może i upierdliwa teściowa

Misiąc temu urodziła mi się pierwsza wnusia. SYnowa zupełnie lekko do tego podchodzi, nie zrezygnowała z tipsów jezynie je skróciła, małej nie karmi piersią bo nie chce mieć zniekształconych, mówi że kocha córkę i zajmuje się nią ale najważniejsza dla niej jest sylweka jak zauwazyłam niepokoi mnie to że nie potrafi zrezygnować z wielu czynności na korzyść małej.

hmmmm no wiesz nie możesz się za bardzo odzywać jeśli zależy Ci na dobrych kontaktach z synową i życie bez konfliktu ....no chyba że zobaczysz ewidentnie że zaniedbuje małą ......jak tak bardzo Cię to męczy to co najwyżej porozmawiaj z synem dziwię się że zrezygnowała z karmienia piersią przecież to taka wygoda

Syn uważa że wszytsko jest w porządku, Ona nie zaniedbuje małej tylko chodzi mi o to że za bardzo skupiona jest na sobie. Piersią nie karmi bo ja już powiedziała wsztskim chce zachować jędrność i chce się podobać.

I BARDZO DOBRZE, ŻE SIĘ SKUPIA NA SOBIE. Pomyśl , przecież sama piszesz, że nie zaniedbuje dziecka. Co w tym strasznego, że stara się być atrakcyjną dla Twojego syna? Wolałabyś żeby się zaniedbała, wiecznie zrzędziła a Twój syn oglądał się za innymi?

Nie no dobrze że się stara wyglądać ładnie, ale uważam że mogła by karmić piersia bo to dla dziecka najlepszy pokarm, i zamiast iść robić sobie tipsy mogła by coś innego robić z mała.

nie wpier"alaj sie miedzy wodke a zakaske. ale wy tesciowe lubicie wtykac nosy w nie swoje duuupy.

= szczęśliwe dziecko :) już dawno minęły czasy kiedy, kobiety po urodzeniu dziecka ścinały włosy itp żeby tylko usprawanić opiekę nad dzieckiem, teraz mamy tyle udogodnień, ze na prawdę można być zadbaną tak samo jak przed ciążą i równocześnie mieć zdrowe zadbane dziecko! ...jedyne z czym się nie zgodzę to karmienie piersią! ... włąsnie jak się długo karmi, to to gwarantuje jędrność biustu na długie lata :P więc synowa powinna trochę się doedukować :P i pisze to, jako matka dwóch synów drugi dzisiaj włąśnie skkończył 3 miesiące :) nie zrezygnowałam z pracy - tylko przeniosłam się do domu, nadal mam włosy do pasa, codziennie się maluję, tipsów co prawda nie uznaję, za to regularnie dbam o moje naturalne paznokcie.... wszystko to kwestia dobrej organizacji, jak się ją opanuje to i chwila na forum zostanie ;)

tez mam taka upierdliwa tesciowa!!!co z tego ze piersia nie karmi!!!nie twoj interes!!!

ewentualnie mozesz ja delikatnie naklaniac do karmienia piersia-powtarzam delikatnie,ale co do tipsow itp to bardzo dobrze,ze sobie robi. w niczym to dziecku nie przeszkadza. ja tez mialam codziennie ladny makijaz i dbalam o siebie bardzo,bo chcialam byc szczesliwa mamusia,miedzy innymi dlateo,ze gdy mama jest nieszczesliwa to na dziecku sie to i tak odbije.

jej dziecko - jej sprawa tesciowa zawsze chce lepiej, doradzic, pomoc, ustawic.. sama se zrob dziecko jeszcze jedno i wychowuj jak chcesz

dla mnie szczęśliwa mama = szczęśliwe dziecko już dawno minęły czasy kiedy, kobiety po urodzeniu dziecka ścinały włosy itp żeby tylko usprawanić opiekę nad dzieckiem, teraz mamy tyle udogodnień, ze na prawdę można być zadbaną tak samo jak przed ciążą i równocześnie mieć zdrowe zadbane dziecko! ...jedyne z czym się nie zgodzę to karmienie piersią! ... włąsnie jak się długo karmi, to to gwarantuje jędrność biustu na długie lata więc synowa powinna trochę się doedukować i pisze to, jako matka dwóch synów drugi dzisiaj włąśnie skkończył 3 miesiące nie zrezygnowałam z pracy - tylko przeniosłam się do domu, nadal mam włosy do pasa, codziennie się maluję, tipsów co prawda nie uznaję, za to regularnie dbam o moje naturalne paznokcie.... wszystko to kwestia dobrej organizacji, jak się ją opanuje to i chwila na forum zostanie jedyna tutaj madra wypowiedz.

