Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość t.t.j.

Wczoraj zaczęłam pisac książkę...

Polecane posty

Gość t.t.j.

jak w temacie. opartą na moim życiu. realia plus trochę fikcji literackiej, zeby było ciekawiej:P mam szkielet, ale ogólnie ide na zywioł. będzie to dramat połączony z erotykiem. żadne romansidło. na rok zaprosze was do księgarni:) 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to pozdrawiam młodszą koleżankę po fachu. Ja jestem na 7mym rozdziale i piszę fantasy dramat, można poznać tytuł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to pozdrawiam młodszą koleżankę po fachu. Ja jestem na 7mym rozdziale i piszę fantasy dramat, można poznać tytuł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t.t.j.
opisuję w niej moje przezycia seksualne, orgazmy z kaktusem i cipce i takie tam :P 🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t.t.j.
tytuł roboczy to "tajemnnice mojej waginy i okolic" :) 🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaktus w cipce
brzmi zachęcająco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zapomnijcie wrzucić kilku wyjątków. Fabuły się raczej z nich nie da ocenić, ale z przyjemnością po-pastwię się nad warsztatem. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kimże jesteś by pastwić się nad czymś dłuższym i wyższym od twórców - tworzywami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz być bardo niski i bardzo krótki. A z imion moich podam tylko jedno: potencjalny klient :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t.t.j.
tak naprawdę książka będzie o dupie Maryni. znacie Marynię? 🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marynię czy znamy
a to ta co dawała dupy każdemu, nawet kaktusowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuję, wiesz bo my artyści tworzymy zazwyczaj dla producentów gówna. A tak poważnie trzeba się zniżać do poziomu percepcji szarych mas by się sprzedać, tak sądzę. Ale bez zwady jak to mawiają klient nasz pan. A propos myśli dzieło zawsze wyściga twórcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×