Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana .

Nosze w sobie niechciane dziecko . POMOCY !!!

Polecane posty

Gość załamana .
Do tych dziewczyn, które są , że tak powiem po "mojej stronie" (kontakt ze mną) 783134263 \\ a dla sprostowania sprawy : NIE MAM INNEGO WYJŚCIA I TYLE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARNE PROVOOOO
Prowokacja! Widac po 1 stronie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta_
Prowokacja czy nie prowokacja ale mam nadzieje że odda ci sie to i tym ludziom ktorzy samą myślą tak są podli a co dopiero czynem.... może nie teraz ale w przyszłości!!!!!!! I nawet nie jest mi przykro ze to pisze... zapomnij dziewczyno, że bedziesz miała kolorowe zycie jak usuniesz DZIECKO! Los się obróci! Dużo cierpienia i bólu w życiu Ci życzę!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalamana-wez kobieto idz z tego forum! to jest topik CIAZA POROD MACIERZYNSTWO! znajdz sobie topik ZABIJANIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, widzę, że linki już podane, więc nie będę drugi raz wklejać.Kobieta powinna mieć prawo decydowania o swoim ciele i życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie O SWOIM CIELE I ZYCIU! ale nie o zyciu malego dzicka ktore nosi w sobie,nia ma prawa mu odbierac tego!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja powiem tak zalamana-gdybym ciebie spotkala to bym ci taki wpierdol spuscila za to co chcesz zrobic ze w glowie ci sie nie miesci! jezeli usuniesz coiaze a kiedys zobaczysz ze sumienie nie da ci spokoju to zycze ci abys kurwa miala wyrzuty sumienia do konca zycia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia1911- Kaśka, a tak poza Tobą, to w domu wszyscy zdrowi? Nie Twoje ciało - nie wpieprzaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *aniołek*
Pan Bóg dał nam wolną wolę oczywiście szkoda mi tego dzieciątka które nie zobaczy swojej mamy bo go zabije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do autorki, tez jestem w ciazy:( 2 h temu się dowiedziałam. tez chce usunąć.. ale boje się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARNE PROVOOOO
czyżby schizofrenia? Daruj sobie te zagrywki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej to sie walic a potem zabijac dzieci tak dalej!!!!!!!! tak wszyscy zdrowi a co jakis problem? skoror tak to popierasz to szkoda ze ciebie matka nie usunela tyle narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARNE PROVOOOO
kasia - polecam topic załozony przez tą samą osobę ''I jestem w ciąży mimo Escapelle.Chce usunąć''. Nie irytuj się tak,to czysta prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieleprzeszłam
kochana, na skrobanke też jest już za póżno...zresztą jesteś za mloda, tabletek żadnych nie dostaniesz bo są zabronione, nie kombinuj nic bo urodzisz dziecko a okaże sie ze jest chore ... widać tak ci było pisane... ja miałam identyczna sytuacje ale mialam 18 lat(ale bylam wtedy w 5 miesiacu), zawsze bałam sie matki bo jest rygorystyczna kobieta, o ciazy jej nie powiedzialam bo balam sie ze mnie zleje, wyprowadzilam sie do mojego chlopaka, ona dowiedziala sie o ciazy od ludzi, rzucilam szkole, nie kontaktowalam sie z nia pol roku. Urodzilam sliczna dziewczynke i od razu poczulam jak bardzo ja kocham, a przez ostatnie miesiace ciazy zjadlam wszystkie paznokcie bo balam sie ze bedzie chora poniewaz cudowalam z ciaza jak moglam... na szczescie wszystko jest ok ale mala ma lekkie klopoty z pamiecia:(... minelo 5 lat z mama juz od dawna sie odzywam ona bardzo kocha moja corke, jezdze do nie w kazdy weekend. Wiesz czego zaluje... ze gdy sie wyprowadzalam nie powiedzialam jej o ciazy bo chociazby mi moze wlala,wyzwala i nie odzywala sie przez jakis czasto w koncu czas by wyleczyl rany...ja bym z nia mieszkala, skonczylabym szkole i moze moje dzisiejsze zycie inaczej by wygladalo:(:(:( wiec radze ci dobrze powiedz rodzicom o tym, licz sie z tym ze napewno bedziesz miala zadyme ale oni cie kochaja i w koncu pogodza sie z tym a jak urodzisz to napewno ci pomoga i pokochaja twoje dziecko.... jesli chcesz pogadac o tym daj jakis namiar a sie odezwe napewno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *aniołek*
