Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość selllen

Wszystkiego mi sie odechciało , a miałam za 2 dni jechać na wakacje...

Polecane posty

Gość selllen

Mam takiego doła, nie chce mi się nic, dzisiaJ PRAWIE CAŁY DZIZEŃ PRZESPAŁAM. nIE CHCE MI SIE ŻYĆ 😭 Nie wiem czy jechać ???? może tam poprawi mi sie humor (lece do Egiptu) a może zmarnuje soibie urlop? :( Jade z takim chłopakiem, nie wiem nawet co o nim napisać... kiedys byliśmy razem a teraz jedziemy jako znajomi. To ja zerwałam wtedy ale jakoś tak potem zaczeliśmy się dogadywac i czasem spotykac. DLa mnie to chyba takie 'z braku laku'.... on niby się stara .... nie mam ochoty na nic.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
wiem... pewnie pojade, przynajmniej po to aby się nasłonecznić, oderwać od codzienności... Ale miałam nadizeje ż eto beda fajne wakacje, a jade z jakimś takim... nawet chyba nie chce z nim być, choć on sie stara...ale czasem tak mnie wk.... Jestem zła sama na siebie ... ale tak naprawde NIE pojechałabym sama! Nie samolotem i nie do krajów arabskich, po prostu się boje :( mma nadizeje ze beda jacyś fajni ludize z którymi bede moła posiedziec przy drinku wieczorem. jakoś tak mi źle w życiu ostatnio :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penner
zrób mu laske

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
:O daruj sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
czasem chciałabym się nie obudzić :( Lece pierwszy raz samolotem i w ogóle nie czuje zadnego strachu, nie mysle o tym, gdyby nawet coś się stało to bymtego nie poczuła z tej wysokści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
a temu ż enie jestem w nim nawet zakochana!!! robisz loda komuś do kogo nic nie czujesz?? bo ja NIE i on sadze nawet na to nie liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
kant dupy :) chciałabym się dobrze bawić... ale teraz czuje się fatalnie tak chciałabym być znowu szczęśliwa.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frrrzjerr
to chwilowy spadek formy w koncu przeciez masz z kim jechac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -bin laden-
pod koniec września na wakacje ? hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
mam... a tak jakby nie mam nic do niego nie czuję, straciłąm wiarę ze moge byc szczęśliwa, zachowuje się jak desperatka jakas :D ale chciałam jechać na te wakacje... choćby dlatego żeby się wygrzać... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
taaak, a co w tym takiego dziwnego????? jade do Egiptu, tam jest spokojnie jakieś 30 st. w cieniu, moje ulubione klimaty więc nie wiem z czego się śmiejesz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jak tam to u Was dokładnie wygląda,ale jak sama piszesz on się stara.Czyli zależy mu na tym,żebyście zów byli razem.A Ty jadąc z nim na te wakacje dajesz mu nadzieję.Trochę szkoda chłopaka. Poza tym moim zdaniem to masz zły nastrrój bo wolałabyś jechać z kimś godnym Twojej uwagi a to tylko...on. Zastanów się czego Ty chcesz tak naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
juz mu powiedziałam że jade na wakacje i tylko tyle, żeby na nic nie liczył Moze i on próbuje, stara się itd, troche mu się sutno zrobiło jak tak powiedziałam ale... on tez nie jest świety :O Nikomu nie mói że się ze ma spityka (nawet ot tak, jako kolega), ukrywa to przed rodziną znajomymi, udaje wolnego ptaka chyba... a mi mąci w głowie, że mu zależy ze chciałby że cośtam...:O Niestety pracujemy w jednej b. duuuużej firmie i ludize myślaze i ja i on jestesmy samotni, a ktos nas razem widział, raz drugi i teraz.... głupio sie uśmiechają. Obiło mi sie o uszy że ... on robi sobie ze mnie jajka, że jestem naiwna, ze na coś licze... ale mi sięprzykro zrobiło :O od tamtej pory jestem na wszuystko wk....... 😭 i zła na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
pogadajcie ze mna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sluchaj.....
decyzje juz podjelas, jedz na te wakacje. do tej pory nie spotykaj sie z nim, skoro twierdzisz, ze nic do niego nie czujesz, a jedziesz z nim tylko i wylacznie dla towarzystwa. mam jednak wrazenie, ze jestes hipokrytka mowiac, ze on bedzie tylko i wylacznie do towarzystwa i ty do niego nic nie czujesz. w Egipcie okaze sie, ze jest inaczej. to ty bedziesz chciala, zeby cie przytulal i to ty bedziesz wymuszala na nim romantyczne wieczory. nie ma sie czemu dziwic, cieply klimat sprzyja takim zachowaniom ale w twoim przypadku bedzie to raczej wyrachowanie niz jakiekolwiek uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
dlaczego myslisz że bede na nim wymusząła przytulanie i td ":D:D chyba cię poniosło....:) to on jednak jest bardzoiej zainteresowany niż ja, pamietaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -bin laden-
A czy każdy wyjazd gdzieś, nawet w grudniu, to też opiszesz, że jedziesz na wakacje ? :) No skoro jest jesień a dla ciebie to wakacje, to czemu nie i zimą nie określać wyjazdu jako wakacyjnego ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
no dobra, niech ci będzie ---JADE NA URLOP :p lepiej?:D o to ci chodziło??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka stokrotka...
też miałam taką sytuacje miałam okazje wziąć jedną osobe w zagraniczną, atrakcyjną podróż - za darmo! i wzięłam kogoś, kto nie chciał ze mną być, właściwie znaliśmy sie pare lat i bywało, że w ciągu roku widzielismy sie max 5 razy. byłam bardzo niepewna, czy sie nie pokłócimy, albo coś... i co? na wyjeździe było super :) był kochany, boski, romantyczny, dobry, czuły itd. - wróciliśmy i TĘSKNIŁ :D nadal tęskni ;) zapytał mnie, czy chciałabym być jego dziewczyną... i odmówiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
u mnie jest odwrotnie - to ja chyba nie chce z nim być :O ostatnio strasznie mnie wk..... A on chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja myślę że to jest tak jak w pracy się mówi... :D A czy Ty mu sponsorujesz ten wyjazd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selllen
no akurat nie jest, to ze ktos z kims z pracy...a czemu by nie? oboje jestesmy wolni. Tule ze to dla ludzi jest woda na młyn i od razu dopowiadają sobie nie wiadomo co. To on o mnie zabiega, wozi, pomaga, zabiera w rzne miejsca, na imprezy razem, na wesela do jego rodziny,m na wakacje - takze to że on chce abysmy byli razem i stara się o to A to co w pracy powiedzą - wiesz, kazd aplota jest dobra. NIeeeeeeeeeeeeeeee nie jestem sponsorką :D:D:D:D:D w zyciu bym tak nie zrobiła :O i on by nato tez nie pozwolił żebym mu fundowała wakacje, bez pzresady. Na głowe jeszcze nie upadłąm. Moze jestem taka marudna o coś mnie bierzem gorączke mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×