihilizm Was przepełnia do szpiku kości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhjuy
"Tak jakbyś nie pochwalał/-a pieprzenia się po kątach, a z jednej strony ganisz dziewczyny, które po prostu szanują swoje dziewictwo i nie chcą go stracić z byle kim." cytryna idz juz spac bo gadasz glupoty, twoim zdaniem miedzy puszczalska maloalta a zelazna dziewica nie ma juz zadnych normalnych zachowan? gratuluje, malo wiesz o zyciu jak widac, " uważam, że dziewczynie należy się podziw, że wciąż jest dziewicą mimo wieku i rocznego związku z dorosłym mężczyzną, bo o taką moralność dzisiaj ciężko" to jaki podziw jej sie bedzie nalezal za 2, 4, 6, 30 lat! wow! wtedy chyba nobla powinna dostac, im dluzej jestes w stanie rpzetrzymac faceta bez seksu tym jestes porzadniejsza, gratuluje znowu mentalnosci z XIX wiecznej wioski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie masz racji, cytryna. Ja mam 28 lat i gdy chodziłam do szkoły i wszystkie się sobie zwierzałyśmy która jest już "po", a która nadal dziewicą, to większość dziewczyn robiła to w wieku 16-17 lat. " A czy ja gdzieś pisałam o tym jaki powinien być odpowiedni wiek do rozpoczęcia współżycia? ;) 16 lat to wg mnie dolna granica. No ale do cholery - nie np. po tygodniu trwania związku! Przypominam - skrajnych przypadków nie biorę pod uwagę. Niedziewice z gimnazjum to wg mnie patologia. Ba! Poniżej 15. roku życia - przestępstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"cytryna idz juz spac bo gadasz glupoty, twoim zdaniem miedzy puszczalska maloalta a zelazna dziewica nie ma juz zadnych normalnych zachowan? gratuluje, malo wiesz o zyciu jak widac, " Owszem są. Ba! Przecież ja cały czas o tym piszę! Wytykasz mi pisanie głupot, a sam/-a czytać nie potrafisz! Ja pierdole... "im dluzej jestes w stanie rpzetrzymac faceta bez seksu tym jestes porzadniejsza, gratuluje znowu mentalnosci z XIX wiecznej wioski" Cały czas udowadniasz jak bardzo nie rozumiesz tego o czym piszę. Poza tym czy wszystko musi się kręcić w okół faceta i jego przyjemności? Rozumiem, że chyba sam jesteś facetem, bo widzę Twój totalny brak zrozumienia dla tej dziewczyny. Warto by było, że ona też coś miała z tego seksu. I mam tu na myśli przyjemność i miłe doświadczenia, a nie traumę na całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panienka N-ka
oj marcepanowa zastanow sie przede wszystkim czego t chcesz ... bo zmieniasz zdanie chyba w zaleznosci od tego co kto napisze :P no i zawsze mozna zaczac wlasnie od delikatnych pieszczot,seksu oralnego itd, nie trzeba od razu isc na calosc ale tak szczerze to nie ma co idealizowac dziewictwa -nie jest niczym szczegolnym,jak dla mnie rok jest w sam raz zeby zaczac wspolzycie-niektorzy potrzebuje troche wiecej czasu no ale pamietaj autorko..teksty a la po slubie sa nieadekwatne do czasow w ktorych zyjemy...masz 20 lat czyli bardzo watpliwe zebys wziela slub przed 23 a pomijajac koszty znalezienie wolnej sali i przegotowania-co najmniej rok a pewnie i wiecej -moja siostra zajmowala sale 2 lata przed slubem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kobieta sieroto
i widze z kolei kompletny brak zrozumienia dl atego faceta, :O on i jego potrzeby juz nie sa wazne? no tak, na kafe nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SilkeGine
marcepanowa laleczka sluchaj... ja bylam w podobnej sytuacji tylko ze mnie i mojego dzielilo 8 lat... sporo, fakt! On mial doswiadczeniem ja nie! No i coz stalo sie to nie malymi kroczkami tylko jednym moim zdecydowanym krokiem... Sporo o tym rozmawalismy i mysle ze to byl klucz do dobrego pierwszego razu. Porozmawiaj z nim. O swoich obawach, lekach i jesli Cie szanuje i kocha tak jak twierdzi to dojdziecie do porozumienia. I jak ktos juz wspomnial... Malymi kroczkami... Po pierwsze poznajcie Wasze ciala Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno! Koleś GROZI CI GWAŁTEM!!!!!!!!!!!!!!!!! Nad czym tu się w ogóle zastanawiać?1?!?!?! Co z tego, że facet w tym wieku potrzebuje seksu?! Jak mu się nie podoba, to niech sobie znajdzie dziewczynę z innym podejściem. MASZ PRAWO NIE BYĆ GOTOWA NA SEKS!!!!!!!!!! NIE MASZ OBOWIĄZKU TRACIĆ DZIEWICTWA, JEŚLI NIE JESTEŚ GOTOWA, TYLKO DLATEGO, ŻE FACET SWOJEGO PTAKA UTRZYMAĆ NIE POTRAFI! Zrób to, kiedy sama uznasz, że jest właściwy czas, a nie kiedy karze Ci Twój facet albo ludzie z Kafe!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×