uczynna tesciowa, dlaczego Wy tak macie? ja mam tylko nadzieję, że nigdy nie bedę taką teściową, która się wtrąca, dajcie młodym się nauczyć samych siebie, radzenia sobie z własnymi problemami, nam młodym nie zawsze jest łatwo z naszą codziennością a do tego czuje sie jeszcze "oko mamusi" na sobie, jeżeli dziewczyna uważa, że to co robi jest słuszne -to niech tak robi dalej, czas pokaże czy robiła dobrze, czy źle i nie teściowa ma to oceniać tylko ta dziewczyna. Moja przyszła teściowa ma to samo i jej najzwyczajniej w świecie nie lubię i nie mogę jej słuchać.

wychowałam czwórkę dzieci i wychowałam je dobrze

Uważam, że Ty jakos matka już się spoełniłaś, wychowałaś syna, twoja rola na wychowywaniu tutaj się konczy. Sama mam teściową która chciala ingereować we wszystko, ale po rozmowachz mężem, postawił ją do pionu. Trzeb wziąc pod uwagę ze syn teraz ma żonę i dziecko i oni decyzują jak ma wyglądać ich życie. Ty powinnaś rozpieszcząc wnusię bo po to sa dziadkowie. Skoro synowa chce być atrakcyjna to chwała jej za co...bo najgorsze jest zostąć tzw. Mamuśką, która tylko jest od rodzenia dzeci i robienia obiadów.

a jakby to samo pierdolila ci mamusia twoja wlasna to by bylo ok nie?taaa uczynna tesciowa, dlaczego Wy tak macie? ja mam tylko nadzieję, że nigdy nie bedę taką teściową, która się wtrąca, dajcie młodym się nauczyć samych siebie, radzenia sobie z własnymi problemami , nam młodym nie zawsze jest łatwo z naszą codziennością a do tego czuje sie jeszcze "oko mamusi" na sobie, jeżeli dziewczyna uważa, że to co robi jest słuszne -to niech tak robi dalej, czas pokaże czy robiła dobrze, czy źle i nie teściowa ma to oceniać tylko ta dziewczyna. Moja przyszła teściowa ma to samo i jej najzwyczajniej w świecie nie lubię i nie mogę jej słuchać.

synowa raczej nalezy do durnych, dlugasne tipsy to siedlisko zarazkow a i dziecko mozna podrapac (nie wiem, jak jej idzie przewijanie i kąpiel) o argumentach, zeby nie karmic piersia, nie wspomne. Ale cóz, twoj syn taka wybral, jemu ma sie podobac. Szkoda dziecka,ze ma glupawa mamusie, ale głupsze bywają.

Super - synowa dziecka nie zaniedbuje, ale źle, że "za bardzo jest skupiona na sobie" i mogłaby nie robic tipsów, tylko coś innego z dzieckiem. Zdajesz sobie sprawę z tego, jakie bzdury wypisujesz? Dziecko ma wszystko, czego mu potrzeba - to dlaczego kobietka nie moze, jak już zapewni dziecku to, czego mu potrzeba - zrobic sobie tipsow i zająć sie sobą, swoimi przyjemnosciami? Powinna się zamienić w matkę Polkę z dwiema siatami, z tłustymi włosami, myslacą tylko o dzieciach? Żeby teściowa była zadowolona? Co innego jakby dziecko głodne było, brudne, obszczane. Ale dziecku niczego nie brakuje. Co ona ma niby robic z miesiecznym dzieckiem? Uczyc go alfabetu? A co do karmienia - to jest jej ciało, jej cycki, jej dziecko, jej sprawa. Nie wtrącaj się

nic nie poradzisz chociaz synowa raczej nalezy do durnych, dlugasne tipsy to siedlisko zarazkow a i dziecko mozna podrapac (nie wiem, jak jej idzie przewijanie i kąpiel) o argumentach, zeby nie karmic piersia, nie wspomne. Ale cóz, twoj syn taka wybral, jemu ma sie podobac. Szkoda dziecka,ze ma glupawa mamusie, ale głupsze bywają.

Ty powyżej sama durna chyba jesteś:O Bardzo dobrze, że synowa dba o siebie tak powinno być. Lepsze to niż miałaby się zamienić w tłustą rozlazłą matronę która nie interesuje nic próz gówna własnego dziecka. A co karmienia piersią to nie twoja sprawa, nie masz prawa jej w tym upominać ani delikatnie nawet nakłaniać. To czy kobieta chce karmić piersią to jej indywidualna sprawa.

szła teścowa przez łąke wychowałam czwórkę dzieci i wychowałam je dobrze I chwała Ci za to ! Teraz jednak pozwól żeby rodzice Twojej wnuczki ją wychowywali, Ty już tego robić nie musisz i nie powinnaś. Zajmij się sobą, rób to na co kiedyś nie miałaś czasu. Idź do koleżanek, czytelni, do teatru, na zajęcia z karate - tylko daj im trochę swobody w wychowywaniu własnego dziecka!

nic nie poradzisz chociaz synowa raczej nalezy do durnych, dlugasne tipsy to siedlisko zarazkow a i dziecko mozna podrapac (nie wiem, jak jej idzie przewijanie i kąpiel) o argumentach, zeby nie karmic piersia, nie wspomne. Ale cóz, twoj syn taka wybral, jemu ma sie podobac. Szkoda dziecka,ze ma glupawa mamusie, ale głupsze bywają.dokladnie glupia do potegi ta dziewucha

i trzeba nad nim chuchac i dmuchac bo jak nie to zarazki go oblepia. na pewno wyskocza spod tych jej tipsow ojojojojoj bachorek 9 miesiecy pasozytowal na ciele twojej synowej wyzerajac z niej co najlepsze. teraz ma czas podreperowac urode i smapoczucie. fajnie, ze nie skupia sie wylacznie na gownach i innych wydzielinach bachorka tylko tez daje sobie czas dla siebe. to bardzo wazne. a karmienie piersia jest obrzydliwe! ma racje, posiwcila juz swoje cialo dla bachorka, niech chociaz cycki uratuje!