autorko jesteś niepełnoletnia i tak rodzice się dowiedzą co zrobiłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co ja mysle ze dajmy se spokoj z tym topikiem ona i tak zrobi co bedzie chciala i napewno poniesie tego konsekwencje chcesz usuwaj nie to nie,szkoda czasu na ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co brak mi słów na Ciebie autorko.Teraz płaczesz.Trzeba było myśleć o tym wczesniej!!!Wiedziałas jakie mogą być skutki.Powiedzieć rodzicom powinnaś jak najszybciej,wkońcu to Twoi rodzice,napewno mają więcej rozumu niż Ty dzieciaku.Miliony ludzi się stara o dziecko,a Ty poprostu chcesz zabić NOWE CUDOWNE ŻYCIE.I ten topik jest o cudownym macierzyństwie,ciąży...a nie o zabijaniu.Myśl na drugi raz co robisz bo to nie sa żarty.Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem tylko myśleć do przodu.IRYTUJA mnie takie dzieciaki jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie_oceniajaca_27
do kobieta_ i jej wypowiedzi "zapomnij dziewczyno, że bedziesz miała kolorowe zycie jak usuniesz DZIECKO! Los się obróci! Dużo cierpienia i bólu w życiu Ci życzę!!!!!!!" proponuje sie wrozkarstwem zajac prowokacja czy nie, kazdy/a sie pierwszy/a do rzutu kamieniem pcha, poboznice od 7 bolesci, o ile latwiej jest komus ogrodek urzadzac poza tym temat wyraznie mowi niechciane dziecko, wiec moralow tutaj nie prawcie, jak konkretnej pomocy nie potraficie udzielic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nie_oceniajaca_27
W zupelnosci sie z toba zgadzam, to bzdura ze jak sie urodzi niechciane dziecko,to odrazu sie je pokocha.....bo przez to ze ciaza jest niechciana,kobieta popada w depresje,nic jej w tym stanie nie cieszy ,a kazdy ruch dziecka doprowadza do szalu i przypomina o calym marazmie.Do tego jej mlody wiek i tragiczna sytuacja materialna,bo nie zapominajmy ze w panstwie polskim,aborcja jest zakazana,natomiast pomoc samotnej matce to totalna fikcja,nie tak jak w Irlandii np.Poglebiajaca sie depresja,pozniej poporodowa jeszcze bardziej nastraja matke negatywnie do dziecka.Dla tej i wielu mlodych dziewczat,ktore wpadly jedyna opcja jest aborcja,chyba ze chca tego dziecka,a to juz inna sprawa.Dla tak mlodej osoby ani zycie ani prawo nie przewiduje zadnego wsparcia. A kolezanka ktora podobnie,pisala wyzej ze urodzila corke,uciekla z domu i nie skonczyla szkoly....sama ciaza sobie zrabalas zycie,wiec nie namawiaj kogos zeby tak samo spieprzyl wlasne.Gdybys po cichu usunela,dzis moze bylabys kims,a tak mialas zamknieta droge na wstepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieleprzeszlam
A kolezanka ktora podobnie,pisala wyzej ze urodzila corke,uciekla z domu i nie skonczyla szkoly....sama ciaza sobie zrabalas zycie,wiec nie namawiaj kogos zeby tak samo spieprzyl wlasne.Gdybys po cichu usunela,dzis moze bylabys kims,a tak mialas zamknieta droge na wstepie. czytaj dziewucho ze zrozumieniem!!! wcale nie uwazam ze zrabalam sobie zycie, zaluje tylko tego ze wtedy nie ciagnelam szkoly i klotni z rodzicami. Wszystko co moglam osiagnac pare lat temu osiagnelam dopiero teraz, dziecko mi w niczym nie przeszkadza, jest to jedyna osoba ktora mnie bedzie zawsze kochala miloscia bezwarunkowa. Wtedy tez nie chcialam dziecka ale na szczesci nie mialam skad wziac tej sumy ktora chcial lekarz. Jezeli dziewczyna jest zdrowa psychicznie i dostawala odrobine milosci od rodzicow kiedykolwiek to sama po urodzeniu pokocha to dziecko calym sercem. Bo tylko wyrodne suki nawet po urodzeniu dziecka nie moga na nie patrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wiele przeszlam
A jednak wychodzi twoj brak edukacji,depresja poporodowa dotknietych jest wiele kobiet,nawet tych co chcialy i planowaly dziecko,a pozniej je wprost nienawidza.Ale to abstrakcja,nie masz czego zalowac-bo ci poprostu nie wypada teraz stwierdzic faktow,ze dziecko w tak wczesnym wieku jest kula u nogi i bedziesz sie spierala i wmawiala ze jest inaczej.A ja mam odwage powiedziec glosno,to co jest niezaprzeczalnym faktem,ze obie sobie zchrzanilysmy zycie na starcie,i niewazne jak jest teraz.Ja mialam rodzicow ktorzy placili za opiekunki,sami pomagali i wspierali jak mogli,a w efekcie zajeli sie moim synem jak wlasnym,co nie zmienia faktu ze zaluje,ze go mam i ze bylo to zdecydowanie za wczesnie,a oni powinni zaradzic wczesniej,przede wszystkim z furia nie konfiskowac antykoncepcji i w sytuacji jaka sie stala jako lekarze umozliwic aborcje.Plus fakt,ze dzieci nastolatek czesciej maja klopoty w szkole z ,a ryzyko roznych wad jest identyczne jak w przypadku kobiet po 40.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieleprzeszlam
