Siostra powiedziała mi że moje zycie jest beznadziejne

Ona jest starsza o 20 lat (jestem późnym dzieckiem) jest po rozwodzie i ma dwójkę dzieci.Tonie w długach bo ciągle bierze kredyty żeby opłacić dzieciom telefony internet i telewizję cyfrową i wczasy na słowacji (jeżdzi tam co roku) i dziś mi powiedziała że jestem beznadziejna i bez sensu bo nie mam pracy i wcale nie szukam (a to nieprawda) że zamiast szaleć z chłopakami jestem wierna jednemu (twierdzi że i tak mnie zdradzi) i że jakbym poszła do pracy to zarabiałabym kasę i pomogłabym jej opłacić długi.Ja pracy szukam zaczynam studia zaoczne ale bez przesady żebym ja jej zarabiała na długi które sama sobie zrobiła!Będę co prawda mieszkac u niej ale powiedziałam jej że za mieszkanie dostanie pieniądze.Poza tym zawsze jak do niej przyjeżdzam ma pretensje że nie sprzątam jej domu ( a ja wcale nie bałaganię, gotuje zawsze obiady dzieciom i myję młodsze) i specjalnie zaprasza chłopaków żeby ich ze mną poznać.Chore to jest co myślicie???

dziwna masz siostrę. Powiedz jej ,że to Twoje ,życie i żeby się w nie nie wtracała bo sama ma ze swoim problemy. A to ,że chcesz być wierna jednemu to niby źle?

też myślę że ona mi zazdrości.nie chwalę się tym że jestem zakochana itd Twierdzi że jestem nudna i nie biorę się za życie

mieszkac ani nawet pomieszkiwac :O niech sie cmoknie w dzyndzel jak chce zebys jeszcze ty jej dlugi splacala

wg niej źle bo ona mówi że była wierna swojemu to ją zostawił.Do niej żadne sugestie nie docierają, ona zawsze wszystko wie najlepiej nie da sobie nic powiedzieć.Mówi, że wkońcu ktoś musi mi nagadać bo tak dalej być nie może.Tylko ja nie wiem co robię źle.

?? Słuchsz jej i mieszkasz z nią. To robisz źle :D

może chce Cię jakoś skłócić ze swoim facetem?

jeszcze z nią nie mieszkam dopiero jak studia zacznę.Zastanawiam się jednak czy wogóle jest sens się u niej zatrzymywać.

nie skłócić nie chce tylko potrafi mi tak namieszać w glowie, że czasem zastanawaiam się nad jego wiernościa.Poza tym zaprasza chlopaków jakichś rozdaje mój nr telefonu żeby pisali do mnie.Normalne to nie jest.Raz wyszłam jak przyszli to miała wielkie pretensje że kawy nie zrobiłam i nie ugościłam ich.

powiedz mu, ze jesteś zajęta ale za to twoja siostrzyczka lubi młodszych i chętnie się nim zajmie

i jak mam teraz reagować na jej ciągłe dogadywanki ???

liczy na łatwą kasę :)

wiem własnie.Chce kasę ze mnie ciągnąć i zalezy jej żebym życia prywatnego nie miała a tym samym nie traciła kasy