Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość forumowiczka87

zdradził mnie????pomozcie.....

Polecane posty

Gość forumowiczka87

jestesmy ze soba 5lat......w lutym mi sie oswiadczyl,dzis podczas jego nieobecnosci weszlam na kompa i zobaczylam folder (wiem nie powinnam grtzebac)jakas impreza z 2005 r.wtedy bylismy ze soba prawie rok.....jestem w szoku po tm co zobaczlam...:(płącze i nie wiem jak mam sie do tego ustosunkowac ,moj M w objeciach jakiejs lafiryndy ,na kazdym zdjeciu non stop za rece itd nawet jak fota z zaskoczenia to tancza .....no coz nie wiem co mam robic i jak na to patrzec zdradzil mnie/?czy jak to nazwac ,zabawial sie zinna majac mnie...teraz niby swiata poza mna nie widzi pisze codziennie,dzwoni jest super,jest dla mnie dobry ale teraz mecczy mnie to co zobaczylam mam mu o tym powiedziec co ja mam robic............:(((((niespodziewalabm sie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym powiedziala, zobaczysz co bedzie mial na swoja obrone. ale ja nie zdzierżyłabym tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bądż głupia
zrób to samo tylko 2x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
nie gadajcie mi glupot zrob to samo..ja sie szanuje pozatym za daleko zabrnelo ,nosze pierscionek powiedzialam tak wszystko dobrzre,tylko te zdjecia....tam nie bylo nic takiego,ze sie caluja czy cos ,po prpstu widze ze byl nia jakos zauroczony:(boli mnie to......na bok glupie rady tylko jakies konkretne rozwiazanie .....czy trakrowac to jako wybryk?za krotko bylismy nie wiem:(no dobra przyznam sie podpiepszylam mu plytke,bo zawsze ma jakies tajemnice:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ci pierścionek przeszkada
to go wsadź do szafy, albo wyrzuć do wisły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chcesz glupich rad? kazde moga byc glupie, bo i tak zrobisz jak zechcesz. ale ja bym spytala o to i coz chyba lepiej sie przyznac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
spytam i co to zmieni?mam sie obrazic?nie wiem co ja mam dziewczyny robic to jest dla mnie szok!!!!!!!!to bylo w 2005 roku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi się nawet czytać
taki popierdolony temat!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
to milcz jak nie wiesz co ja czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trudna masz sytuacje.. wiesz.. ja bym jednak sugerowała ci przyznac się do podprowadzenia tej płytki i obejrzenia zdjęc.. chlopak na pewno najpierw się wścieknie, więc na początek go przeproś za brak zaufania do niego.. i nie komentuj tego co zobaczyłas.. jak sytuacja się unormuje, czyli jak mu przejdzie złośc możesz spokojnie z nim porozmawiac na temat tych zdjęc, bez oskarzania go, łez i krzyków. na pewno była to dla niego ważna kobieta skoro do tej pory zatrzymał te zdjęcia.. ale wybrał ciebie.. bo to ciebie kocha i jest dla ciebie czuly i cudowny, więc wybacz mu tą fascynację, bo inaczej zniszczysz siebie i to uczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
tzn znam go i wiem ,ze to byla jakas imprezowa szuja :(serce mi peka mimo,ze to bylo dawno i mimo,iz nie bylo takiej wiezi jaka jest teraz ,nie wiem co ja zrobie jak mu powiedziec wstyd mi ze wzielam mu ta plyytke ale wiem,co bylo,mam tez problem bo np nie daje mi sprawdzac swojego telefonu tzn wiem,ze nie musi bo jest czlowiekiem wolnym ,ale denerwuje mnie to ,ze zawsze cos ukrywai mowi ,ze nie lubi jak czytam smsy ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez tak robil
i sie wsciekal z tel,az po 7 lastach jak spoal przeszperalam i sie dowiedzialam,ze mnie zdradza;/;/ odwolalam slub itd;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co może teraz my go mamy
zdradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
jak idziemy spac to zawsze wszystko kasuje zebym mu nie szperala:( jestem juz zagubiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to na bank
ma cos na sumionku;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
mowi mi ,ze nie lubi jak mu szperam bo jak kumple np napisza mu ,ze idziemy na piwo to ja niby robie awanture i chce uniknac takich sytuacji:/ pogubilam sie strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
teraz to najbarziej te foty mi na psyche wjechaly jest o2 a ja je wciaz ogladam i analizuje:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby byl czysty
