Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pierwszy wolny nick

kobieta wyzwolona vs. dama do towarzystwa

Polecane posty

zakladam taki "lekki" temat i zapraszam do dyskusji. Mam znajoma, kobieta wyzwolona, nimfomanka, agent nieruchomosci czeste kontakty z klientami(Ci ktorzy szukaja mieszkan, domow itd. zeby nie bylo). Wiem ze spala z ponad 30 facetami, czasami jednorazowo. Byla lekko zniesmaczona, gdy powiedzialem jej o tym, ze w mlodosci, z ciekawosci skorzystalem z uslug "profesjonalistki". dlaczego prostytutki sa tak szykanowane? podczas gdy kobieta ktora niepierniczy sie jak budowlaniec i pieprzy sie pozniej w kiblu(z seksu po % panie macie jakas przyjemnosc?) budzi w spoleczenstwie wspolczucie.. bo pewnie ja spili i wykorzystali, albo tabletki wrzucili..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za hipokrytka
sama jest szmata, ale udaje swieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu hipokryzja kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaabecanka
Wiesz, zawsze tak jest: "ja to co innego"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może chodzi o wolę? Bo ta Twoja koleżanka robi to bo chce. A prostytutka, bo tego się od niej oczekuje. Poza tym ta druga nie ma nic do gadania w doborze partnerów, a raczej klientów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhahahahah kobieta wyzwolona
cejrowski na youtube z frytką polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każda kobieta która obnosi sie ze swoim luźnym podejściem do seksu,bedzie szykanowana przez społeczeństwo. Prostytutki o tym wiedzą ,więc nie przyznają sie do zawodu jaki wykonują. A co do kobiet wyzwolonych,za swoje wybory będą płacić prędzej czy później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypowiemsię
ale po kolei.. najpierw uporządkujmy.. "podczas gdy kobieta ktora niepierniczy sie jak budowlaniec i pieprzy sie pozniej w kiblu(z seksu po % panie macie jakas przyjemnosc?)" jeśli zapraszasz do "dyskusji" - pisz trochę bardziej przejrzyście. Kobieta, która ma jednocześnie tylu facetów to rzeczywiście może być nimfomanką, ale ja raczej powiedziałabym, że ma ze sobą jakieś inne problemy. Szanująca się kobieta nie uprawia seksu w kiblu (nawet nimfomanka) - jeśli do tego dochodzi to rzeczywiście może ją "spili i wykorzystali, albo tabletki wrzucili." Jeśli chodzi o pytanie dlaczego "na ogol prostytutki są zadbane, atrakcyjne,"? odpowiedź jest dość prosta - ona dba o biznes i chce mieć klienta, a ten woli zadbane i atrakcyjne. Dobrze to ująłeś, że one są CZASEM wykształcone. Te (ZWYKLE) wykształcone - nie muszą zarabiać ciałem - zarabiają głową. One też są najczęściej zadbane - to kwestia świadomości, poczucia estetyki, własnej wartości, pieniędzy itd. Prawdą jest, że zbyt duży odsetek kobiet zwłaszcza tych trochę "starszych" jest nie "dość" zadbany. Dlaczego? - patrz wyżej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Sami
I bardzo dobrze, bo społeczeństwo dzięki temu będzie porządniejsze ;) Nie ma co takich kobiet bronić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Sami----to nie tak,zycie seksualne to sfera intymna kazdego z nas.Kto sie z tym obnosi za to płaci,odrzuceniem przez ludzi moralnych itd. społeczeństwo nie stanie sie przez to lepsze,tylko żyjąc w niewiedzy spokojniejsze pozdr:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie kolezanka o swoich "kochankach" mowi - ten zaprosil na obiad, drugi, kolacje, tamten mial taki usmiech itd. Ona nawet chyba nie szuka kogos z kim moglaby sie zwiazac, nie mysli o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta czarna A może chodzi o wolę? Bo ta Twoja koleżanka robi to bo chce. A prostytutka, bo tego się od niej oczekuje. Poza tym ta druga nie ma nic do gadania w doborze partnerów, a raczej klientów Mysle, ze sie mylisz co do odmowi swiadczenia uslug klientowi przez prostytutke, ale o to trzeba by spytac jakas dame do towarzystwa ;) ------------------------------------------------- *Sami* Każda kobieta która obnosi sie ze swoim luźnym podejściem do seksu,bedzie szykanowana przez społeczeństwo. Prostytutki o tym wiedzą ,więc nie przyznają sie do zawodu jaki wykonują. A co do kobiet wyzwolonych,za swoje wybory będą płacić prędzej czy później. do czego bys sie