Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

adios

Dlaczego weterynarz nie chce uśpić zwierzaka??

Polecane posty

wiek i dorosłość nie zawsze idą w parze. Swinka wysmarowana fenistilem czuje się dobrze. i dobrze. jak jej przejdzie to dobrze jak nie przejdzie to nie dobrze. kwestia mojej moralności to moja sprawa. w kafeterii rzucić wystarczy temat: chce przerwać ciąże moje dziecko mnie wkurza moja matka mnie wkurza nie cierpię blondynek brunetki sa głupie biorę tabletki antykoncepcyjne a juz odzywają się zastępy moralistów, etyków, poprawnych matek, zon i ojców,grzecznych córek i synów. dyskutowac trzeba umieć proszę państwa. W dyskusji liczą się argumenty a nie wzajemna krytyka stron.a to to wszystko to jałowe wypowiedzi. szkoda klikania. Bo ty jestes głupia, bo ona jest głupia, bo ty jetes idiotka bo tamta jest idiotka... co do rozjuszonego gościa : moje dziecko w życiu jeszce niejedno Cie wkurzy i zbulwersuje i kiedyś tez cie ktos wstawi do łazienki nic z tym nie bedziesz mogła zrobić bo wiele z tych rzeczy nie bedzie zalezało od ciebie. i to tyle. Dobranoc wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość student weterynarii
"Nigdy nikomu, ani na żądanie, ani na prośby niczyje, nie podam trucizny." Hipokrates

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOROSLA
ROZUMIEM CIE ZE BARDZO MARTWISZ SIE CIERPIACA ŚWINKA. KOMENTARZE W STYLU NIE CHCESZ JEJ BO DZIECKO .BO KASA SA GŁUPIE. MAM KOTA KTORY MA 17 LAT CZYLI OK 82 NA KOCI WIEK . KOCHAM GO . NIE MA ZĘBOW NIEWIELE WIDZI I MA KUPE DOLEGLIWOSCI , JEST ZE MNA ALE GDY ZOBACZE ZE NAPRAWDE CIERPI TO SKROCE JEGO CIERPIENIE , CHYBA ZAWYJE SIE ALE ZROBIE TO POZDRAWIAM. ZNIKAM Z TAD BO NIE MOGE CZYTAC JAK LUDZIE SIE OBRAZAJA I MAJA MONOPOL NA RACJE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monique222
Może tu chodzić o kasę niestety.. żebyś do niej dłużej chodziła ze świnką.idź do innego weterynarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monique222
a moja sąsiadka usypiała małe kotki ( nie popieram jej ,ale tak zrobiła) przykładając do pyszczka gaziki z eterem.. podobno normalnie zasnęły ,ale nie wiem ile tym prawdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronikax
Wiesz co...Możę trzeba czasu i da rade wyleczyć świnke-nic nie ma od razu....Ja uspiłam kilka lat temu kocurka,którego kochałam bardzo....Był tak bardzo chory.....Chciałam tylko,żeby przestał cierpieć-z trudnościa oddychał.....Ale wiem też,że była nadzieja-mała ,ale była....Warto więc dla spokojności leczyc zwierzątko do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecie, łatwo jest kogoś zmieszać z błotem... ja kocham świnki morskie w tej chwili została mi tylko jedne staruszka i również choruje na świerzb.... samczyk zdechł mimo iż był leczony, na zastrzykach, maściach, płynach i Bóg wie czym jeszcze one była w lepszym stanie i przetrwała, było to rok temu... teraz choroba się odnowiła i nic nie pomaga. Do tego dostała ogromnego kaszaka na grzbiecie... jak patrzę na jej męczarnie to tez zastanawiam się czy jej nie uspić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×