Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jedenasta jedenaście

Co byś zrobiła gdybyś to TY wygrała 25 000 000 jutro w lotto???

Polecane posty

Gość kupiłbym kafeterie
i kasował co mi się podoba🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echcik
a ja może bym wyzdrowiała bo miała bym na leczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarzyć fajna rzecz
>Dziubek chyba by ci brakło te 3 mln. Myślę, że jeszcze sporo by jej zostało:-) -dom za 400 tysięcy ma zbudowany domek ok, 100m2, dokładamy jeszcze lekką rączką 200 000 na urządzenie go. -mieszkanie tu się nie bardzo orientuję w cenach, ale chyba z 100 000 kupi się już coś niemałego w mieście. -samochód też nie kosztuje majątku, za 100 000 to ma już chyba jakiś mocno wypasiony, nie? - wyremontowałabym rodzicom dom ile dajemy na remont? robimy gruntowny - 100 000 wystarczy? Wystarczy. - dałabym po 100 tysiecy moim 3 siostrom i bratu To daje 1 300 000. Dokładam jeszcze 700 000 na nieprzewidziane wydatki oraz na ekstrawagancje w którymś z tych punktów. Okrągły "melonik zostaje na koncie:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oprócz pomocy i darownizny rodzinie i super imprezy dla najbliższych znajomych np. w Hiszpanii, kupiłabym sobie super mieszkanie (nie dom), fajny samochod, dałabym sporo na wsparcie wioski Majów w której ostatnio byłam bo biedne dzieciaczki ciesza sie nawet z cukierka :( Kupilabym tez apartamencik w Turcji i moze Meksyku, a co? :D Poza tym podróże, podróże te małe i duże ;) reszta na lokate i jakis maly biznesik moze. Marzenia to piekna rzecz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puściłam, ale od wczoraj zmieniłam plany co do wygranej. W pewnym sensie. Nikomu bym się nie przyznała że wygrałam. Nawet najbliższej rodzinie i przyjaciołom. A zaraz potem w tajemniczy sposób znikłabym z powierzchni ziemi, co oznacza że stworzyłabym sobie swoje miejsce na ziemi gdzieś daleko od dotychczasowego miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet nie kupiłam kuponu,bo to strata tych dwóch złotych :P Ale gdyby... Spłaciłabym długi ojca i wysłała go na jakąs porządną terapie do zakładu zamkniętego Wyremontowałabym mieszkanie Dla siebie kupiłabym dom z dużym ogrodem i urządziła tak jak mi się podoba-czyli dużo szkła i metalu. Zafundowałabym mamie wycieczkę do delfinarium :) Kupiłabym sobie kota bengalskiego :P Cześc odłożyłabym na lokate reszte oddałabym na rzecz badań nad HIV

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do osoby, która wyliczała, co ile kosztuje - faktycznie, nie orientujesz się wcenach nieruchomości - za 100 tys to nawet nędznej kawalerki w starej kamienicy nie kupisz, a ktoś mówił o mieszkaniu w mieście dom też, licząc z działką, kosztuje dużo więcej niż 400 tys remont, zwłaszcza starego domu, to studnia bez dna więc te 3 mln to nie aż taki majątek, jakby się niektórym wydawało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wynajęłabym Rolling Stonesów i urządziłabym woodstock, kupiłabym VW transportera T1, pomalowałabym go w kwiaty i odpicowała, straromodnego harley'a z mocnym głośnikiem, zeby każdy usłyszał ryk silnika i Highway to hell, dom z podziemnym bunkrem, gdzie urządziłabym sobie pole marihuany. Kupiłabym wszystkie płyty Beatlesów, Queen i Led Zeppelin w oryginalnych, winylowych wydaniach. A na powitanie urządziabym mega impreze na świeżym powietrzu, jam session, marycha i hektolitry alkoholu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×