Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

xaziu - to paradoks, to tak jakby mówić - udusiłabym cię ze szczęścia

Hej dziewczyny :) u nas dalej pogoda smutna... nie lubię jesieni :( umówiłam się na czwartek do lekarza. To byłby 6 tydzień. Mam nadzieję, że dowiem się czego konkretnego. Jak do tej pory oprócz braku @ i pozytywnego testu nie mam żadnych objawów ciążowych. Sama nie wiem co o tym myśleć. Ambrozja, jak to u Ciebie wygląda?

Anik a ja się niepokoję bo ciągle boli mnie głowa i jestem głodna ::( podobno to normalne ale nie miałam tak we wcześniejszych 2 ciążach... Jeszcze dopadła mnie temperartua mam 37,8 st :( Też w przyszłym tyg wybieram się do lekarza :)

Dziewczyny nie wiem czy mogę wziąć coś na gorączke? Chyba tylko paracetamol co? Nie chcę niczym "nam" zaszkodzić

ambrozja mnie w 2 poprzednich ciązach tez głowa nie bolała a teraz to na porzadku dziennym wiec się nia zamartwiaj no i ja powiem ze apap bralam nawet kilka razy w tygodniu bo ból głowy był nie do wytrzymania i do tego zab ale dentysta mam na jutro wiec z głowy juz a głowa mnie pobolewa nawet kilka razy dziennie dzieczyny czy sa tu nałogowe palaczki? ja ide do ginia w czwartek i ciekawe czy bedzie widac co juz sie tam w brzuszku chowa a dzisiaj mamy w szkole pasowanie na pierwszoklasistke wiec moja wiki ma dzisias wazny dzień

hej dziewczyny:) w pracy nie było tak źle, nie zapomniałam obsługi maszyny, ale za to zapomniały moje uszy jak ona hałasuje:D ło matko!! chłopaki zachowali się taktownie, kierownik zapytał tylko z troską w oczach " jak zdrówko?" i wszyscy u mnie przesiadywali na kawce, gadając o pierdołach i najnowszych ploteczkach z firmy. Więc w sumie było miło. Przeżyłam:) Goba ja jestem nałogowcem:( Anik , moje 3 ciąże miałam bezobjawowe, żadnych wymiotów, nudności, pocżatki w każdej ciąży miałam tylko senność, ciągłe zmęczenie, wrażliwe piersi, i apetyt na wszystko. Nie przeszkadzały mi żadne zapachy. Więc się nie martw, tylko ciesz, że nie cierpisz jak inne kobiety ciężarne:D

witam drogie mamy. Zazdroszczę wam tych USG. Ciekawe kiedy ja będę czekać na nie z utęsknieniem. Na razie czekam na okres. Wczoraj poszalałam i wysłałam sms z datą urodzenia dostałam w smsie zwrotnym, że gdybym zdecydowała się na maluszka w listopadzie to urodziłabym synka. Fajna taka wróżba. Szkoda, ze działa tylko na najbliższy miesiąc, bo chciałabym sprawdzić co wyjdzie w styczniu. Ambrozja wydaje mi się, że powinnaś zgłosić się jak najszybciej do lekarza. Ja nie pamiętam dokładnie wczesnych objawów moich ciąż. Wiem tylko, że miałam duże mdłości przez cały dzień aż do końca pierwszego trymestru. Manika ciesze się, ze w pracy zareagowali z takim wyczuciem. Jednak mężczyźni nieraz mają więcej taktu niż kobiety.

Witam kobitki:) Ja w kwestii palenia. Byłam nałogowcem przez prawie 17 lat. Rzuciłam w dniu w którym dowiedziałam się, że jestem w ciąży (oczywiście z zamiarem powrotu jak tylko odstawię od piersi). Tak też zrobiłam, papierosy miałam już dużo wcześniej kupione i pamiętnego dnia zasiadłam sobie - zapaliłam - troszkę mi się w głowie zakręciło po 10 min zapaliłam następnego (chyba z tej wielkiej tęsknoty) i niestety już musiałam się położyć bo mi cały świat wirował. Skończyło się wymiotami a na drugi dzień czułam się jak na kacu gigancie. Skutecznie odrzuciło mnie do dziś i chyba już więcej próbowała nie będę. Moja teściowa pali i jest to problem dla wszystkich domowników, mimo, że mamy oddzielne piętro to i tak dym papierosowy jest wszechobecny a tym bardziej jest to denerwujące dla byłego palacza, bo to takie uczucie jakby być cały czas głodnym i nie móc jeść. Ale najważniejsze, że odzyskałam smaki, dosłownie wszystko inaczej teraz smakuje i pachnie również. Ambrozja jak będziesz szła do lekarza wspomnij koniecznie o tych bólach głowy. Mam nadzieję, że ta temp. to nic takiego. Na jedno i drugie tylko leki na bazie paracetamolu. Manika cieszę się, że powrót do pracy był mniej stresujący niż myślałaś. Ciężaróweczki kofane rzucać szybko palenie i picie kawy, macie maleńkie dzieciątka w brzuszkach:D

