problem

Hej wszystkim...spotykałam się z pewnym chłopakiem o imieniu Tomasz...spotykaliśmy się przez 5 miesięcy...zakochałam się w nim a on odszedł mówiąc mi że to nie ma sensu...długo goiłąm rany...potem poznałam piotrka jesteśmy razem ponad rok jest mi z nim dobrze ale nie wiem czy to jest to czego szukam....a wczoraj napisał do mnie ten tomek napisał że teskni i że o mnie myśli,wystarczył 1 sms żeby wszystko wróciło...już sama nie wiem co robić mam taki mętlik w głowie...ale chyba nie warto wracac do tego co było....pomózcie

wroc do tomka

bardzo chce do niego wrócić

troche z piotrliem troche z tomkiem albo z obiema naraz

Jasne, że nie warto. W końcu z jakiegoś powodu się rozstaliście. Przypomnij sobie dlaczego tak było i rozważ wszystkie za i przeciw. powdzenia

masz 17 lat?

badz z tym co jestes teraz albio znajdz sobie ttrzeciego innego

nie 14 i pol siegam glowa ponad stol

dzięki za rade mieszczuszka z jednej strony chce wrócić do tomka ale boje się że to potrwa znowu jakiś czas a potem znowu mnie zostawi...

to walnij głową o ten stół to może klepki wrócą na swoje miejsce

no wole być z tym co teraz jestem

No cóż - wg mnie nie wchodzi sie 2 razy do tej samej wody - odszedł raz, zrobi to ponownie ale tym razem będzie jeszcze bardziej bolało - znam to z autopsji

z dedykacja http://www.youtube.com/watch?v=byddnTpLZRI

Lepiej rozstań się z tym Piotrkiem dla jego i swojego świętego spokoju i zastanów się czego oczekujesz od samej siebie i chłopaka, który ma z tobą być.