problemy wychowawcze z 15-latkiem pomocy!!!!!

witam mam wielki problem z 15-letnim synem . ciągle kłamie , teraz zaczoł wagarować i czasem zdarzają się kradzieże. nic na niego nie działa nawet kary a nie mówiąc już nawet o tłumaczeniu mu że to co robi jest złe.brak mi slow i sił . wychodzi nawet bez słowa i niczym się nie przejmuje . co robić ?? jak poradzić sobie z tym co on wypławia. porady psychologiczne juz odbył i nic to nie dało . na wizytach zgrywał grzeczne i dobre dziecko . nie mam sił nie daje już rady .pomocy !!!!

Wpierdo*** mu !!!

Stera powtórze nie powinnaś zająć się w tym wieku edukacją?

wytlumacz mu ze sie o niego martwisz,ze kochasz go on musi ci zaufac:)) nie krzycz tylko porozmawiaj:) jak mama z synem powiedz co czuals jak bylas z nim w ciazy,to was zblizy bardziej.........ni wiem

tu jest stronka towarzystwa, które pomaga rodzicom w takich sytuacjach http://change.menelgame.pl/change_please/5077300/

niestety biciem tez nic nie załatwie . kiedyś dostał pasem za brzydkie słownictwo do nauczycielki. i pojechal z babca a obdukcje ze się znęcam i katuje biednego wnuczka . rodzina go rozpieszcza a ja mam potem same problemy .

Na przeciwko mnie mieszka 16 latek wychowywany ''bez stresowo'' . Śpi na klatce pijany i nie wraca nocami . Znam jego towarzystwo i wiem że to banda lekomanow i narkomanów . Chcesz żeby Twój syn był taki ? Nie pozwól na to . Tłumaczenie 15 latkowi nic nie da ! Jest za bardzo dumny z siebie .

rozmawiałam wielokrotnie , nagradzałam za dobre rzeczy , chwaliłam za oceny . a nawet prosilam by nie klamal . a on przepraszal a na drugi dzień robił to samo. czułam sie jakbym mówiła do ściany . a przepraszal mnie żebym szybko skączyla głupią gadke.

A rodzinie tez powiedz że to Twoje dziecko i stosujesz takie metody wychowawcze jakie uważasz za słuszne .

do ester pewnie że nie chce aby syn upadł tak nisko . ale jak go uderze to jeszcze mi narobi kłopotu , choćby w szkole. naprawde nie ma innego sposobu ??

A jakich kłopotów Ci może narobic 15 latek ?

pocałowac

rodzina i tak nie slucha co do nich mówie , oni twierdzą że to ja zle go wychowuje. zabronilam chodzić synowi do dziadka bo dawal mu po kryjomu kase a on kupywal coś dla kolegów typu papierosy . dziadek jest na tyle beszczelny ze nawet mowi mu że ma mnie nie sluchać . jak zaszlam w ciąże drugą to namówil wnuka ze jak na coś mu nie pozwole to ma mnie skopac bez względu czy mam duzy czy mały brzuch, a jak go uderze to ma iśc to szkoły i szkoła się mna zajmnie . i jak mam sobie radzic ??? tylko jak syn sobie coś zrobi to moja wina będzie . mam już dość ;(

Nie zrobi sobie nic ! Zapewniam Ci to . Lej go i tylko patrz czy żyje . Nie mówcie że jz pewnie jestem wredna albo jakaś . On jeszcze nie jest świadomny tego że niszczy sobie zycie . Zabierz mu telefon , zabron kompa i tv ! Szkoła dom i do lekcji ... I tak caly czas aż się nie zmieni .

zabronilam komputera , zabrałam telefon , adziadek kupił nowy . i też zabralam to wtedy powiedzieli mi że zabraniam mu kontaktu z wnukiem . zajmowal się szkolą i lekcjami to teraz przyszły wagary i oklamywanie mnie że byl na lekcjach. a jak dzwoniłam do pani przy nim to bylo mu to obojętne. nie znasz mojego syna ,ale uwież mi ze nie moge go już nawet uderzyc bo idzie do szkoly i mówi że go katuje , a szkoła odrazu kieruje sprawe na policje . i niestety mam potem problemy ,a nikogo to nie obchodzi jaki ja mam problem z nim. tłumaczą mi że mam z nim cały czas rozmawiac ,ale nie być bo to nic nie da tylko pogorszy całą sytuacje. ;( a mnie juz glowa z tego wszystkiego boli.

