Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana mama

nie przytula się

Polecane posty

Gość załamana mama

mój synek ma 11 msc, jest baaardzo ruchliwy.absorbujący. Nie jest typem przytulanki, nigdy się do nas nie tulił bardzo MI brakuje takiej czułości z jego stronyz byle powodu wybucha płaczem. I tu jest problem - nie jestem w stanie go uspokoić. Jest mi z tym bardzo trudno, bo gdy próbuję go utulić wyrywa się i odpycha. Gdy jednak posadzę go samego - leci do mnie z płaczem i wspina się na mnie. Biorę go na ręce - a on znowu się wyrywa. Wiem, że to bardziej ja mam problem niż on, ale sróbujcie mi wyjaśnić co może być przyczyną takiego zachowania, żeby łatwiej mi to było pojąć. Zaznaczę jeszcze, że z naszej strony synek doświadcza mnóstwo czułości, Ogólnie jest bardzo pogodny i wesoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana mama
teraz może tak ale wcześniej też tego nie lubił, kiedy go nosiłam to tylko odpowiadało mu przeodem do świata... kiedy płacze, też nie chce,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, a słyszałaś o integracji sensorycznej? W mojej szkole rodzenia babka nam o tym opowiadała. Może Twoje dziecko na pewnien problem, nie wiem jak to ująć żeby było w miarę czytelnie. Niektóre dzieci nie lubią przytulania itp - mają tzw. nadwrażliwość dotykową. To nie jest jakaś choroba, tylko pewnego rodzaju zaburzenie, z którym terapeuta pomoże Ci sobie poradzić. Oczywiście ja tylko poddaję trop, bo nie znam przecież dokładnie zachowań Twojego syna. Ale większość dzieci uwielbia się przytulać, przynajmniej na początku ;) - to dla nich naturalna potrzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stedentka wsz
spokojnie moj tez jak mial roczek nie tulil sie dzis ma 14 ms i zaczyna taki etap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
studentko - ale Autorka pisze, że wcześniej też nie lubił. Z autyzmem to bym nie przesadzała :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stedentka wsz
no moj tez nie lubil wczesniej! od malego nie byl noszony itd dzis sam podchodzi do mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce cie martwic
ale ten cytat "teraz może tak ale wcześniej też tego nie lubił, kiedy go nosiłam to tylko odpowiadało mu przeodem do świata..." świadczy o tym ze chyba jest autystykiem :/ powinnas z nim gdzies pójsc i to sprawdzic. moja mama pracuje jako nauczycielka w szkole specjalnej i mi kiedys wspominała że autystyczne dzieci nie lubią byc tulone przodem a tyłem :/ i to już jako niemowlaki :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stedentka wsz
autyzm to na pewno nie ! moja znajoma ma 5 latka z cechami autyzmu... tego sie nie da przeoczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stedentka wsz
o boshe ale wymyslacie moze niemowle nie chce ogladac tylko mamy a juz na pewno autyzm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce cie martwic
wiesz sa rodzice którzy potrafią się spostrzec że ich dziecko nie mówi jak ma juz 3 latka :/ mówie prawde bo jak juz wspomniałam o pracy mamy to znam dużo takich historii ze rodzice nie chcą dopuścic do siebie mysli że ich dziecko jest chore mimo dużej ilosci objawów ku temu ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce cie martwic
nie wymyslamy ale taki jest jeden z objawów ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stedentka wsz
ale autyzm ma duzo objaw a brak przytulania sie nei jest glowna! moj tez jak bym mniejszy nie lubil a teraaz....:) lubi takze to nie powod! a brak mowy !owszem i zakmniecie sie w sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce cie martwic
oczywiscie że nie jest głównym objawem ale ja bym nie lekcewazyła. co jej szkodzi pójsc do specjalisty skoro ja to martwi? zresztą nie wiemy jak zachowuje się jej synek - znamy tylko tą sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stedentka wsz
