Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zagubiona666

Czy przyjazn z aseksualista to zdrada?

Polecane posty

Gość Zagubiona666

Od pewnego czasu bardzo zaprzyjaznilam sie z pewnym chlopakiem.On jest aseksualista typu B tj podobaja mu sie inne osoby ale nie odczowa podniecenia ani popedu sexualnego.Bardzo mnie to cieszy bo wiem ze laczy nas czysta przyjazn,platoniczne uczucie,przywiazanie.On mnie w ogole nie pociaga sexualnie,widze w nim przyjaciolke,jest wspanialym czlowiekiem.Widujemy sie niemal codziennie,jak on wraca z pracy a ja koncze szkole.Rozmawiamy,wyglupiamy sie,przytulamy.Nigdy nie spotkalam czlowieka z ktorym czulabym taki mocny zwiazek duchowy a zawsze marzylam o takim przyjacielu...problem tkwi w tym,ze moj partner ktorego kocham jest bardzo zazdrosny:(on mieszka w innym miejscie co ja ,widujemy sie co sobota,jemu nie podoba sie to ze ja spotykam sie tak czesto z innym,nie rozumie zadnych argmuentow...:(mnie to strasznie boli bo nie robie nic zlego,nie zdradzam go itp a taki przyjaciel to skarb i nie zamierzam z niego rezygnowac:(przyjaciel wie ze ja mam chlopaka.wkurwia mnie to ze jak jakas dziwka dopierdzielala sie do mojego partnera,narzucala sie mu to nawet jej nie powiedzial ze ma dziewczyne i usprawiedliwial sie tym ze jakby ona mogla sie dowiedziec ze on jest ze mna to by mogla sobie cos zrobic...:-Oi co ja mam teraz robic...?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagubiona666
dziekuje za takie glupie komentarze...jestem w ostatniej klasie liceum,nie gowniara z podstawowki..:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aseksualista typu B
nie mogę :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc tak. Przyjaźń z definicji nie może być zdradą - czy to z aseksualnym, czy z lesbijką, czy z każdym innym. Ale jest jeszcze trochę innych niepokojących sytuacji oprócz zdrady. Mnie by się nie podobało, gdyby mój facet tak często spotykał się z dziewczyną i do niej przytulał (:O). Bla, bla, bla..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jaka dorosla na kafe
super, w liceum sa sami dorosli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"k on wraca z pracy a ja koncze szkole.Rozmawiamy,wyglupiamy sie,przytulamy." zaraz sie zakochasz i będzie zresztą ten tewmat dowodzi że już się zakochałaś a pozatym do przyjaciół chyba nei należy się przytulać... no znalazło by się parę wyjątkowych sytuacji... ale ten cytat to prawie jak realcacja ze spotkań z facetem któym jesteśzainteresowana :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze ten facet wcale nie jest aseksualny ?:D moze to jakas sciema i koles po prostu Cie podrywa? najpierw przyjaźń potem kochanie... wk**wia mnie to ze jak jakas dzi**a dopierdzielala sie do mojego partnera,narzucala sie mu to nawet jej nie powiedzial ze ma dziewczyne i usprawiedliwial sie tym ze jakby ona mogla sie dowiedziec ze on jest ze mna to by mogla sobie cos zrobic... no to z nim zerwij... po co sie meczyc ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×