Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pchamka m

na komunie zazyczyl sobie laptopa - M A S A K R A !!!!

Polecane posty

Gość jxdjjddfjfdj
moj chrześniak też w zeszlym roku chcial laptopa :o powiedzialam rodzicom dziecka ze jak chce laptopa to niech kupia mu z otrzymanych pieniedzy na komunie :o Kupilam mu telefon za 200zl i 200zl dalam do koperty. Jak sie okazalo, dzieciak dostal 3 telefony, jednego zepsul tego samego dnia... Rodzice kupili mu laptopa za pieniadze ktore dostal ale moim zdaniem przesadzili. Dzieciak dostal rower, rolki, 3 telefony, gre cos w stylu play station i jeszcze o laptopa wył :o no ale jak rodzice pozwalaja mu soba rzadzic to niech maja problemy :o Ten dzieciak jest nienormalny, potrafil o 23 wieczorem rzucać talerzami bo widzial w sklepie kolejke i musial miec ja od razu, o 6 rano jego ojciec pojechal do sklepu i kupil mu kolejke :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vfgsbgtbffgdc
ciesz sie,ze powiedzial ci teraz co do maja dasz rade uzbierac:D:D:D:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migdałowe oczy
co innego rozpuszczony dzieciak bo chce a co innego jak rodzice uważają że chrzestna musi bo ma obowiązek,obowiązkiem chrzestnych chyba jest co innego niż kasa kasa i jeszcze raz kasa,u nas obecnie jest moda że jak dziecko idzie do bierzmowania to dostaje skuter,moj syn tez chciał,zebrał kase od dziadków resztę dołożylismy i kupilismy,gdyby okazało sie że powiedział chrzestnemu że go chce to bym go chyba rozdarła,kiedyś bycie chrzestnym było zaszczytem a teraz to obowiązek od którego każdy chce sie wymigać i się nie dziwie dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli się ma osobowość
i nie ulega się manipulacji innych to postępuje się według własnego zdania a nie ulega presji innych!i właśnie takich ludzi się szanuje i tacy nie oburzają się na innych(choć jak inni postępują-ze strachu,co powiedzą)!jeśli coś jest sprzeczne z moimi poglądami to nie robię wbrew sobie,nie pozwalam na dyrygowanie sobą bo mam szacunek do siebie i do innych,a cała szara masa niech robi co chce,głupich rodziców i tak coraz wiecej,więc dzieci tym bardziej,bo kto je wychowuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdsgfsgsg
Wiecie co, dla mnie to też przesada z tymi laptopami, ale jak się dobrze zastanowic, to rower czy zegarek kiedyś to też była kupa kasy. Więc to nie wymysł ostatnich lat niestety, tylko już dawno tak było. Moim zdaniem to m.in. wina kleru. Moja teściowa szła do komuni jeszcze w tygodniu. Wtedy nie było takich zabaw jak impreza rodzinna. Dziecko szło na komunie, dostało pismo święte, albo i nie dostało, a cieszyło się, że ma ładne ubranko. Potem kler zrobił z tego wielkie wydarzenie, że to niby cała rodzina powinna świętować, więc świętuje. Nikt mi nie powie, że rower 30 lat temu, czy zegarek to był mały wydatek. Nie był, to teraz dzieciaki chcą laptopy, bo rower można za 300zł kupić, więc wiekszość dzieci ma. Dzieci marzą o tym czego nie mają i tak to już jest. Sami jesteśmy sobie winni. Dla mnie powinno to być spowrotem w tygodniu, to byłoby mniejsze zamieszanie. A tak to nie wiem co powiedzieć. Moja mama w tamtym roku miała 1 komunię w maju, 1 osiemnastkę w maju i 1 osiemanstkę w czerwcu. Była chrzestną w wszystkich 3 przypadkach i nie wiedziała, czy nie wziąść pożyczki. Na komunię kupiła aparat (600zł), a chrzestny dał 1500zł. Ciotka dała 500zł. Na 18 dała po 500zł, bo już nie mogła więcej. I powiem Wam, że głupio się z tym czuła, że teraz takie drogie prezenty. I nie wie co zrobi na wesele. I to jest chore. Nawet jak się Wam teraz łatwo piszę, że nie dacie to powiedzcie mi skąd się biorą Ci co dają? Sami potem idziecie i dajecie, bo głupio nie dać... Smutne ale tak to potem wygląda.... Moja mama też mówiła, że 300zł maks, a potem dała, bo jakby wyglądała. Chrzestny na tym samym poziomie finansowym, a 1500zł do laptopa dołożył:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lody bakaliowe
Mam na razie jedną chrześniaczkę, ale nie daję się zwariować. Na pewno nie mam zamiaru kupowac jej laptopa na Komunię, którą będzie miała za kilka lat. Sama go nie mam. Nie jestem sponsorem. Jak już normalni tu na forum pisali - rodzice chrzestni mają zgoła inne zadanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupoootaaaaaaaaa
Ja mialam w zeszlym roku 18-stke i od chrzestnych dostalam po 100zl i cieszylam sie z tego a laptop na komunie to gruba przesada :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grażżynka
