Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wilczek morski

strzał w ryj

Polecane posty

Gość wilczek morski

jestem na morzu, do domu za 4 tygodnie, a wczoraj dostałem maila, że kobieta, z którą jestem już 6ty rok odchodzi... Mieszka u mnie, żyje z moich pieniędzy... Qrwa załamka:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety masz taki zawód , za rzadko bywasz , potraktowała cie jak sponsora wypierdol ją z domu i poszukaj uczciwej kobiety , zmien prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilczek morski
rzadko to może nie, pracuje 5tyg on/off, pracy nie chce zmieniać bo za dobrze zarabiam. a to, że potraktowała mnie jak sponsora?? hmm chyba nie, bo była ze mna jak studiowałem i klepalismy biede. myślę, że znalazł się jakis pocieszyciel... z domu wyjebie - napewno... ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubek kawy z mleczkiem
jestes strasznym materialista,myslales ze twoje pieniadze i dach nad glowa zatrzymaja twoja kobiete,wybacz ale my potrzebujemy czegos wiecej, uczucia,poczucia bezpieczenstwa i bliskosci.czesto widac jak faceci mowia "bo ona zyje za moje i jeszcze ma pretensje" albo "mieszka u mnie, pracuje na nia, a ona odeszla",a zadnemu z was nie przyjdzie do glowy ze moze kobieta nie potrzebuje pieniedzy tylko milosci zeby czuc sie szczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie znalazła sobie frajera na boku ... szkoda było tylko Twojego czasu , jednak któż to wie , co będzie za parę lat...trzeba najpierw spróbować by się sparzyć...całe te pieprzenie kobiet o miłości i zrozumieniu mdli mnie czasem bardziej niż anyż , którego nie znoszę....głowa do góry i idź dalej dumnie do przodu i nigdy nie cofaj się wstecz , bo przez jedna sukę reszta kobiet nie wyginie....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilczek morski
z tym materializmem to droga koleżanko przesadziłas, nie jestem materialistą, pracowałem jakiś czas na lądzie za 3,5k netto i co? dała do rozumienia ze jak nie stac nas na coroczny wyjazd na narty do szwajcarii to wroc i zarob. kobieto nie wiesz co mowisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bliskosc ? kurde popatrz na forum na tematy typu co kobieta ceni w facecie czesto pojawia sie dom, zaradnosc, perspektywy, seks itd czyli równa sie KASA zastanow sie jak to mi jedna laska powiedziała pomimo tego ze nie leci na kase - miłosci do garnka nie włozysz kasa kasa kasa na palcach jednej reki moge wymienic kobiety , ktore poznałem i nie leca na kase ps. to widac na randkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubek kawy z mleczkiem
w takim razie przepraszam to nie bylo ujete w poscie wiec nie moglam tego wiedziec,zatem trafiles na panne ktora potrzebuje i milosci i luksusu,no coz bywa i tak.ja mierze ludzi swoja miara dlatego pomyslalam ze brakuje jej uczuc a nie pieniedzy. faktem jest ze milosci do garnka sie nie wlozy ale garnek a wakacje w szwajcarii to roznica.mnie bardziej zalezy zeby facet byl i zebym mogla na niego liczyc zeby byl mi podpora,nie musi zarabiac bog wie ile i na bank nie musi mnie utrzymywac chyba ze sytuacja jest wyjatkowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilczek morski
tomcioszek masz absolutną rację, bez kasy dzisiaj sie nic nie zdziała, a żeby ja zarobić trzeba się poświecić, ale w imię czego?? po to zeby zyło się lepiej, czy tego zeby baba za ktora szalejesz nie przyprawiała Ci rogów??? jak sie z nim pieprzyla w moim łożku.... nie recze za siebie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilczek morski
dziecinko zajmij się lepiej swoją pidzamą porno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzuj troche
Skoro Ci uczciwie mowi, ze odchodzi to nie robi Cie w ch... tylko stawia sprawe uczciwie. Jak by chciala to by Ci nic nie mowila, tylko miala goscia na boku , a z Ciebie doila dalej kase. Rzadko jestes w domu i tak bys nie sprawdzil. Wiec nie rob z siebie szmaty. Moze zaproponuj spokojna rozmowe / o ile Cie na to stac/ i sprobuj sie dowiedziec co sie stalo, ze po tylu latach nagle wiatry zmienily kierunek. Jesli nie dla uratowania tego zwiazgu to chocby po to abys w przyszlosci nie zrobil tego samego bledu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilczek morski
no mieszka w moim mieszkaniu, wiec do rozmowy i tak dojdzie. ale jak mam być spokojny, skoro wracam za miesiąc, a wczesniej się nie da??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość człowiek_szczera_prawda
Każ jej wypierdalać z mieszkania... bo niedość ze w nim mieszka to jeszcze na Twoim łóżku pierdoli ja jakiś gość, i to wszystko za Twój hajs. Zadzwoń do rodziny i poproś ojca żeby tam podjechał, spakował suke i wymienił zamki w drzwiach. A jak się bedzie stawiać to niech dzwoni na psy że nielegalnie zajmuje bez meldunku cudze mieszkanie, jeszcze ją zamkną za włamanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzuj troche
