Pożegnać 10 kg

Hey, dzień NA RAZIE mija spokojnie. Na końcie niewiele kalorii :D jednak do końca dnia jeszcze sporo może się zdarzyć. Dostałam dziś "kobiecą" dolegliwość więc tylko speperek zostaje i wolne deptanie o ile dam rade. Chrom brałam 2 lata temu nawet byłam zadowolona. Ja zaczełam brać Linea koleżanka mi poleciła (bez diety w miesiąc straciła 2 kg) może mi się też uda- oczywiście z dietą:) Zoa Gdybym jadła tyle co Ty to tez bym padła, ale już pewnie się nie podniosła- nie wiem jak dajesz rade- podziwiam.

A dlaczego dwa razy się dodało to nie wiem :/

Nie wiwm dlaczego 2 razy się pojawiło :/

o kuuurcze dodawałam przecież tylko raz! :/

Hej dziewczyny!Jak narazie jestem z siebie zadowolona.. na sniadanko zjadlam troche mleka z platkami fitness (z owocami tropikalnymi).. pozniej owoc i na obiadek troche kaszy :)...na 18 mam jeszcze aerobik wiec powinno być dobrze.Trzymam kciuki za Was!

Znalazlam wage! :) Na szafie byla, na takiej wysokiej szafie w sypialni, he he pare innych rzeczy tez tam odkrylam, wlacznie z rocznym kurzem. U mnie rano bylo 64 czyli 1 w dol :D Nie jest zle, jesli tak po jednym bedzie spadac to moze sie udac... To na pewno sie uda! Pozdrawiam Was cieplutko

Cześć, nie wiem jak wy ale ja od wczoraj miałam problem z wejściem na kafe pokazywała sie tylko pierwsza strona i dalej nic. Już martwiłam się, że będę musiała Was opuścić ;(Ale jestem. Właśnie jem śniadanie razowiec z serem. Jako takiego spadku wagi nie wiedzę a czuję się lżejsza od paru dni, może zacznie spadać w końcu :D

Też tak miałam :o

czesc Wam, ale sie niesamowicie ciesze, schudlam 1 kg:) malymi krokami moze jakos pojdzie do przodu:) pozniej wpadne, trzymajcie sie

Malymi kroczkami jest najlepiej :)

onaa- Ty to masz rewelacyjne wyniki, pozazdroscic:)

Ja w każdą kolejną sobotę ustalam jadłospis na następny tydzień:) Osiągam o wiele lepsze rezultaty niż po "jedzeniu mniej". Jak liczę tylko i wyłącznie na zdrowy rozsądek to tu coś podjem, tam coś podjem, a tak to mam ustalony harmonogram dnia i sie go trzymam chocby mi mialo wessac zoladek:) a nie jest to chyba 1000 kcl.. Moze 1200.. Roznie bywa, z 1000 lub mniej raczej bym umarła z głodu:) a i tak sie udaje;) myślę, że nawet nie tyle kalorie maja duzy wplyw na odchudzanie (tzn w moim przypadku) co proporcja weglowodanow, bialek itp. Np. na kolacje nie jem juz chleba, a rano tak:) drozdzowki jem tylko rano:) (i to rzadko..:( ale biorac pod uwage ze jadlam codziennie to i tak cos:) )Na obiad raczej kurczak, salatka, makaron raz w tygodniu (wczesniej praktycznie codziennie bo uwieelbiam:) ) i jakos tak zycie wydaje sie takie piekniejsze;)

cześć Laski wczoraj sie zważyłam w centrum krwiodawstwa i jestem załamana.. w ubraniu 76,9 :( musze schudnąc 10 kg :( przez 2 lata sie tak zapuscilam :( tabletki anty, pizzunie, kebaby.. przedtem utrzymywalam stala wage 62 kg.. mam do Was pytanie - jakie tabletki na odchudzanie są najlepsze? Chodzi mi o takie bez recepty z apteki..

Wczoraj tez nie moglam wejsc na kafeterie ale dzisiaj juz wszystko dobrze dziala.Jestem po sniadaniu: czarna kawa i 2 jajka.W poniedzialek rano bedzie wazenie.

aha, tak w ogóle to jestem nowa i nie wiem czy na stałe, bo każdą moją dietę po 2-3 dniach trafiał szlag :0 mam 175 cm wzrostu i 22 lata

Hej hej. Kalorie sa ok, tzn ich liczenie. Ja dzieki temu zaczelam w ogole chudnac. Hej Nowa :) witaj, w grupie razniej :)

Kuchnia nie chce mi się liczyć tych kalorii, ale pewnie bym się lepiej pilnowała.

Na poczatku rzeczywiscie jest trudno. A potem to juz nawyk :) na oko mozna ocenic, co i ile zjesc :)

A ja się przeziębiłam :(.Odebrało mi apetyt...a swoja drogą na dniach mam dostać (wiadomo co) o czuję się wzdęta :( Wieczorkiem napisze co i jak.Za jakąs godzinkę lecę na korki z matmy ..;/,Pozdrawiam

hej:) u mnie ok, tylko sie boje bo jade do domu na weekend, cos mi sie zdaje, ze tam to mnie podtucza:/

Siemanko xd Nie mam czasu normalnie teraz pisać...ćwiczenia, nauka i znajomi których zaniedbuję..masakra xd Jakoś wytrzymam, przynajmniej są efekty ćwiczeń i nauki. ;D

aktiwia trochę warzyw, napój sojowy. to chyba wszystko na dziś. mam podły nastrój i jestem strasznie zmęczona:O wcale nie chudnę

Jak nie będziemy cierpliwe to nic z tego nie będzie...;)

za 20 min ten miesiąc się kończy, oby kolejny był jeszcze lepszy ;D

ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh:((:((:((:((

dzień do wyrzucenia :O 2napoje sojowe, garść ryżu z sosem chińskim z torebki, garść warzyw duszonych, 2kawałki ciasta z jabłkami za dużo tego za dużo

Witam dziewczyny, tak jak napisałam wcześniej różnicy zbytniej na wadze nie ma, ale troszkę widać skutki katuszy, a to mnie jeszcze bardziej motywuje i zniechęca do obrzerstwa. Weekend miną spokojnie nawet jestem z siebie dumna. Napewno moje dzienne porcje były wieksze niż przed, ale w odpowiednim momencie mówiłam dość, np. zjadłam połowę porcji, którą sobie przygotowałam, kawałek ciasta choć pewnie mogłabym jeszcze z 2 zjeść spokojnie- byłam jednak twarda :D Wczoraj dostałam jeszcze jedem powód aby schudnąć i to już w tym tygodniu chiałabym z 2 kg. Jeszcze nie wiem jak to zrobię ;(

hej:) u mnie nic nie spada waga, no ale dobrze, ze choc tez nie przybywa nic. Chyba po prosru musze byc cierpliwa i tyle:)

Waga idzie na dol ale bardzo powoli.Dzisiaj jest o pol kg mniej.Nie jestem z tego zadowolona ale nie mam zamiaru sie poddac.

Od stycznia waga mi spadla o 10 kg.