Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość polowa limonki199

To prawda, że zemsta sama przy

Polecane posty

Gość polowa limonki199

jdzie, po co się poniżać? ponad rok temu byłam z chłopakiem [miał wtedy 19 lat, ja rok młodsza]. Byliśmy razem bardzo krótko, jakieś 2 miesiące, zdążyłam się na szczęście tylko zauroczyć. Jakoś nie byłam do niego przekonana choć z wyglądu bardzo mi się podobał. Z reguły wiadomo, że ładny chłopak ma mało oleju w głowie i myśli, że może mieć każdą. Ale nie zawsze. No i kiedyś mi opowiadał, że jakaś tam M. go w szkole podrywa, właściwie jak spora ilość innych dziewczyn, nie musiał mi o tym mówić. Mówił, ze jej nie zna, a jak kiedyś wzięłam jego telefon to miał pełno czułych smsów od M. :O wkurzyłam się. [na które sam mnie nakierował]. W ciągu kilku dni odmawiał spotkania, aż w końcu go namówiłam. przyjechał. pod koniec dość suchego spotkania spytałam się go co robi jutro, bo może byśmy się spotkali, a on powiedział że idzie na 8nastke do kumpla. No fajnie wiedzieć, gdybym nie spytała to nawet by mi tego nie powiedział. Po 8nastce akurat w tym momencie jak byłam zalogowana na nk wstawił zdjęcie z tą M :/ po prostu z nią sobie tam poszedł... nie czekając dłużej napisałam mu smsa że z nami koniec. i tyle. A zaczęło się pieprzyć od tego momentu jak namawiał mnie na współżycie a ja odmawiałam, bo po pierwsze dziewictwo ma się tylko raz, po drugie byliśmy razem bardzo krótko i po trzecie nie byłam przekonana czy to na pewno TEN. Facet to ŚWINIA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polowa limonki199
A najlepsze jest to, że po tym jak napisałam mu smsa że to koniec, podpisał to zdj. "z moim misiaczkiem". i to nie było normalne zdjęcie, oni się tam przytulali i trzymali za ręce....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polowa limonki199
No i planowałam zemstę nie za to, że znalazł sobie dziewczynę do łóżka ale za to jak mnie potraktował, lecz nic nie zrobiłam, bo życie samo go ukarało. Ja znalazłam sobie nowego, wspaniałego chłopaka z którym jestem bardzo szczęśliwa a M. z nim zerwała po niecałym roku nie podając mu argumentu czemu. :D wiem to skąd, że miał kiedyś opis na gg o treści " "kocham cie ale nie moge juz z toba byc" dziewczynoooo, czego ty od zycia w koncu chcesz? :/"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×