Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pchamka m

na komunie zazyczyl sobie laptopa - M A S A K R A !!!!

Polecane posty

Gość pchamka m

chrzesniak meza na komunie zayzczyl sobie laptopa!! komorke ma rower ma.. no ma doslownie wszytko.. sorry ludzie ale to jakies chore czasy!!! ani mi sie sni kupic mu prezent ktory przewyzszy kwote 300 zł!!! jakas paranoja!! na komunie laptopa to moze na urodzinu kupie mu telewizor plazmowy 52 calowy?? jestem w szoku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość c cvhfygfvhvv
powiedz że możesz dorzucić się do laptopa i daj 300

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozpieszczony bachor
a iwesz co ja bym chciała..... po prostu fantazja , powiedziałabym wprost laptopa nie dostaniesz , bo mnie nie stać , na laptopa trzeba zasłużyć :P:P:P:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kup mu batonika. Powiedz, ze prezent jest wprost przeciwnie proporconalny do oczekiwan. Napewno zrozumie.. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale chyba dzieciak
nie rozumie jaki to wydatek.Normalne,ze mu sie marzy laptop.Dzieciak nie ma pojecia co ile kosztuje, jak ciezko zarabia sie pieniadze, jakie trudne jest zycie.Proponuje porozmawiac z rodzicami aby Ci porozmawiali z nim.Starsze dzieci zanim nie zaczna same zarabiac tez maja blade pojecie o finansach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nthyhyh
Dlatego ja odmówiłam zostania chrzestną nawet za cenę zerwania raz na zawsze kontaktów z eks przyjaciółką. Nie stać mnie na to by być chrzestną i po 20 razy w roku na kazde święto państwowe, świeckie czy kościelne wygospodarowywać kupę kasy na prezenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jego rodzice co na to? Niech oni mu wytłumaczą, że nie wypada prosić o tak drogie prezenty. Ktoś tu pisze, że dziecko nie rozumie wartości niektórych przedmiotów. Jak ja byłam mała i chrzestny spytał co chcę dostać to było mi głupio powiedzieć, że rower bo poprostu wstydziłam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może porozmawiaj o tym z jego rodzicami. Powiedz, że do laptopa to Wy się mozecie co najwyżej dorzucić...ja na Komunię dostałam głównie kasę i...wyposażyłam za nią sobie pokój, o rodzice budowali nowy dom. Meble i sprzęt służą mi do dziś(bo wbrew pozorom Komunię miałam niewiele lat temu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zażyczyć....
???!!!! zgroza!:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa bo my to stare jestesmy
juz :D dla mnie szczytem marzen byla sukienka komunijna, taka jaka sobie wymarzylam bo szyta na zamowienie. A jak od ciotki dostałam złoty pierścionek (który zresztą mam do dziś i go nosze) to umarłam ze szczęścia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 14 letnia modelka
ja dostałam 2 laptopy na komunie niesttey nietrafione prenzenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joojjjjjjj
sali ludzie są tego winny - kupują dzieciom motorowery i kłady to laptop to pestka - ja jestem przeciwna takiemu zachowaniu ludzi - my kupiliśmy rower, miał dwa ale ten jest większy i biblie i niech się cieszy - my nie mamy laptopa a młody gówniarz będzie miał - tym bardziej że on jest nieznośny - ja bym dała kase żeby uzbierał na laptopa albo poprostu znówić się z druga chrzestną czy resztą rodziny- w czasach mojej komuni tak było że całą rodzina zbierała się na rower itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 14 letnia modelka
przecież komunie się ma w wieku 8 lat ja mam 14 wiec kjuz mam nowego laptopa tamte to stare modele już były na allegro sprzedałam :) i kupiła sobie fona za to a rodzice mi lattopa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tradionka
ja dostalam walkmena-i to byl prezent-chrzesna kochalam przez to jeszcze wiele lat:) no coz:czasy sie zmieniaja,a my razem z nimi. ciekawe co za 20 lat beda sobie zyczyly dzieci na komunie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tradionka
a ja bym nie zalowala,gdyby mnie bylo stac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nie nie nie
dlatego sie ciesze ze jestem w kosciele protestanckim, u nas przynajmniej nie ma tej komercji przy niby jakże swietych i waznych sakramentach, dzieciak pewnie ledwo Jezusa kojarzy (a w komunii chyba chodzi o przyjecie Go???) ale za to prezent jak najbardziej.... obłuda w tym kościele na kadym kroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśkoralgol
a moja córa poprosiła ciotke żeby na komunię kupiła jej nowe biurko, pokazała które jej sie podoba i okazało się że był to prezent za 120zł:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kanion
kup mu merca będzie spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kgjnobng ktiphgjkeigfmb
Ale co to ma znaczyć że on sobie zażyczył? Chcieć to on może... Właśnie na złość kupiłabym Pismo Święte i dała 200 zł do koperty. Uważam że i tak dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak szlam do komunii 30 lat te
mu to nawet nie wiedzialam ze ktos mi cos da!dostalam od chrzestnego wielki magnetofon szpulowy bo kiedys takie byly,troche kasy medalik srebrny troche pieniedzy i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogłaś od razu powiedzieć: nie stać mnie na laptopa i pozbawiłabyś dzieciaka złudzeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za moich czasów na
na komunię chłopcy prosili o rowery bmx lub komputery commodore c 64, a dziewczynki o rower, zegarek bądź złote kolczyki:D ja dostałam fajny zegarek ale nie tak fajny jak dziewczyny w klasie, one podostawały takie białe na cienkim paseczku w komplecie z piórem... marzyłam o tym:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja uważam, że pytanie się dzieci 'co by chciały dostać' jest śmieszne. Wiadomo, że dziecko zazwyczaj nie zdaje sobie sprawy ile kosztuje laptop itp. więc mówią wprost co by chciało dostać, a goście potem czują się niezręcznie w takiej sytuacji. Dlatego sami są sobie winni, że zadają takie pytania dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaa
balbinka ma rację - pytałaś, co chce, to powiedział. Trudno wymagać od ośmiolatka, aby zaczął się krygować i powiedział "no nic, wystarczy, że przyjdziecie". :o Trzeba było się roześmiać i powiedzieć "Ale nic z taka szalona ceną". Jasne, za naszych czasów dostawało się zegarek lub rower, ale w naszych czasach rower ma każdy trzylatek, a całkiem porządny zegarek kosztuje mniej niż 100 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chaaaaaaaaa
tak jest, chrzcić się powinno dzieci przynajmniej jak dziecko będzie miało kilkoro chrzestnych, to przynajmniej rodzice nie musieliby pracować na własne dziecko, chrzestni by utrzymywali, chaaaaaaaa........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×