nie wmawiaj mi brak edukacji ktorej ty moze nie skonczylas:) widac dalej nie czytasz ze zrozumieniem to napisze ci jasno. Jestem na 3 roku studiow i nie musisz mi dawac wykladow na temat depresji itp. bo tak sie sklada ze studiuje psychologie i wiem wiele na ten temat:) ale nie o tym mamy pisac... tak, przyznam ci racje... kiedys uwazalam ze dziecko to kula u nogi, pozegnalam sie z kolezankami(chociaz prawdzie przyjaciolki zostaly), skonczyly sie imprezy, faceci nie ogladali sie za ciezarna dziewczyna (jak juz to tylko ze zdziwienia). Dzis nawet sama czasem zastanawiam sie i wiem ze moje zycie byloby lepsze ale wystarczy jeden usmiech mojego dziecka i nie zaluje...juz nie zaluje ze ja mam. W wieku 17 lat czlowiek mysli pochopnie ma inne priorytety... z czasem sie dojrzewa....wiesz?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieleprzeszlam
i moze rodzice nie powinni sie zajmowac twoim dzieckiem to w koncu moze bys je pokochala, swoje bledy trzeba brac w swoje rece... a depresja poporodowa nie trwa całe zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6787697877777
załamana jesteś egoistką, myślisz tylko ja , ja ja a dziecko to rzecz???? ono nie może się obronić była 2 wojna światowa, wielu kobietom w ciąży groziła śmierć,ale walczyły o to by urodzić więc nie mów że to przez twoich rodziców, to jest byle jakie tłumaczenie a co z sumieniem, czy ty je wogóle masz czy ty i twój chłopak wogóle czujecie do siebie miłość??? nie zabijaj, nie masz prawa tego robić poszukaj ludzi którzy ci pomogą wychować dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wieleprzeszlam
Podswiadomie nadalas sobie sama nick ,,wiele przeszlam,, tylko po co???lepiej sie przez to czujesz ze tyle przeszlas jako mloda osoba co niejedna staruszka?? ,bardziej wartosciowa ze urodzilas dziecko jako nastolatka i mialas zjechany start??? Ja wtedy bylam zachwycona,tak samo jak te niedojrzale matki nastolatki,ktorych topiki mozesz sobie poczytac,teraz z perspektywy czasu i wlasnie dlatego ze jestem dojrzala kobieta wiem ze to bylo chore,ale do tego trzeba dojrzec,chyba ze jak u ciebie dziala mechanizm wyparcia,i wierzysz w swoja historyjke,bo tak ci lzej,pani psycholog,ha,ha,ha...klamac to sobie mozesz,ale nie oszukasz mnie bo akurat wiem jakie sa kryteria zeby dostac sie na psychologie,nie mowie o wieczorowym,weekendowym platnym papierku,ktory ladnie nazywa sie jakas bzdura z elementami psychologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieleprzeszlam
ty za to powinnas wpisac w pseudonimie "wszystkowiedzaca" idealnie by sie widac do ciebie nadal!!! jednak jak sie chce to mozna wszystko osiagnac, nawet po wieczorowce. W tym co piszesz wyczuwam nute zazdrosci bo chyba tobie sie w zyciu nie ulozylo tak jak sobie wymarzylas:), tak...specjalnie jestem pod pseudo "wieleprzeszlam" bo chociaz zaliczylam wiele wpadek, zycie dalo mi w kosc (to co tu napisalam to tylko namiastka) to jestem dowodem na to ze z kazdego bagna mozna sie podniesc jesli tylko sie chce!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem w Twojej sytuacji tyle że nie jestem na tyle po**bana żeby myślec tylko o sobie . skoro tak szybko chciałas byc dorosla i robic odpowiedzialne sprawy to bądz matką i tyle . Powiedz rodzicom oni zadecydują co z tym zrobic . Bo Ty w tym momencie nie masz nic do gadania . A dziecka nie usuniesz już tabletkami tylko mozesz poźniej urodzic niepelno sprawne lub chore .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ej ty moze nie skonczylas widac dalej nie czytasz ze zrozumieniem to napisze ci jasno. Jestem na 3 roku studiow i nie musisz mi dawac wykladow na temat depresji itp. bo tak sie sklada ze studiuje psychologie i wiem wiele na ten temat" wieleprzeszłam - chyba raczej łopatologię a nie psychologię? Jeszcze nie słyszałam nigdy takich bzdur. Sama chciałaś zabic własne dziecko, robiłaś na nim eksperymenty tak, że teraz jest okaleczone częściowo - bo piszesz że ma problemy z pamięcią - i jeszcze śmiesz oceniac wulgarnie inne matki??? Chocby okaleczenie twojego dziecka świadczy, że życie nie za bardzo się wam ułożyło. I nie kłam, że tabletki wczesnoporonne uszkadzają płód bo to propaganda, całkowicie nieprawdziwa. Domowe znachorstwo jakie uprawiałaś, a przetestowane leki to dwie różne sprawy.... Żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×