Jak wypędzić nachalną rodzinę?

Mieszkam z rodzicami w bloku. Od paru miesięcy w bloku na przeciwko mieszkają ciocia z wujkiem i z 5-letnią córką. Niestety, od tego czasu wpadają do nas średnio 2 razy w tygodniu. Nie można powiedzieć, że na krzywy ryj- zawsze przyniosą a to winko, a to ciasto... Ale my nie zawsze mamy czas albo ochotę. Jeśli wpadają z córką, to oczywiście ona ląduje w moim pokoju i ja muszę się nią zajmować :/ Czasem trwa to godzinę, czasem nawet cztery... Jak ich przystopować?

wychodzicie, albo nie otwierać drzwi.

Rodzice tego nie powiedzą, bo im głupio :O A ja zazwyczaj i tak muszę siedzieć w domu i się uczyć, więc nie mogę ot tak sobie wyjść... Oczywiście czasem jest tak, że zaczynam ważną pracę domową, a tu wpada rodzinka, ja muszę siedzieć z ich córcią do 21 i dopiero potem mogę dokończyc pracę, bywa, że kładę się przez to spać około północy, gdy następnego dnia muszę wstać o 6 :O

Wystarczy powiedzieć NIE. NIE, bo mam do odrobienia zadania domowe. Zaraz usłyszysz "Ale my tylko na pół godzinki". Powiedzieć "OK, ale tylko pół godzinki". I po pół godzinie oddać córkę pod opiekę rodzicom, a drzwi od pokoju zamknąć na zamek. Jak się obrażą to będziesz miała problem z głowy.

Jakbym tak się odezwała to rodzice chyba by mnie wydziedziczyli :P Nie wiem co robić :(

to powiedz malej "sorka,ale mama robote,pograj w kompa albo idz na tv" nara

edziec cicho i sama bedziesz odrabiac lekcje to moze da im do myslenia ze masz swoje obowiazki

czy Twoi rodzice? Porozmawiaj z rodzicami jak jesteście sami w domu i powiedz im, ze ciebie męczą te wizyty i że nie masz zamiaryu się zajmować tym dzieckiem, bo zawalasz przez to szkołę.