predzej przyznala swojemu facetowi - do tego ze jestes prostytutka, czy ze przed nim mialas 30 partnerow seksualnych? ---------------------------------------------- wypowiemsię ale po kolei.. najpierw uporządkujmy.. "podczas gdy kobieta ktora niepierniczy sie jak budowlaniec i pieprzy sie pozniej w kiblu(z seksu po % panie macie jakas przyjemnosc?)" jeśli zapraszasz do "dyskusji" - pisz trochę bardziej przejrzyście. pytanie - czy panie w stanie niewazkosci, czerpie z seksu przyjemnosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, jak napisala ,,Ta Czarna"... Prostytutka robi to, co sie od niej wymaga i robi to za pieniadze. A Twoja znajoma robi to, na co ma ochote. Ja nie lubie nikogo oceniac i staram sie tego nie robic, ale powiem tak: denerwuje mnie to, kiedy facet ma kilka dziewczyn na koncie i jest ok, a kiedy kobieta spala z wiecej, niz z dwoma facetami, to za jej plecami miesza sie ja z blotem i okresla sie ja jako "d....e". Kobieta ma takie same potrzeby, jak facet... I nie kazda z nich ma faceta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyznałabym sie do tego i tego daje mu tym samym wybór czy chce być ze mną czy tez nie dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niezarejestrowana Tak, jak napisala ,,Ta Czarna"... Prostytutka robi to, co sie od niej wymaga i robi to za pieniadze. A Twoja znajoma robi to, na co ma ochote. Ja nie lubie nikogo oceniac i staram sie tego nie robic, ale powiem tak: denerwuje mnie to, kiedy facet ma kilka dziewczyn na koncie i jest ok, a kiedy kobieta spala z wiecej, niz z dwoma facetami, to za jej plecami miesza sie ja z blotem i okresla sie ja jako "d....e". Kobieta ma takie same potrzeby, jak facet... I nie kazda z nich ma faceta... kobiety maja wibratory, a faceci nie;) tak mi sie skojarzylo z moja byla. rzecZywiscie to niesprawiedliwe. mozemy cos na to poradzic? ----------------------- *Sami* przyznałabym sie do tego i tego daje mu tym samym wybór czy chce być ze mną czy tez nie dobranoc teorie zdalas celujaco, ciekawe jakby bylo z praktyka. dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wibrator? Hmm... A czy facetom wystarcza dmuchana lala? No wlasnie. Ja mysle, ze nie jestesmy w stanie nic na to poradzic. To zalezy od tolerancji, kazdego z nas indywidualnie. Nie wtracam sie w zycie innych ludzi, dopoki ich czyny nie krzywdza mnie lub innych ludzi, jest ok. Taki juz jest ten kraj, ze kazdy nasz czyn bedzie skomentowany, powszechni znany i "przerobiony" trafi do innych odbiorcow, o mniej lub bardziej rozwinietej wyobrazni. Tylko chcialabym zauwazyc, ze ten kraj w ogromnym stopniu jest taki, jacy my jestemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, poniewaz to my go stworzylismy i kreujemy na swoje potrzeby. ale to nie tylko w polsce tak jest. jesli pojdzie fama, ze masz 20 "na liczniku" to nikt nie zapyta, dlaczego tylu? tylko dostaniesz łatkę łatwej. drugie 20 to beda bajkopisarze, ktorych mozesz splawic, ale i tak spoleczenstwo uwierzy im.. takie zycie, takie realia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, to niestety prawda. Tylko dlaczego, jesli pojdzie fama, ze to facet ma tyle kobiet "na liczniku", to mowi sie o nim, ze po prostu "ma powodzenie", "moze miec kazda" albo co najwyzej dostaje opinie "kobieciarza"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle, ze dlatego, bo my jestesmy odpowiedzialni za podryw. poderwac i "namowic" na seks kobiete nie jest latwo. musisz miec to cos, i szereg innych czynnikow, poczucie humoru, usmiech, blysk itd. itp. jesli wejdzie atrakcyjna, seksowna kobieta do pubu. usmiechnie sie, przyczesze wlosy pokaze palcem i powie - ty, ty i ty, chodzcie ze mna bedziemy sie bzykac. Jak myslisz ilu desperatow pojdzie z nia? kobietom jest latwiej uwodzic takie mam zdanie. i niewazne, ze z tych dwodziestu facetow z ktorymi "spalas", z trzema mialas orgazm, dwoch doszlo nie zdejmujac swoich majtek, jeden zasnal, trzech doszlo po 30 sekundach itp.. masz łatkę. facet ktory uwiedzie 20 kobiet jest gosciem. po prostu kobiety mimo iz maja potrzeby seksu jak mezczyzni,niektore mimo desperacji nie odwaza sie na taki krok, bo nie zniosly by kolejnego odrzucenia, nawet przez desperata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, mysle, ze