Był tu dzisiaj temat, gdzie kobita narzekała, że jej syn jest ciągle zarażany jakimis pneumokokami albo innymi potworami w przedszkolu i wysuwała postulaty, żeby dzieci z katarem w domu zostawiać, a nie wysyłać do przedszkola, bo zarażaja innych przedszkolaków. To własnie chyba była taka mamusia, co dla dziecka tipsy poobcinala, zeby bakterie tipsowe (to najniebezpieczniejsze bakterie na swiecie!) go nie zaatakowały. I potem taki zdechlak, co od byle czego choruje

tipsy robi się w 2 godziny, co to jest, raz na miesiąc (przynajmniej ja tak robię bo mi wolno pazury rosną), a jak nie mia lam topsów to opiłowanie paznokci, uporządkowanie skórek pomalowanie odzywkami zajmuje mi ponad 2 godziny jak nie lepiej i nie raz na miesiąc ale raz na tydzień. Zresztą w początkowym okresie po ciąży miałam tak fatalne paznokcie że codziennie musiałam coś opiłować o mi się do krwi łamały. Więc nie wiem czy tipsy to takie marnowanie czasu. Zresztą zadbana mama to szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko. Nie ma nic gorszego niż sfrustrowana matka wyładowująca swe żale na dziecko. A ze nie karmi piersią. Co z tego. Są matki co nie mogą karmić i nikt nie robi z tego tragedii.

a od kiedy to na zelu bakterie panuja??? bakterie zyja na czyms organicznym a z tego co mi wiadomo zel uv z materia organiczna nie ma nic wspolnego;/wydaje mi sie ze pani poprostu zazdrosci ze w dzisiejszych czasach kobiety nie musza sie az tak poswiecac jak kiedys... gdy nie bylo pampersow i gotowych mieszanekmlecznych!!!

moja droga zauwaz ze to nie twoje dziecko tylk synowej...ty swoje odchowałas wiec daj innym a tipsy nie maja nic do rzeczy a to ze dba o sylwetke powinno isc na plus...wiec daj zyc

Jejku jak czytam takie wypowiedzi to od razu myślę o swojej teściowej i mamie :) Kocham swoją mamę ale czasem rady jednej jak i drugiej po prostu mnie dobijają. Droga babciu to jest dziecko syna i synowej. Wychowałaś już swoje dzieci - pozwól im wychować swoje. Nic mnie tak nie wkurza jak rady innych skoro świetnie daję sobie radę. Np. mama twierdzi że robię źle bo ona robiła inaczej. Dajcie żyć! Bardzo dobrze, ż synowa dba o siebie - to jest bardzo ważne! Skoro dziecko na tym nie cierpi to nie rozumiem w czym problem? Lepiej żeby chodziła zaniedbana i niedospana? Minęły czasy matki polki. Sama nosiłam tipsy co prawda przez miesiąc ale w niczym mi nie przeszkadzały jeśli chodzi o pielęgnację synka. Nigdy go nawet nie zadrapałam bo jak wiadomo są strasznie tępe na końcach. Teraz mam swoje paznokcie i są o wiele ostrzejsze od tipsów! Daj młodym spokój bo między Tobą a synową nie będzie dobrze

Zapewne sama jesteś durna, wychowałaś sobie syna idiotę, a on wybrał sobie za żonę kretynkę - i to cała filozofia.

a może tak teściowa zajęła by się swoim życiem, bo jak już zapewne zauważyła to nie jest jej dziecko tylko synowej - wstrętne babsztyle z tych teściowych, zawsze wszystko wiedzą najlepiej. No i co może synulkowi też ty lepiej byś dogadzała niż synowa, w sumie to po co jemu żona, czemu ty jemu dziecka nie urodziłaś wstrętna babo, odczep się od dziewczyny, bo nikt nie dał ci prawa do rządzenia nią - stara sknero.

no tak tesciowa najlepsza to zdec hła tesciowa tak dla żrtu ale te młode synowe musza wiedziec ze tez beda tesciowymi kiedys jak dobrze pojdzie i zycze ogromnie aby były potraKTOWANE JAK TE OBECNE \A ZYCIE PŁYNIE RODZICE Z OBOJGA STRON NIGDY NIE CHCA I NIE ZYCZ NIC ZŁEGO