witajcie dobre duszcki co na moja mala lekarz a nic mieszkam w uk to wyjasnia zadnych badan ani opieki neonatologa ,kaszki daje zupki tez wypluwa ech marudna moze czs na zeby martwie sie cholerka bo taka jest malutka a na dodatek bura z nastolatkiem małe dzieci mały klopot. koniec uzalania czas na kawe fajnie sie was czyta i nie pije sie samemu

no i oczywiscie zero niefajnych objawów dla naszych małych ciezaróweczek

Mi temp spadła ale tylko 37,4 więc już sama nie wiem :( zaraz zadzwonie do przychodni i zapytam o 1 lepszego ginekologa, a później najwyżej zmienię lekarza... Właśnie mój brat zdał egzamin na prawo jazdy za 1 razem, szkoda że ja nie miałam tyle szczęścia :( ale cieszę się z jego radości :) Moja mała właśnie do teściowej poszła, a mały zasypia, sama najchętniej bym zasnęła... jakoś dziwnie się czuję...

potrójna mam - moja mama zawsze powtarzała mi w takich sytuacjach, że dziecko ma dość już papek o tym samym smaku i chce czegoś innego. Moje bliźniaki od 7 m-ca wcinały już bułeczki małymi kęskami, oczywiście najpierw sprawdziłam jak reagują na gluten. Potem ryż z masełkiem, kluseczki. Kaszkę jadły tylko przez miesiąc a potem właśnie musiałam kombinować, jedzenia ze słoiczków nawet nie chciały powąchać. Może spróbuj wprowadzić coś nowego do menu:)

Ambrozja miałaś chore dzieciaczki, to może od nich coś złapałaś?

No nie wiem sama :( dzieciaczku już zdrowe a mnie temperatura dopadła wczoraj, cieszę się ogromnie że mam te moje pociechy i 3 w drodze ale dzisiaj to chce mi się wyć :(

Mówiłaś, że nie masz typowych objawów ciąży, płaczki to jak najbardziej jeden z objawów. Połóż się, prześpij się trochę a nastrój powinien Ci się polepszyć:)

AMBROZJA GLOWA DO GÓRY czasem organizm tak reaguje na ciąże wiec sie nie martw ja tez myslałam ze mam grype na poczatku i piłam ferwex lekarz mówil ze to normalne buziaki

sprawdzam czy jestem czarna

Witajcie dziewczyny!! ja dzis zamówiłam rodzicą i bratu bilety do nas na swietą,więc przylecą 15 grudnia..dzieciaki okropnie sie cieszą i juz odliczają dni :) w sklepach juz wiątecznie..stroiki..choinki...tak kolorowo... i znnow fortune trzeba bedzie wydac :P ale po to wkoncu mamy swieta zeby były radosne i ,,swiete,, :) jutro zaczyna mi sie 27 tydz...i niewiem czy mam sie juz zaczynac szykowac do porodu? jak myslicie chyba jeszcze mam czas :P ?

Ja też wymyśliłam, że w tym roku na święta zgromadzę całą rodzinę (z mojej strony) przy jednym stole. Licząc teściów będzie to jakieś 18 osób (w tym 5-cioro małych dzieci). Utrzymujemy ze sobą kontakty ale już dawno nie byliśmy w takim gronie. Ja jestem wychowana, że święta są rodzinne, wesołe, że zbiera się dużo ludzi a odkąd zamieszkaliśmy z teściami to te święta są takie sobie. Zazwyczaj przyjeżdża moja mama i pomaga mi w przygotowaniu. Po kolacji wigilijnej teściowe jadą do siostry teścia (w pozostałe dni zresztą tak samo) a my zostajemy sami i tak jest co roku. Nie lubię tego i mam zamiar to zmienić:D Marakuja Ty się nie wygłupiaj tylko krzyżuj nogi i trzymaj przynajmniej do 36 tyg. :)

Marakuja zgadzam sie z Agal krzyżuj nogi :) Nie mam się jak przespać przy 2 dzieci :( dzisiaj mi tak cholernie smutno jest same łzy mi się leją :( pogoda paskudna, mąż w pracy właśnie brat ode mnie wybył, przyjechał do mnie prosto z egzaminu :)

