lotest owulacujny pozytywny a kiedy do chodzi do zapłodnienia?

moje pytanie odnośnie działania testu owulacyjnego, przykład piątek, tes przed południem negatywny, -stosunek póżnym wieczorem, z myśła że juć po płodnych sobota: do południa wykonałam z ciekawści test owulacyjny w szoku byłam pozytywny , dwie grube krechy, załamka niedziela do południa jeszcze raz test owulacujny już negatywny czy w takim razie okres płodny trwał 24 godziny? i kiedy w takiej sytuacji dochodzi do zapłodnienia, załóżmy że doszło, to zapłodnienie musiało maksymalnie wystąpić między sobotą a niedzielą rano ? kiedy w takich przypadkach dochodzi do zapłodnienia jak test owulacyjny jest pozytywny? czy mogło dojs ć do zapłodnienia np 2 dni od czasu jak test już był negatywny? wolałabym, nie być w ciąży zrobiłam pre test 8 dni od rzekomego zapłodnienia sob i negatywny, czy już raczej pewne że nie zaszłam? ma ktoś większe doświadczenie w tych testach?

w temacie ma być : 'test owulacyjny....'

czys ty zwariowala testow owulacyjnych nie traktuje sie jak srodek antykoncepcyjny z tego co opisalłas mozesz byc w ciazy

troche niepowazna jestes,wez za dwa tyg zrob test ciazowy albo idz na bete za pare dni sprawdzic czy nie jestes w ciazy a na przyszlosc idz do gina niech przepisze ci tabletki

nie pytałam o srodek antykoncepcyjny nie kazdemu słuza tabletki i wcale nie sa wspaniale a ze w poprzednim cyklu mialam bardzo wczesnie owulacje wiec myslalam ze to juz po pytalam o mozliwosc zaplodnienia po wskazaniu przez test pozytywny wynik ale dzieki

myślałam że na tym forum jest wiele kobiet które korzysta z cyklów owulacyjnych i ma dżo większe doświadczenie niż ja no trudno dzięki jakoś sobie poradzę albo gdzieś doczytam

testów owu nie traktuje sie jako antykoncepcji, kobiety które ich używają przeważnie chcą właśnie zajść w ciążę, zresztą i tak słyszałam że te testy nie są do końca wiarygodne. Poza tym jeśli nie możesz brać tabletek albo nie chcesz (co się nie dziwię bo faktycznie wcale nie są takie cacy) i nie chcesz się bawić w gumki to może zacznij po prostu obserwować swój organizm i najlepiej zaopatrz się w jakiś komputerek cyklu np bioself albo lady comp. poczytaj szczególnie o tym ostatnim, zero hormonów a skuteczność taka jak tabletki ale nigdy nie stosuj testów owulacyjnych jako anty:(