Tak, zegarek to kiedys była kupa kasy, rower to była kupa kasy - ale moim zdaniem dzisiaj rower to tez kupa kasy. Moi rodzice mają jeden rower i mam zamiar im kupić drugi, bo oni by razem jeździli na małe wycieczki, ale NIE STAĆ ICH kupic sobie drugi rower. Dorosłych ludzi, którzy obydwoje zarabiają - nie stać na rower. A dziecko 9-letnie ma mieć wszelkie bajery, jakich sobie zażyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety odeszły w niepamięć te czasy kiedy na komunie dostawało się rower czy zegarek, chociaż i teraz się zdarzają takie prezenty, ale i one są bardzo drogie. Najtańszego, w miarę dobrego laptopa można kupić już za 1500 zł. Na swiatlapopow.pl można znaleźć sporo modeli, więc jeżeli ktoś zdecyduje się na kupno laptopa, to jak najbardziej polecam właśnie ten sklep.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tempora, o mores... co się z tymi dziećmi dzieje, gdzie ich rodzice są? moja chrześnica ma komunię za rok, i ani mi się śni kupować laptopy i inne quady - głównie dlatego, że jest już rozpieszczona (bogaci rodzice), i ma materialistyczne podejście do życia, do koleżanek- w wieku 8 lat, o zgrozo... gdyby to było jakieś skromne, niezamożne i uciśnione w szkole dziecko, to może bym jej i palmtopa małego kupiła - ale po tym, jak ostatnio się zachowywała gdy u nich byłam, zmieniłam zdanie dostanie medalik/krzyżyk na pamiątkę na całe życie (oby), Biblię dla dzieci z pieknymi ilustracjami, i CD playera albo jakis inny w tym stylu bajer, nie przesadzony - może małą kamerę cyfrową, albo właśnie wypasiony wodoodporny zegarek (dużo pływa) na chrzest dostała ode mnie zamówiony piękny obraz, który do dziś wisi jej w pokoju, i szatkę trudno, ma chrzestną z zasadami - chociaż będzie liczyć, ze dostanie Bóg wie co, bo w UK mieszkam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wnioskuje......
blondynad ja mam tak jak ty.....z tym ze ja zaczynam od tego roku a skoncze za 4 lata....i to po 2 komunie na rok:O masakra....w tym 4 chrzestnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 20 lat. Komunie miałam 12 lat temu. I to co się teraz dzieje to naprawdę straszne. Ja dostałam rower od chrzestnego (który teraz używają moje kuzynki) od chrzestnej rolki i kosmetyki ( czujecie ten czad kosmetyki :D takie szminki fioletowe itp to było świetne) złoty łańcuszek od babci od drugiej kołdrę i od gości 800 zł za które rodzice kupili TV, mam go w pokoju do dziś. Ale laptop?? Przecież to koszt 3 tyś zł!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaa
Jeżeli dziecku bardzo zależy na laptopie to można zrobić zrzutkę i kupić wspólnie. Natomist gdyby ode mnie ktoś zażyczył sobie takiego prezentu, to bym go wyśmiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko u mnie sprawa jest o tyle trudna, ża chłopak to bardzo "lansującej" się rodziny, szczegolnie jego mamuśka na jakiś kompleks czy co, wakacje w chorwacji i foto na nk, wypad do knajpki pirackiej i foto na nk, normalnie to aż nie normalne :P jak jeszcze byłam na końcówce ciąży jak powiedziałam ze nas chyba nie będzie na urodzinach chrześniaka to mama chłopca stwierdziła: cyt "to nic, prezent możecie dać wcześniej" ! i jak się można domyślać młody jest super fajnie nakręcany przez mamuśke... natomiast chrześnica to bardzo skromna dziewczynka, jak czasem pytam co by chciała dostać to ona nic nie chce, nic nie potrzebuje, tej to zaś problem coś kupić jak nie wiadomo co jak nic nie chce, jak juz to prosi że chciałaby do nas przyjechać na noc.. i o ile chrześnicy sama kupiłabym nawet i laptopa, nawet jakbym miała na niego składać od dziś, ale to JA chciałabym jej go kupić a nie ONA wymaga, to chrześniakowi i jego mamusi kupiłabym gumowe młotki :P i kompletnie nie wiem jak z tego wybrne, chyba skończy się na tym że kupie po aparacie foto za jakieś 3 stówki zeby było po róno i nie było gadania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lasssska 25lllllllllllll
witam was .... Ja mam 25 lat ..mam poł milona na koncie i jezdze autem za 10tys złotych .... stac mnie na fajnego merasia za 200tys zł ale po co .... moja przyjaciołka wstydzi sie ze mna jezdzic moich autem ... ja nikomu nie musze nic udowadniac ani chwalic sie przed calym swiatem tym co mam ... i mam dosyc moich kolezanek materialistek ... Ja na chrzciny bratanka jako chrzestna dalam im ubranka za 200zł i 200zł Na komunie załoze mu konto oszczednosciowe i wplace 400zł i bede mu wplacala na wszystkie swieta ...ot co ..podziekuje mi w wieku 18 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×