Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takajakaoooo

wózki bliżniacze ale jedno już chodzi a drugie urodzone?

Polecane posty

Gość takajakaoooo

polecacie jakieś wózki żeby przewozić w nicim narodzonego maluszka i póltorarocznego? mySlę nad jane ale nie wiem który lepszy czy w tej wersji 3 kołowej czy 4 kołowej? wiem że w wersji 4 kołowej może być jednocześnie przyłączony fotelik dla jednego dziecka plus zostawione drugie siedzisko dla starszego, nie wiem czy w 3 kołowym tak można? i w ogóle jakie są w użytku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PhilTeds Inline
Gość Nie lubię marki JANE
Jakoś nie przemawia do mnie to ich wzornictwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajakoooo
phil i ted -odpada, wzornictwo dla mnie nie jest ważne ale to żeby wózek z dwójka dzieci nie pchało się strasznie mocno,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyle że
Phil&Teds jest lekki, podobnie Mountain Buggy (Urban Joungle) - generalnie wagowo niemal jak Quinny Buzz. Koelstra też. Wiem, dotykałam i próbowałam wszystkie trzy na ekspozycjach. Najlżejszy będzie Cosatto You2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie łatwiej by Ci było starsze dziecko w spacerówce, a maluszka w chuście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakoooo
w tedzie nie podoba mi się że nie ma budki drugie siedzisko i że to dziecko na dole praktycznie nic nie widzi, jeżeli chodzi o prowadzenie to faktycznie phil i ted jest świetny ale tylko to, i ta wkładka do niemowlaka na bardzo krótko starcza, chusta raczej odpada,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakoooo
w tedzie nie podoba mi się że nie ma budki drugie siedzisko i że to dziecko na dole praktycznie nic nie widzi, jeżeli chodzi o prowadzenie to faktycznie phil i ted jest świetny ale tylko to, i ta wkładka do niemowlaka na bardzo krótko starcza, chusta raczej odpada,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie zgodzę się
"w tedzie nie podoba mi się że nie ma budki drugie siedzisko i że to dziecko na dole praktycznie nic nie widzi, jeżeli chodzi o prowadzenie to faktycznie phil i ted jest świetny ale tylko to, i ta wkładka do niemowlaka na bardzo krótko starcza, chusta raczej odpada" Eee tam, przesadzasz i tyle. Budka tam nie potrzebna bo osłania go oparcie starszego dzieciaka nad młodszym, a w razie niepogody narzuca się na całość osłonę przeciwdeszczową. Wkładka dla noworodka starcza na tyle na ile potrzeba, a mniejsze siedzisko jest akurat na późniejsze drzemki przedszkolaka. Bredzisz coś moja droga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja myślę że Polakom
przeszkadza głównie jego cena i wygląd, bo są wychowani na Tutkach, Roanach i innych Deltimach czy czymś tam do 600 zł max. Tylu rodziców je miało i nadal ma na całym świecie i tylu jest zadowolonych, a Polacy zawsze się przyczepią. Zawsze ta sama melodia, przy Bugaboo i Stokke też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatakoooo
nie chodzi mi o cenie bo jane w tym przypadku wychodzi drożej nawet nie amm nic przeciwko 3 kołom, mieszkam za granica i nie mam polskich wózków, rozmawiaam z kilkoma osobami co mają ten wózek i sie nie sprawdza właśnie że z tyłu nic nie widać i dziecko nie chce siedziec czasami ,ale dzięki poza tym tred ma świetną reklamę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajakoooo
no i to dziecko na dole wącha sporo spalin,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesz jedno chce siedzieć
bez względu na to co ma pod tyłkiem, a drugie nie i nie ważne czy jeździ z tyłu P&T czy Silver Crossem w wersji lux. Dzieci są różne, jak różni są rodzice, jedne będą grzecznie siedziały nawet w najtańszym Coneco, a drugie będą uciekały z wypasionego Maclarena, bo będą preferowały własne nóżki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajakaaaaa
ja tylko spytałam o wózek a tun się zaraz kogoś ocenia ze względu jaki ma wózek, mam spacerówke mclarena za 1000zł od nowości i szczerze to nie jestem zadowolona bo po pół roku jest 'rozklekotany' a jeżdrze po chodnikach i wybieram sie na długie spacery, dlatego sama marka phil i ted nie przemawia chociaż stylistycznie jest naprawde świetny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No przestań
"no i to dziecko na dole wącha sporo spalin" Podobnie jak i to u góry... przecież nie jest tak tragicznie nisko w porównaniu z tym większym. Bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To kup Urban Joungle
powinnaś być kontenta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Albo Koelstrę
są bardzo podobne do UJ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajakaaa
chodziło właśnie ze nie jeżdrze na długie spacere i chodmnniki mamy dobre, poza tym ten synek który już jest z nami nie lubi siedzieć w wózku za długo, w krzesełku do karmienia też nie usiedzi i nigdy jeszcze nie zasnął w wózku na spacerze, , gdybym wiedziała że taki bedzie to kupiłabym zwykły wózek na paskach i pewnie by spał natomiast pierwszy syn jak wsiadał do wózka to już uspiał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajakaaaa
swoją drogą dziękuję za rady , ale myślałam że wypowię się któraś mama która miała jane, dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do spalin, to we wszystkich wózkach dzieci wdychają spaliny. Wystarczy na spacery chodzić w mniej zasyfione rejony ;) Ale to taki OffTopic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam Mutsy na stelażu urban rider z siedziskiem Duoseat. U nas się spisuje rewelacyjnie. Jest ładny, wygodny, zwrotny, na każdy teren. Starsza córa ma 1 rok i 9 miesięcy, młodsza 3 miesiące. Jeździmy nim na każdy spacerek :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno, Mutsy Duoseat'em bez problemu wjedziesz do sklepu i obrócisz nawet w wąskiej alejce :-D, jeśli stelaż urban rider jest zbyt duży, możesz kupić mniejszy 4 rider ze skrętnymi przednimi kołami. Ja jeszcze mam do kompletu fotelik casualplay (rozkładany - mini gondolka) a do tego deskorolkę Mutsy. Jak jadę z maluchami na plac zabaw to młodsza smacznie śpi w foteliku (tak jak pisałam wcześniej rozłożony tworzy mini gondolkę) a starsza stoi na deskorolce. Naprawdę super wypas :-D ta deskorolka to jest to: http://allegro.pl/item749780674_mutsy_step_up_board_dla_starszaka_rewelacja.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takjakaaaaaaaaaaaa
właśnie widziałam ten wózek na 4 dużych kóla te tylnie skrętne ale nie wiem czy siedzisko tylnie rozkłada sie na płasko widziałam jeszcze z takim pokrowcem do malutkiego a jaki fotelik do tego wózka jest rozkładany że tworzy mini gondolkę, ja się spotkałam z tylko jedną wersją mutsy dla bliżniaków wkleje link http://cgi.ebay.co.uk/Mutsy-Duo_W0QQitemZ250501851801QQcmdZViewItemQQptZUK_Baby_BabyTravel_Pushchairs_GL?hash=item3a5312ea99&_trksid=p3286.c0.m14 już widziałam ten fotelik rozkładany na płasko, ale wszystkie podwójne są tylko z tym stelażem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×