Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co myśleć

chłopak twierdzi, że na mnie nie zasługuje

Polecane posty

Gość co myśleć

jesteśmy ze sobą dwa miesiące. on dziś powiedział mi, że nie zasługuję na niego. że powinnam znaleźć sobie lepszego mężczyznę. czemu tak mówi? jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsdf
a jak ty myslisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpadłam jak strzała
to w końcu kto na kogo nie zasługuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co myśleć
nie wiem co o tym myśleć.. może brak mu pewności siebie? pierwszy raz jestem w takiej sytuacji.. może ktoś już był w podobnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co myśleć
ech, pomyliłam się. powiedział, że: ON NIE ZASŁUGUJE NA MNIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze jak ewa
Nie jest pewien. Czy chce byc z tobą... I tak mówi. Hitler tez tak mawiał:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oznacza to
zwykle, że ma cię dość i chce odejść. taka tylko formułka milsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chce sie wywinac od tego zwiazku. kiedy facet zaczyna strzelac takie teksty to albo tak cie strasznie kocha ze to ma byc komplement ze taka niby jestes wspaniala i on na ciebie nie zasluguje, albo szuka pretekstu do ucieczki i wybiera najlatwiejsze wyjscie. stawiam na to drugie bo po 2 miesiacach to raczej nie jest to prawdziwa i zajebista milosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara wymowka
:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli to nie wymówka, że chce z tobą zerwać to spróbuj jakoś umocnić jego samoocenę, pochwal go, poproś o jakąś drobną rzecz, np czy możesz zdjąć mi coś z szafy, bo ja nie dostanę, powiedz ze dobrze mieć taką pomocną dłoń. takie bardzo małe rzeczy czasami potrafią poprawić złe samopoczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
typowe :) nie wie jak Ci powiedziec ze to nie ma sensu i ze chce sie rozstac :) albo po prostu chce zebys mu troche posłodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co myśleć
tyle że on ze mną nie zerwał. wydaje mi się, że chodzi o jego samoocenę. faktycznie rzadko go chwalę czy coś. aż mi wstyd - będę działać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa i jak jeszcze raz uslyszysz ze on na ciebie nie zasluguje i nie poda zadnego powodu to odpowiedz: masz racje ze nie zaslugujesz, chcesz to zakonczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weria
proste.......nie chce z Tobą być............ To jest to co naprawdę myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co myśleć
weria a co Ty taka pewna jesteś :-o wiem co zrobię. zacznę udowadniać mu to, że jest cudownym, dobrym człowiekiem. i nie wierzę w to, że on myśli o zerwaniu. czuję to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co myśleć
znaczy może nie tyle udowadniać:P, co sprawiać, by poczuł się wyjątkowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też miałam taką sytuację
Też miałam taką sytuację, po tym jak po raz kolejny mnie zawiódł- chłopak powiedział "chyba nie zasługuję na ciebie". Bardzo mądre zagranie - ma na celu wzbudzenie w Tobie szybkiego zaprzeczenia temu, mówienia "nie, nie, kochanie, nie mów tak, przepraszam za wszystko o co miałam dotychczas pretensje, tylko nie mów że nie zasługujesz, bo zasługujesz!". Taka jest reakcja zakochanej osoby i to właśnie chce osiągnąć facet, który tak mówi. Jest jednak dobra odpowiedź na tego typu zagrywki. Powiedz, że takie myślenie jest na pewno łatwiejsze niż próba zmiany samego siebie i postaranie się o ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Powiedz, że takie myślenie jest na pewno łatwiejsze niż próba zmiany samego siebie i postaranie się o ciebie. " Bardzo dobrze powiedziane! Chociaż ja uważam ten tekst za równoznaczny z: "nie chce mi się już z Tobą być". Kobiety też takich słów używają, gdy chcą odejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naatalkaa
Zgadzam się z powyższymi wypowiedziami. To taki perfidny manipulatorski tekst. Sama tak kiedyś mówiłam i właśnie po to, żeby wywołać pewne określone reakcje. I widzisz, udało mu się. O to właśnie chodziło, żebyś zaczęła nad nim skakać i udowadniać, że się myli. Albo otworzysz oczy albo cały związek będziesz tańczyła tak jak Ci zagra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MrAnett
Jestem z moim facetem ponad 4 miesiące mówi mi że mnie kocha pytała sie mojej mamy o zgode o ślub mówił że wybuduje dom dla nas tylko żebym wyybrała gdzie chce ale potem tak myśli i mówi że nie zasługuje na mnie bo powinnam znalezć sb lepszego faceta od iniego a gdy mu mówie ze niechce już innego bo on jest tym jedynym najllepszym którego kocham i nigdy nie zmienie zdania to on mnie wtedy mocno przytula całuje i mówi że mnie naprawde kochaa i ze mu zawruciłam w głowie. powiedzcie mi czemu on mi to robi...piszcie na gg 37098098

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie posiadam
"jesteśmy ze sobą dwa miesiące. on dziś powiedział mi, że nie zasługuję na niego. że powinnam znaleźć sobie lepszego mężczyznę. czemu tak mówi? jak myślicie?" mowic ici "nie jestes mnie warta chce inna" to samo co "to nie twoja wina tylko moja" - odwrócenia kota ogonem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętam jak na początku znajomości po udanej schadzce powiedziałem do mojej kobiety: "Nie zasługuje na taki cud", a ona odparła "Święta prawda. Sama zastanawiam się dlaczego z tobą jestem." Tym zbiła mnie z pantałyku i więcej nie wyjeżdżałem z takimi tekstami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a do mnie tak powiedział były chłopak z którym się już dawno nie widziałam , wiec jak mam to rozumieć,skoro już dawno nie jesteśmy ze sobą a ON kiedy jakiś czas rozmawialiśmy przez telefon powiedział ze na mnie nie zasługuje.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Różnie to bywa. Rzeczywiście to zwykle tekst na zerwanie, ale niekoniecznie. Jeden z moich eks też tak kiedyś powiedział i wcale się ze mną nie rozstawał jeszcze ponad rok od tego tekstu. A kiedy go zostawiłam, był przybity i prosił, abym tego nie robiła. Widać było po nim, że go to załamało, bo widziałam go jeszcze dłuższy czas po tym, jak zniknęłam mu z pola widzenia, czyli nie musiał udawać, gdyby udawał. Widoczne było, że rzeczywiście to przeżywał, a podczas naszego związku, że mu naprawdę zależało - nie po tym co mówił, tylko po tym, co dla mnie robił i jak mnie szanował. Więc tekst, że na niego nie zasługuję, był tylko wołaniem o pocieszenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiatr1000
Jako facet powiem to z drugiej strony :P Ja spotykałem się z kimś gdy miałem 4 lata depresji i czułem się jak g****o w przeręblu. Jedynie czego chciałem to pewnej formy zapewnień. Wiesz co dostawałem? Głupie zagrywki oraz fochy od niej. Raz że mnie nie wspierała w chorobie choć o tym wiedziała to jeszcze ode mnie wymagała. Miałem podwójna mękę z nią bo chciałem szczerości a nie GIEREK. Tym bardziej że nic nie mówiła bezpośrednio co chce. Powiedziałem to z 2 powodów: depresji i zmęczenia spotykaniami gdzie na mnie spoczywały spotkania i rozmowy. Miałem dość takiego układu, że wkładasz do czegoś, czujesz się jak g****o a nic nie masz. Nie generalizujcie dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×