pewnie moze isc ale wg mnie to nie to... a co bylo dziwne ze synek tej znajmomej byl do 20 ms " normalny" potem sie zaczely problemy... lekarze mowia ze albo trauma szpitalna - zapalnie opon mozgowych albo efekt poszczepienny po mmr dlatego ja sie balam zaczepic ale priorixem zaczepilam:) ubocznych skutkow brak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mojacorcia
Ma 20 miesięcy i dopiero od jakiegoś miesiąca zaczęła lubić przytulanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce cie martwic
wiem zę takie przypadki najpierw "normalny" a potem "inny" sie zdarzają. jak pracowałam jako wolontariuszka tam to własnie opiekowałam sie chłopcem który zaczął cofac sie w rozwoju jak miał bodajże 5lat? nie pamiętam dokładnie... jendak ja znając naprawde dużo przypadków tego typów chorób poszłabym do specjalisty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna153
Tu nie chodzi o postawienie diagnozy bo takiej możliwości nie ma ale masz rację ,że niepokoi Cię zachowanie syna i wskazana jest wizyta u lekarza aby wykluczyć podejrzenia takie jak autyzm.Dla własnego spokoju potrzebujesz diagnozy fachowca oby twoje obawy były mylne.Powodzenia ,pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce cie martwic
zuzanna123 - dobrze napisała. my tu możemy snuc domysły jaki może byc tego powód jednak nie ocenimy tego poprzez forum. dlatego ja nadal radzę = jeśli masz jakies wątpliwosci idź do specjalisty. i ja juz idę spac bo jutro poniedziałek :) dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albingata
Droga autorko moim zdaniem to nie był dobry pomysł, aby zadać takie pytanie na forum. W ciągu kilku minut inne mamy z Twojego zapewne normalnego dziecka zrobiły autystyczne. Do jutra wynajdą kolejne choroby a Ty zamiast się uspokoić będziesz zamartwiała się jeszcze bardziej. Jeżeli coś Cię niepokoi w zachowaniu synka poradź się specjalisty. Szkoda Twoich nerwów. O ile pamiętam mój synek też dosyć długo nie dawał się przytulać, układał zabawki ciągle w ten sam sposób jedną za drugą. Gdy byliśmy na dworze robił to samo z kamykami, szyszkami. Koleżanka, która to zobaczyła stwierdziła, że to autyzm, wynik uboczny szczepienia. Mam normalne dziecko, które uwielbia się przytulać i być przytulanym. Musisz pogadać z fachowcem. Taka moja rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"autyzm to na pewno nie ! moja znajoma ma 5 latka z cechami autyzmu... tego sie nie da przeoczyc" Pisałam o cechach nie autyzmie. Jest np. coś takiego jak Zespół Aspergera - u mnie to rodzinne. Dowiedziałam się, że to mam dopiero po 30. Mój syn tez jest autystyczny trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, twoj synek jest najzupelniej normalny. Jest wrazliwy, ciekawy swiata i potrzebuje tez troche przestrzeni dla siebie. To, ze wypucha placzem i nie chce wtedy, zebys go przytulala, to tez normalne. Pewnie placze bardziej ze zlosci i frustracji niz z potrzeby przytulenia. Bo np. cos mu sie nie udalo, czegos mu zabronilas itp. Jeszcze nie panuje nad emocjami, nie rozumie ich do konca. Chce ukojenia, wiec biegnie i sie wspina na ciebie, ale rownoczesnie rozsadza go energia, moze zlosc, moze zal, a moze sam nie wie co. Moja corka tez tak czesto reaguje. Nie ma co przytulac dziecka na sile. Radze ci, zebys dala mozliowsc synkowi troche sie wyplakac i zeby sam przyszedl do ciebie. A wtedy pozwol mu sie wdrapac na kolana, ale nie szalej z czulosciami. On szuka bardziej spokoju i rownowagi niz przytulania. A druga sprawa. Piszesz, ze okazujecie z mezem duzo czulosci dziekcu. A nie przesadzacie??? Bo ja miewam podobna sytuacje. Corka odtraca czesto tate i nie chce do niego przyjsc sie poprzytulac, ale tatus ma nature, ze "zaglaskalby kota na smierc". Czesto siada przy malej lub ja chce przytulic, gdy ona jest akurat zajeta czyms innym. Moze wy rowniez nie dajecie synkowi okazji by sam zatesknil za czulosciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja córka taka była, już jako niemowlę nie lubiała się przytulać i się wyrywała, a na rękach tylko przodem do świata teraz ma 17 lat i jest najzupełniej normalna i czułości nadal nie lubi :D to człowiek czynu dziecko nieciumkające po prostu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×