mialabys tel do wgladu,nawet do udowodnienia,ze sie mylisz.Moj zawsze mi dawal,zawsze mialam dostep,a od pol roku wylacza na noc nie znalam pinow,az sie pokusilam pogrzebac po szafkach,znalazlam,dostalam sie i tak naczytalam ze szok.Jak wczesniej prosilam o pokazanie to sie unosil rzucal we mnie tel i kazal sprawdzac,a wtedy juz pokasowane bylo. gdy ktorejs nocy z nienacka posprawdzalam ,to wtedy naogladalam sie polaczen i smsow ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno.. przecież kochasz go.. a milośc to także zaufanie do tej drugiej osoby.. nie dziw się ze kasuje smsy.. jak ty byś się czuła gdyby on ciebie tak inwigilował? też nieciekawie prawda? i też byś kasowała smsy.. wszystkie.. nie niszcz sama siebie ta zazdrością.. nawet jeżeli rzeczywiście ma coś do ukrycia to podejrzliwością i kłótniami oraz smętną miną nic nie zdziałasz.. dbaj o siebie, uśmiechaj się.. zaufaj mu.. kochaj go i mów o tym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestań już oglądac te fotki.. sama stwierdziłaś że na nich nic takiego nie ma.. dawno to było i już nieprawda.. teraz jest z tobą.. jest super dla ciebie.. spędzacie sporo czasu ze sobą,... oświadczył ci się.. planuje właśnie z toba założyc rodzinę.. kocha cię.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
ale teraz jak bedzie mnie przytulal to bede oschla jak nic ,jak on mol kiedys tak na tej imprezie zabawiac laske zeby sie z nia przytulac na kazdym zdjeciu i tanczyc boli mnie to bo on taki sie zdaje nie jest ,powiem mu chbba tym jutro,ze przez przypadek podwedzilam plytke nie to co trzeba....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
wiesz co?panicznie boje sie zdrad ,brzdzę się nią po prostu ,tyle klamstwa w zwiazkach ja nie wiem....czytam ta kafeterie i co drugi przypadek to zdrada i wlasnie nie wiem czemu ale boje sie ze mnie tez zdradzic moze ,nie wiem z czego to wynika z niskiej samooceny?:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaka masz pewnosc
co bylo po imprezie? masz pewnosc,ze jej nie bzyknal??? ja bym sie brzydzila,to ze krotko byliscie nie znaczy ze mogl sie zabawiac z inna,gdyby to bylo nic to by skrzetnie nie ukrywal i nie mial plyt z nia!!! obudz sie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie tak moze byc
czesto faceci w dlugich zwiazkach,szczesliwi narzeczeni,a zdradzaja tak,ze nawet sie nie domyslisz ,dlaczego? bo lubia stalosc i pewnosc oraz dreszczyk emocji nowosci.Nie chce Cie stracic bo ma stabilizacje,a kochanke mozna miec niejedna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdy boi się że zostanie zdradzony, ale to nie powód żeby stale myślec o tym.. jak dotąd nie zdradził cię.. przecież byś to wyczuła.. zobaczyłabys to w jego twarzy i oczach.. nie dręcz sie tymi zdjęciami.. miej do niego trochę zaufania.. nie każdy facet jest świnią.. to tylko fotki z imprezy.. co takiego się stanie ze tańczac kogoś tam przytulił? nic przecież.. bo to ciebie kocha.. gdyby było inaczej to by nie był teraz z tobą tylko z nią.. i wiesz.. nie zakładaj że cię zdradził bo niby to lezy w naturze faceta i nie patrz na to co inni piszą w topikach na kafe.. oni nie są wami.. wiem że to głupio zabrzmi, ale połóż się spac.. rano problem sam ustawi się na właściwym miejscu.. no i skończ z grzebaniem w jego rzeczach.. kochaj go i ufaj... bo co to za zwiazek bez zaufania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Każdy mówi tu
O zaufaniu. A dlaczego on jej nie ufa. Dlaczego chowa telefon? W moim związku coś takiego by nie przeszło. Zarówno ja mam dostęp do jego telefonów skrzynek meilowych i wszelkiej poczty tak samo on na dostęp do moich prywatności. Nic przed sobą nie ukrywamy więc niby po co miałyby być jakieś chore tajemnicę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
wstalam nie moge spac -moze to glupie ale w taki wlasnie sposob zostało naruszone moje zaufanie.....mama mowi,ze to nic nie znaczace zdjecia .....ale ja mam inne wrazenie i jeszcze ten tel,do ktorego nie mam wglądu ja mu swojeo tez nie daje za to a chcialby wiedziec co do mnie pisza ludzie,niby spotykamy sie czesto,przetrwalismy moje 2 lata na studiach na odleglosc......teraz idzie 3 rok..pisze i dzwoni....mowi,ze kocha,szanuje ,oczywiscie ma tez swoje wady (nie lubie jak wychodzi do kumpli bo zawsze % malo ambine spotkania)jest takim pracusiem- nerwusem popedza siebie i mnie czego nie znosze ja jestem ostoja spokoju w takich kwestiach,choc z charakteru impulsywna i nerwowa a tu o.......choc zaraz tlumacze,ze to byl niecaly rok,nie bylo deklaracji nie wiem,wy mi mowicie co myslicie ale nie co mam zrobic ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakim Wy zaufaniu mowicie, ona ma mu ufac bo on chowa tel. ja i moj maz sobie ufamy i tel leza na stole, czasami ja sobie poczytam, czasami on i to bardziej z checi dowiedzenia sie co sie dzialow ciagu dnia, np maz patrzy sobie co pisala mja mama, siostra-ja co do nigo rodzina, kumpel-czy nie zapomnial mi o czyms powiedziec i to jest zaufanie ,a nie jakies chowanie, wylaczanie,piny i kasowanie sms i polaczen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mają rację dziewczyny
tzn "Każdy mówi tu" i "daruuusia". U nas też telefony zawsze leżą na stole i nikt nie chowa się gdzieś po kiblach, żeby napisać SMSa. Nigdy też nie zaglądam do komórki męża, chyba że sam mi pokazuje jakie fajne zdjęcie czegoś tam zrobił. Raz to mnie nawet zaskoczył - zauważyłam tak niechcący, że ma tapetę z jakąś babą, więc zajrzałam, a to moje zdjęcie sobie ustawił :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×