tokio hotel

tokio hotel hit czy kit??

Co kto woli, co kto lubi... Wolność w końcu jest:D Dla mnie ani kit ani hit.

maskarada :o

nie slucham ich, ale ta nowa piosenka nawet nawet.

maj super muzuke i oryginalny wyglad sa zajebisci

kiedyś hit...:-o:-o:-o

HIT

dlaczego kiedys?? oni powracaja

zdecydowanie hit

moze powracaja, widzialam ich nowy teledysk, ale nie trafiaja do mnie i jakos ciezko mi na nich patrzec :o

Absolutny hit!!! Jestem ich fanką od zawsze, ale powiem szczerze, że piosenka , którą polubili nawet zagorzali antyfani TH nie podbiła mojego serca (mam na myśli tutaj "Automatic" . Live jest super , ale wersja studyjna mnie przeraża, jest zbyt elektro...) ale za to reszta płyty jest BOSKA w stu procentach! Nie potrafię wymienić nawet jednej gorszej piosenki... a największe ciarki mam przy tej http://www.youtube.com/watch?v=bqI2ng6wP2c i http://www.youtube.com/watch?v=4mLQxC8Xdhc i zwróćcie uwagę jak Bill śpiewa live! Niech mi ktoś powie, że on nie ma talentu (bo i takie komenatrze czytałam - założę się, że te osoby nigdy live ich nie słyszeli a się wypowiadają, bo wygląd Billa im nie odpowiada :/ Żałosne i przykre :O I muszę przyznać, że tylko w Polsce spotkałam się z AŻ TAKĄ pogardą i nietolerancją w stosunku do TH... w bardziej cywilizowanych krajach na nikim jego image nie robi aż takiego wrażenia, żeby go od pedałów wyzywać... ) Tokio Hotel to jest zespół, który naprawdę ciężko zapracował na swój sukces , zaczynali od niewielkiego klubu w Magdeburgu a zaszli tak daleko i między innymi dlatego ich bardzo szanuję i podziwiam. To nie jest jakiś głupi zespolik z łapanki, z castingu typu US5, który śpiewa sobie denne piosenki (napisane swoją drogą w całości przez sztab specjalistów) i wymachuje nóżkami na scenie. Chłopaki z TH biorą czynny udział w tworzeniu materiału na płytę i robią to genialnie. A wam polecam zapoznanie się z ich najnowszym albumem zanim piśniecie choć słowo bezpodstawnej krytyki na ich temat (no ok - na podstawie wyglądu Billa... pff... ) Ciekawa jestem czy wy jesteście tacy idealni, że tak wszystkich wokół krytykujecie. Zastanówcie się trochę nad sobą, swoim zachowaniem i pochopnym wystawianiem powierzchownych opinii na czyjkolwiek temat a w szczególności na temat ludzi, którzy w wieku 20u lat osiągnęli tyle, że wy przez całe życie tyle nie osiągniecie nawet w 5%. (Jeśli zrobiłam jakieś literówki to z góry przepraszam, ale nieco się spieszyłam :P) Z poważaniem... największa fanka Tokio Hotel EVER :P

hit hit hit dla mnie zawsze byli i będą the best

Gówno dla infantylnych pustych nastolatków!

wydaje mi się ze spoko zespoł... nie jestem jakąs wielką fanką ale niektore ich piosenki naprawdę wpadają w ucho :) w polsce panuje olbrzymia nietolerancja. powtarzam olbrzymia! i zazwyczaj oceniają ten zespoł pod pryzmatem wyglądu wokalisty. prawdą jest ze wokalista mogłby trochę popracowac jeszcze nad głosem, lecz sciezki dzwiękowe mają świetne, zwłaszcza w gitarzyści są fenomenalni

DO cocacolalajt "w polsce panuje olbrzymia nietolerancja. powtarzam olbrzymia!" A wsadź se w pizde tą swoją tolerancję i jak ci tak się w Polsce nie podoba to wypierdalaj stąd! Sram na ciebie i twoją tolerancję!

Tokio Hotel to majstersztyk managerów/specjalistów od reklamy itp tak samo jak Hana Montana itp.

no widocznie na mnie nie "srasz" skoro mi odpisujesz prostaczko ograniczona :D

raczej tak, Twoja interesujaca stopka, napisana w trudnym jez. programowania kloci sie troche z Twoja ostatnia wypowiedzia :o sorry, ale nie moglam sie powstrzymac...

> baba jagaa Jestem pełen sprzeczności...

"Tokio Hotel to majstersztyk managerów/specjalistów od reklamy itp tak samo jak Hana Montana itp." O matuniu... Powiedział, co wiedział. Tłumaczyć jak krowie na granicy a ci dalej swoje... Czytałeś chłopie moją wcześniejszą wypowiedź? A na to porównanie do Montany to już w ogóle scyzoryk mi się w kieszeni otworzył... A postów tego żałosnego gnojka o nicku "raczej tak" nawet już komentować nie będę... Niektórzy są po prostu niereformowalni.

niech se robią co chcą, mi się ta "muzyka" nie podoba. co do talentu, to choćby cholerna Mariah Carey ma wielki talent, pięciooktawowy głos, a jej muzyka przyprawia mnie o ból żołądka.

