Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a ja wam pokażę

zobaczycie ze sie da !!!

Polecane posty

Ja jestem :) po silowni i malej kolacji - kromka razowca z pomidorkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
onaaaaaaaaa no nie ma tego halasu patrze ze go bardzo lubisz i strasznie Cie to aprobuje :) nie chozdi tu o halas tez myslalam ze bedzie nas wiecej, ale ciesze sie z tego co jest. onaa i bardzo dobrze ze przeszlas na ta 1000kcl :) i jak ci liczenie lepiej juz idzie? ja pije kawke umyje sie i zmykam na zajecia Pozdrawiam i milego dnia życze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A idzie mi dobrze :) jstem najadzona, nie gloduje i wiem co jem :) Ale tak bardzo chcialabym aby na tej wadze bylo mniej :O ale pewnie moje miesnie waza wiecej :D hihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc co do anemii i odchudzania nie wiem nic na ten temat wiec Ci nie podopowiem... jesli masz juz jakies inf na ten temat to podziel sie tym ze mna :) malo pisze bo zajecia mam od rana do poznego popoludnia i zawsze jeszcze przygotowac cos na cwiczenia koszmar ;/ postep w mojej diecie mysle ze ciutke sie ruzsylo pije duzo wody ograniczam pokarm, staram sie ruzsac tylko ze teraz jestem pare dni przed okresem i czuje ze "nabieram" Pozdrawiam i milego dnia życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej porannie. Ale szybko wstajesz :) Nie wiem skad ta anemia :o co prawda w moim jadlospisie zawsze bylo malo miesa, nie przepadam za tym. Wiec teraz wlaczylam do menu miesko - nie drobiowe. Polykam tez zelazo. Mam nadzieje, ze za miesiac morfologia bedzie wygladala lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc onaa tak jak pisalam na temat anemii wiem malutko i czy mozna sie odchudzac tez nie wiem jesli nie pzrepadzasz za mjiesam bo ja znowu uwielbiam mieso !!! :) i dziwie sie ludziom ktorzy jego nie lubia ale nie o to chodzi jesli nie lubisz miesa jedz duzo soi (kotlety sojowe mleko sojowe itd) podobno zawiera podobne skladniki ktore posiada mieso zwierzece. taki ranny ptaszek jak trzeba to jestem rannym ptaszkiem :) ja wlasnie wrocilam z uzcelnii wreszcie !!! i jem obiad kotlet z jajka + pol papryki + pol pomidora + 3 razy waza i nektarynka. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc patrze ze mam monolog ;/ i czuje ze tamat upada i odchuzdajace sie tez mowi sie zycie to byl topik dla osob ktore chca i dopna swego widozcnie checi byly 2 dniowe ;) ale ja sie nie poddaje ja juz po obiedzie 2 nalesniki banan jablko pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej ja jestem motywacja mi spada, zapal tez a waga nic :o licze te kalorie, cwicze... ech dzis tez przesadzilam, juz ponad 1000kalorii razowiec x1 z almente +papryka+szczypiorek jablko twarozek grani - pol kawalek zapiekanki makaronowej :o odrobine jogurt z musli ech, nie chce mi sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc onaa ja wychodze z zalozenia ze nie ma co sie zrazac i zniechecac czasami moze waga stac w miejscu bardzo dlugo zanim drgnie.... wiec cierpliwosci i zostanie Ci to wynagrodzone :) ja wlasnie jem sniadanie platki na mleku + zielona herbatka :) a za pare godz na 2 ugotuje sobie: kalafior i brokuly a co dalej sie okaze ;) najgorsze dni w odchudzaniu to dni weekendu ... mam wiecej czasu niz w tygodniu do myslenia co i ile zjem.... a chce wiecej ;) bede chodzila raz w tyg na silownie 1,5h Pozdrawiam i udanego weekendu zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie, ze weekendy sa najgorsze.... jakies wyjscia, znajomi... ja dopiero teraz jem sniadanko: 1 razowiec, pol grani dzis tez mam zamiar isc na silownie przed obiadem pa milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc nie moglam byc wczesniej ale wazne ze jestem :) patrze ze juz raczej nikogo tu oprocz mnie nie bedzie mowi sie zycie. ja jutro ide na silownie 1,5h i postaram sie przez 7 dni zastosowac cos w rodzaju diety oczyszczajacej. jestem w trakcie okresu a przed nim niestety sobie pozwolilam na wiecej.... Pozdrawiam :) tych co sa trwaja nie poddaja sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja takze tutaj jestem a raczej tylko ostatnio przygladam sie waszym osiagniecia. staram sie byc na diecie ale jakos udzielac sie tutaj stracilam sily ;/:( choc pewnie znowu zaczne ;] pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc :) ja po wzcorajszej silowni mam zakwasy lekkie na brzuchu ....:) na tym mi najbardziej zalezy dzis u mnie wazrywnie owocowo :) szoda ze pogoda marna.... mam dzien wolny ale nie chce mi sie ruszyc nigdzie :) pozdrawiam i mysle ze za jakies 2 tyg kazda z obecnych wkoncu pochwali sie swoimi osiagnieciami :) ja juz mam czym ale.... jeszcze poczekam dziewczeta :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na Pomorzu pogoda też koszmarna. Brzuszki robię codziennie. Minimum 100 :) Będzie dobrze. Jestem pozytwynie nastawiona, bo waga się zmienia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie na silownie chodzisz?;> i jak Ci sie podoba? ja dzsiaj chcialam sie zapisac ale jak zobaczylam to zwatpilam, sami jacys lysi pakerzy ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Chodzę od 25 sierpnia na nie dużą siłownię dla kobiet. Same babki i jest bardzo fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ja tez na silownie damska chodze napewno i u Ciebie sa takie tylko dla kobiet popytaj a napewno znajdziesz :) ja pije kawke i lece na spacerek :) mam nadzieje ze dajecie rade bo ja daje :) jutro ubiore sie wkoncu w spudnice bo mam juz odwage :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu klopoty i brak czasu na wszystko..... :o ale jestem i wlasnie przygotowuje szpinak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc onaa patrze ze masz juz postapy i ze waga sie ruszyla oczywiscie na - a jak Twoje samopoczucie :) u mnie wszystko dobrze :) ale mysle ze oby do wiosny :D Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sampoczucie raczej kiepskie.... ale to sprawk amojego eks i innych klopotow. Jedynie dobrze czuje sie w trakcie cwiczen.... i gotowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć onaa a co tak pitrasisz? dla siebie ? dla bliskich? co do facetow to takie mamy z nimi zycie.. ale najwazniejsze ze kobiety sa silne i sobie radza ! mysle ze do sylwestra wyrobimy sie z tym odchudzaniem :) :) pozniej sesja i przyjzdie wiosna takze pieknie.... bo sie szybko nie przytyje bo jak wiemy to ciezkie jest odchuzdanie ''zimowe...'' Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pitraszę głównie dla dzieci, zawsze coś posmakuję, ale udaje mi się nie jeść - tych wszystkich pyszności :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Jak dla dzieciaczkow to super ! :) nikt sie nie odzywa nie ma z kim i do kogo pisac..... ale ja juz po sniadanku zjadlam 3 kromki razowego chlebka z serkiem wedlina i pomidorkiem banana + garsc winogron... :) wypije kawke i lece spalac te sniadanko :) pozdrawiam i życze milego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×