w dzisiejszych czasach podrywajacych kobiet jest niemal tak samo duzo, jak podrywajacyh facetow. Wybacz, ale mysle tez, ze Twoje uzasadnienie nie jest do konca prawdziwe. Kobieta zawsze, jesli chodzi o seks, ma gorzej, niz facet. Jest wielu facetow, ktorzy potrafia mowic czule slowka, zabrac na kolacje, do kina, pozwolic kobiecie NA CHWILE poczuc sie wyjatkowo. Pisze NA CHWILE, bo czasami robia to tylko po to, by zaciagnac ta kobiete do lozka. Dziewczyny daja sie nabrac na ich gierki. Az w koncu spedza wspolnie noc. One mysla, ze cos z tego bedzie, ze facet jest wobec nich szczery i wiarze z nimi jakas przyszlosc. A on zmywa sie nastepnego dnia, przestaje odpowiadac na smsy itd. Jak myslisz, co o nich powiedza jego koledzy? Znajomi, ktorzy sie o tym dowiedza? Nie bedzie to mile. Gdyby sytuacja byla odwrotna, wszyscy litowaliby sie nad tym gosciem, ze dziewczyna zrobila go w konia. Albo najwyzej politowali by sie nad nim, ze jest naiwny. O takich sytuacjach slyszal chyba kazdy. Tak juz po prostu jest. Facet zawsze bedzie 'gosciem". Kobieta zawsze w takiej sytuacji przegra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam jeszcze, ze nie staram sie tu udowodnic, ze kobieta, dla ktorej seks to tylko zabawa, jest swieta. Nie o to mi chodzi, kazdy ma swoj rozum, swoje priorytety i zasady. Chodzi mi tylko i wylacznie o jedna rzecz - zeby kobieta, majaca na koncie 5 facetow i facet, majacy na koncie 5 dziewczyn, byli traktowani tak samo. Bez wytykania palcem, bez mieszania z blotem. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on - gosc. ona - naiwna. troche sie minelismy w naszym toku rozumowania. inaczej postrzegamy swiat, jako przedstawiciele odmiennych plci. ;) dla mnie to normalne, ze jesli kobieta(teoretycznie) proponuje, kolecje, kino, spacer i mowi do mnie czule, znaczy ze czegos oczekuje w zamian. dziwne dla mnie, ze pierwsza wspolna noc konczy sie seksem. jesli tyle potrzeba kobiecie, do odbycia aktu seksualnego z mezczyzna.. to przykre. dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie, chyba sie nieco rozminelismy ;) W przytoczonym przeze mnie przykladzie nie chodzilo o to, ze ida razem do lozka na pierwszej randce, tylko jest to efekt czesto regularnych gierek, trwajacych nie rzadko dosc dlugo :) I uwierz mi, nie zawsze, kiedy kobieta (teoretycznie) proponuje kolacje, kino i spacer, oczekuje czegos w zamian (czytaj: seksu). Tylko ten czuly sposob zwracania sie do faceta na pierwszej randce, rzeczywiscie, moze dac cos do myslenia ;) Mysle, ze ilu ludzi, tyle opinii, a kazdy przypadek moze sie roznic od pozostalych. Psycholodzy twierdza, ze kobieta moze osiagnac prawdziwa satysfakcje z seksu tylko wtedy, gdy z partnerem laczy ja cos wiecej, niz tylko pragnienie i wzajemny pociag. Gdzie jest uczucie, milosc, bliskosc. Ja sie z tym zgadzam. I jest to dla mnie wazne. Ciesze sie, ze zycie nie zmusilo mnie ani do bycia prostytutka, ani do seksu bez milosci. Chodzilo mi tylko o ta jedna sprawe: jezeli juz ktos krytykuje kobiete za seks tylko i wylacznie dla wlasnej przyjemnosci, to niech konsekwentnie skrytykuje za to tez faceta, ktorego intencje sa identyczne :) Zeby wam, Panowie, za dobrze w zyciu nie bylo ;D Pozdrawiam, dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorze ale z Ciebie
smieszny hipokryta,te twoje teorie sa zalosne,lubi ten sport,tak jak niektorzy faceci,bawi sie i niech sie bawi,jej dupa,jej zycie,a tobie guzik do tego.A facet co rucha wszystko co popadnie to nie chce udawadniac? to nie te czasy,rownouprawnienie ma byc.A jak facet na 1 szym spotkaniu zaciaga do lozka to co? nie latwy? no w sumie nie ,tylko kurwiarz pospolity ;] Skoro facetom wolno i nikogo to nie dziwi i nie wzdryga to dlaczego kobietom nie...kwestia indywidualnego wyboru,spojrzenia,rozumu ,tolerancji,nie nasza sprawa to sie nie wtracajmy w czyjes prowadzenie sie.Tak wlasnie taki kraj,hipokrytow,swietojebliwych,zaklamanych plotkarzy i plotkar ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajrzyj w slownik
jaka jest roznica pomiedzy dama do towarzystwa a prostytutka,a jest ogromna,dama do towarzystwa to towar exclusive tylko dla bogatych,a prostytutka to nieco pospolity towar na niemal kazda kieszen;)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×