'Tokio Hotel to jest zespół, który naprawdę ciężko zapracował na swój sukces , zaczynali od niewielkiego klubu w Magdeburgu a zaszli tak daleko i między innymi dlatego ich bardzo szanuję i podziwiam. To nie jest jakiś głupi zespolik z łapanki, z castingu typu US5, który śpiewa sobie denne piosenki (napisane swoją drogą w całości przez sztab specjalistów) i wymach*je nóżkami na scenie. Chłopaki z TH biorą czynny udział w tworzeniu materiału na płytę i robią to genialnie. --- gdzies ty to wyczytala ??w Bravo ???? :D :D :D :D :D dzieciaki z tokio nawet w ZADNYM wywaidzie nie mowia tego co by chcieli ale to co im sztab z PRow kaze sie wyuczyc !!! Tokio Hotel jest pierwszym AZ TAK calosciowym produktem ! Nawet No angels wybierane w programie Popstars nie bylo tak sztucznym tworem, ktory spelnial wymagania producentow :O ta spiewajaca hermafrodyta ma calkiem fajny glos ale zeby rozwinal sie artystycznie i pokazal cos swojego i wartosciwego co zaslugiwaloby na nazwe artysta musi najpierw zakonczyc kontrakt z tymi pijawkami do ktorych nalezy (tak, nalezy, nie ma nic do powiedzenia swojego nawet w sprawie ciuchow czy fryzury :O ). a na to potrzeba chyba jeszcz epare lat poki sie nawiedzonym, pustym kretynkom nie znudzi :O

"prawdą jest ze wokalista mogłby trochę popracowac jeszcze nad głosem, lecz sciezki dzwiękowe mają świetne, zwłaszcza w gitarzyści są fenomenalni" Tylko gitarzyści? A Gutek to może nie jest fenomenalny? No ale cóż, taki już smutny los perkusisty - siedzi sobie taki sam, samiusieńki z tyłu, na drugim planie i prawie nikt go nie zauważa :( ^^ Natomiast jeśli chodzi o umiejętności wokalne Billa, to, moim zdaniem, też niczego mu nie brakuje. I tak poprawił się przez ten rok. Oczywiście, zawsze może być lepiej, ale imo, w jego przypadku naprawdę jest blisko ideału. (;

dzieciaki z tokio nawet w ZADNYM wywaidzie nie mowia tego co by chcieli ale to co im sztab z PRow kaze sie wyuczyc !!!" Oho, odezwała się następna, która w zeszłą niedzielę popijała kawkę z Billem i ten zdradził jej, że "właściwie, w tym ostatnim wywiadzie dla Popcornu to nie to chciałem powiedzieć, mówiąc , że kochamy polskich fanów, tylko właściwie David Jost rozkazał mi opowiadać takie farmazony..." Zgadłam? "Tokio Hotel jest pierwszym AZ TAK calosciowym produktem! Nawet No angels wybierane w programiePopstars nie bylo tak sztucznym tworem, ktory spelnial wymagania producentow" No jajko mądrzejsze od kury... Ja jestem ich fanką od kilku lat i chyba wiem nieco więcej o nich niż ty, nie sądzisz? Uważnie śledziłam i śledzę wszystko co z nimi i ich karierą związane i uwierz mi, ale nie byłabym w stanie pokochać zespołu wykreowanego na potrzeby mediów, to zostawiam fankom us5 i innych boybandów ... "ta spiewajaca hermafrodyta ma calkiem fajny glos ale zeby rozwinal sie artystycznie i pokazal cos swojego i wartosciwego co zaslugiwaloby na nazwe artysta musi najpierw zakonczyc kontrakt z tymi pijawkami do ktorych nalezy (tak, nalezy, nie ma nic do powiedzenia swojego nawet w sprawie ciuchow czy fryzury ). a na to potrzeba chyba jeszcz epare lat poki sie nawiedzonym, pustym kretynkom nie znudzi ". I teraz właśnie twoja teoria spiskowa legła w gruzach , bo Bill taki styl miał jeszcze dłuuugo przed tym zanim stali się popularni (co zaobserwować można chociażby na starych zdjęciach i filmikach, ale gdzieżby tam antyfanom chciało się sprawdzać, czy aby na pewno bzdury wyssane z palca, które wypisują na temat tego zespołu są prawdziwe... Najlepiej udawać arcy-mądrego, wyciągać jakieś argumenty kompletnie z kosmosu i klepać bzdury bez żadnego pokrycia... Niestety, ale nie trafiłaś na jedną z "infantylnych, 13-letnich fanek TH"...)

uwarzam, że bill jest sexiiii :O

obys za jakies 10-15 lat znalazla te zenujace ale jak agresywne wypociny i miala z siebie taki sam ubaw jaki ja mam czytajac te naiwne bzdury w ktore wierzysz tylko dlatego ze chodzi o twoj ukochany zespolik :D

Niestety, ale to nigdy nie nastąpi, ponieważ jestem nadzwyczaj wierna wszelkim swoim miłościom i upodobaniom, nie zmieniam ich co pięć minut, jak co niektórzy, więc, dopóki TH będą istnieć - ja będę ich fanką, choćby do śmierci. I zawsze będę z tego dumna. Niczyje głupie gadanie tego nie zmieni. I jeśli ja jestem agresywna, to nie wiem co można dopiero o was powiedzieć...

jaaaa Bill ist sehr sexy also Tom auch ist, noch sie sind Zwillinge Küss Ich liebe dich TokioHotel !!!

oh, und vor allem - ihre Musik ist wundervoll !!! Tokio Hotel für immer und für jetzt. Ich werde immer ihr fan.

Tokio Burdel :o