Nie wiem jak masz to zrobisz. Pobiegaj dookola masztu, trenuj pompki, wbijaj codziennie 20 gwozdzi w sciane... Twoja sprawa jak to zalatwisz ale jesli chcesz w ogole cokolwiek osiagnac to masz byc spokojny. Jak sie teraz pokazasz od najgorszej strony to tylko starcisz. Zalezy Ci na niej? A kiedy jej to ostatni raz powiedziales? Telefony do niej /sa mozliwe?/ inny kontakt, duzo opiekunczosci , cos pod jej gust /co lubi uslyszec/ I spokojnie zasugeruj , ze wyjasnicie to jak przyjedziesz. I powolutku sonduj o co chodzi -ALE NA SPOKOJNIE Napisac jeszcze raz? - NA SPOKOJNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilczek morski
dotąd dzwoniłem, regularnie, codziennie. Mejla dostałem wczoraj.A rozmawiałem z nią ostatnio przed wczoraj. Wydawało się wszystko w porządku. Na mejla odpowiedziałem sms : "dostałem dziś mejla od Ciebie. w odpowiedzi na Twoje pytanie czy Cie rozumiem odpowiadam: rozumiem. do zobaczenia 22 października." cisza od wczoraj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie suchaj..
nie sluchaj bab one nie sa obiektywne bo same te szmaty maja cos na sumienia. zadzwon do rodziny lub kumpla zeby ja wypierdolili z chaty, ona nawet nie ma nawet odwagi powiedziec ci tego w twarz tylko maila wysyla, pewnie juz od jakiegos czasu robi z ciebie rogaczaa. z takimi trzeba krotko, wypierdol ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale co tam
jeszcze napisała w tym mailu ? Dlaczego odchodzi ? Jest nieszczęsliwa , czegoś jej brakuje / kogoś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilczek morski
w mejlu typowe babskie pierdolenie: - nie wiem czego chce - potrzebuje czasu - muszę sobie wszystko poukładać i inne brednie. kogoś tam będzie trzeba wysłać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzuj troche
"od wczoraj" to jeszcze nie tak dlugo. Z tych urywanych fragmentow, ktore napisales trudno cos blizej wywnioskowac. Dlaczego chce odejsc? Co jest nie tak? Czy jest jakas osoba trzecia, od ktorej mozesz sie czegos dowiedziec? Jej matka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość więc jej napisz
sms-a czy po prostu jest ktoś inny że po tylu latach masz prawo to wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj adres pojade
naucze laske fruwac a mieszkaniem sie zaopiekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zanim ty wrócisz
to ona się wyprowadzi z tego mieszkania.Jeżeli nie da Ci namiarów na swoje nowe lokum może być Ci ciężko ją znaleźć. Mam w rodzinie trzech marynarzy.Jeden to stary wilk morski,już dobiega 50.Pływał wtedy kiedy jedne rejs trwał pół roku albo i dłużej.Jest szczęśliwym mężem i ojcem dwójki dorosłych dzieci.Zona nigdy go nie zdradziła a jeżeli nawet to nikt o tym nie wie.Drugi -tak samo młody jak Ty.Ma dziewczynę,ona wie na co się decyduje.No ale życie pokarze czy przetrwają. Trzeci-brak słów.Zdradzał swoją żone,miał normalnie romans z koleżanką z pracy.O mało nie doszło do rozwodu.Dziś niby jest ok ale diabeł nie śpi.Zdrada jest chyba wpisana w ryzyko tego zawodu i to zarówno ze strony męża jak i żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślepo zakochany
postanowiłem, że nie chce wiedzieć...bo to już przeszłość. Dziś wieczorem będę w Tajlandii więc pójdę odreagować. Poza tym czuje się oszukany, a za razem wyluzowałem się maksymalnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tylko tego
Zdrada jest chyba wpisana w ryzyko tego zawodu i to zarówno ze strony męża jak i żony. jesli szuka sie okazji i ma sie ochote na zdrade nic ani nikt nie przeszkodzi, zeby zdradzac, trzeba nie miec poczucia tego co mozna stracic albo miec wszystko gleboko gdzies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samolocik gina
podeślij jakiegoś kumpla z lądu, by poszpiegował trochę pod domkiem czy nie przyłazi jakiś twój zmiennik, raczej na bank tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzuj troche
To nie musi byc zdrada. Moze po prostu juz ma dosc czegos co sie przez lata nawarstwilo a nigdy nie zdobyla sie aby to wyjasniac lub zmieniac.Tak tez bywa. Gniew jest zlym doradca. Pamietaj o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilczek morski
mój przyjaciel, który w sumie mieszka nie daleko pobawi się w detektywa - inwektywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilczek morski
o kurwa dostałem smsa: " nawiązując do tego mejla... należy Ci się jakieś sprostowanie... nie wiem co mam Ci tak naprawdę powiedzieć, nie wiem nawet dlaczego tak napisałam. Milczysz... pewnie się zastanawiasz czy jest ktoś inny... nie ma. Jutro zawiozę klucze do mieszkania do Twoich rodziców, resztę rzeczy zostawię w domu. Trzymaj się i nie wariuj, nie zrób niczego głupiego."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×