Dziewczyny bede krzyzowała :P ale czasami sie tak nie da.. ja tez nie moge doczekac sie swiąt ...z drugiej strony obdarowac wszystkich prezentami to tez lada wyzwanie :) u nas tez pogoda w kratke ,zrobiło sie juz zimne powietrze i trzeba ubierac kurtki..ciesze sie ze mi nie przyszło chodzic w ciązy w lecie bo bym chyba zwariowała... dzis ugotowałam fasolke i czekam na dzieciaki ze szkoły ...pozniej prasowanie i wieczór na necie :)

cześć kobitki:) ambrozja, wariuja Ci hormonki:D huśtawka nastrojów. Kiedy Ci tak smutno i dziwnie pomysl że to tylko objaw ciązy i to minie. Trzymaj się dzielnie. marakuja, lepiej te nogi na oparcie kanapy zadrzyj, oczywiście sadowiąc tam wcześniej swoją pupę i nie myśl o rodzeniu:P kapka, Ty się kobieto rozpędzasz i zaraz mnie wyprzedzisz ze staraniami, poczekaj trochę ;) a co do świąt, to teraz planuję Wszystkich Świętych, odkąd zginął mój brat, to bardzo ważne święto dla mojej rodziny i zwykle mamy wojskowych na poczęstunku. a Boże Narodzenie też marzyło mi się że skoro to pierwsza wigilia w moim nowym domu, to zaproszę rodziców i teścia do siebie. Duży salon, kominek, byłoby cudownie, ale siostra ma urodzić przed samymi świętami i moi rodzice jadą do niej, więc chyba pojadę do teścia, chociaz nie lubie ich zwyczajów, albo zrobię wigilię w domu tylko dla mojej małej rodzinki.

A co to za zwyczaje ? skoro ich nie lubnisz.. :) niby polska taka mała a co rejon to inna tradycja :) ale mysla ze w dpmu jak zrobisz to tez bedzie miło i rodzinnnie ,tym bardziej ze to pierwsza wigilia w tym domu :) mi dzi od rana bardzo szaleje serce...mało mi nie wyskoczy.. dzieciaki mają od poniedziałku tydzien wolnego..wiec niewiem co ja z nimi zrobie zeby sie nie wynudziły (co jest w ich zwyczaju )

przepraszam ale zjadło mi kilka literek ..

hej ja się wcale nie rozpędzam. czekam cierpliwie. My też już planujemy wszystkich św. Mamy tyle miejsc do odwiedzenia, że musimy to rozłożyć na trzy dni. Jeśli chodzi o święta to w zeszłym roku podejmowałam całą rodzinę u nas a w tym czekam na zaproszenia. Pewnie pojedziemy najpierw do moich rodziców a potem do teściów. Jakoś po ostatniej wigilii, wszystkich przygotowaniach przed i sprzątaniu po doszłam do wniosku, że fajnie było, ale na najbliższy czas mi wystarczy. Dużo wygodniej pojechać gdzieś na gotowe (z jedną lub dwoma potrawami i prezentami), a potem zaproponować że może pomogę sprzątać, usłyszeć o nie nie trzeba i wyjść najedzonym do czystego pachnącego domku. Leń się we mnie odzywa.

kapka 2 -dobry pomysł z tymi swiętami a co do wszystkich sw.to my tez czynimy przygotowania ,tylko troszke inne dzieciaki przygotowują stroje na halloween i idziemy zbierac cukierki :) są bardzo podekscytowane i juz torby na cukierki szykują :)

fajne to Halloween szkoda ze u nas się nie przyjęło. Ale mamy andrzejki już niedługo i będziemy lali wosk, więc nie ma tego złego...

cześć, dopiero was znalazłam! mam dwójke maluchów i własnie...hmmm...zaczęlismy starania i ja już się czuję w ciąży! :D nie wiem czy nie przesadzam, bo dopiero dwa tygodnie temu odstawiłam tabletki i jestem parę dni po owulacji, podczas której bardzo się z mężem staraliśmy ;-) , no i czuję ból w dole brzucha, maksymalne zawroty głowy i ból piersi, aha i jem jak opetana! wiem, zaraz mi powiecie, że za wcześnie na obiawy i pewnie sobie wszystko wmawiam...i pewnie macie rację, ale to fajne uczucie, żyję sobie nadzieją, że może się udało tak szybciutko? synka udało nam się w drugim miesiącu po odstawieniu tabletek zmajstrować, więc wszystko możliwe ;-) gratuluje wszystkim które się spodziewają i mam nadzieję, że wkrótce do was dołączę! :-) asia

asik w jakim wieku masz dzieci?

Kapka2 gdzie ty mieszkasz bo z tego co czytam to pewnie gdzies na Wyspach Brytyjskich bo my tez sie szykujemy na hallowen po raz pierwszy bo mieszkam tu dopiero dwa miesiace i nie wiem co i jak ale wiem że musze mieć duuuużo słodyczy