Skoro to zaszło tak daleko (może się założyc ze jest z tych chłopców co piją , palą i to nie tylko papierosy) jestem osoba młodą i znam takich chłopców . Załatw mu szkołe z internatem (coś w stylu zakonu albo szkoły wojskowej) . Nie miej miękkiego serca bo chłopaczyna się niszczy .

a jak się zalatwia taką szkołę . mój syn jest w 2 klasie gimnazjum .

Cos mi tutaj nie pasuje , a gdzie ojciec sie podziewa??

Poszukaj na internecie .

byc autorytetem: Dawac dobry przyklad a na wlasnych bledach pokazywac czego nie warto robic.l

wystąp do sądu z wnioskie o przydzielenie kuratora

Powiedz mu o konsekwencjach takich zachowań i daruj sobie kary. W większości przypadków one tylko prowokują złe zachowanie i jeszcze większy bunt. Zapytaj co ma zamiar zrobić ze swoja przyszłością skoro marnuje teraźniejszość. Pytaj kim będzie ? Co z dalszą szkołą ? Niech się zastanowi czy jego plany wyjdą jeśli zachowuje się jak się zachowuje.Podaj mu powody dla których to zachowanie jest nieodpowiednie i... zostaw jego życie w jego rękach. Uwierz, kiedyś się przejedzie na takim życiu ( najprawdopodobniej szybko) i będzie chciał to odkręcić.

kiedyś odpowiedział mi że w przyszlości będzie kradl lub zbierał puszki . dziwna odpowiedz . a co do tego internatu to może ktoś zna jakiś na śląsku . bo wyświetlają mi się jakies dla niepelnosprawnych

Upiorne to wszystko! Było miłe, a jest upiorne chłopaczysko. Rodzina Twa, jeszcze większe upiorności ze sobą ma!!! Upiornym w życiu, ktoś musi być! Być może, upiorne to,ale prawdziwe! Upiornie będzie pił, a Ty nic nie dasz rady zrobić z nim! Upiorny stanie się, upiorne to co chciałbym teraz napisać, oj upiorne! Upiorny, nie napisze! Porozmawiaj >>>SPOKOJNIE

Upiorne to wszystko! Było miłe, a jest upiorne chłopaczysko. Rodzina Twa, jeszcze większe upiorności ze sobą ma!!! Upiornym w życiu, ktoś musi być! Być może, upiorne to,ale prawdziwe! Upiornie będzie pił, a Ty nic nie dasz rady zrobić z nim! Upiorny stanie się, upiorne to co chciałbym teraz napisać, oj upiorne! Upiorny, nie napisze! Porozmawiaj -===SPOKOJNIE===- ze starym upiorem, czyli dziadkiem upiornego, dziecka Twego! Upiornie przedstaw, za i przeciw, oraz do jakich upiorności to może doprowadzić! Matką jesteś jego? Upiorny obowiązek spoczywa na tobie. Psycholog nie pomógł? Zostaw tego upiornego i znajdź nowego! Pomocy żądaj w szkole, bądź co tydzień. O!!! K U R W A!!! Dopiero doczytałem! Nie wiem co napisać? podaj adres dziadków!!! Upiorny, starą upiorzycę i jej starego upiora.... Oni Cię upiornie nienawidzą!!! Rozmawiać musisz!!! Może Twoja upiorna latorośl ma ADHD? Bądź upiorna i badać go zacznij!!! Nie zabieraj mu wszystkiego, bo jak tak zrobisz to stracisz ostatnie " argumenty." Upiorne to wszystko. Upiorne kary stosuj, ale krótkoterminowe! Koniecznie! Upiorne to wszystko! Upiorny to wie! Upiorności rodzice muszą znosić. Nie piszesz o swoim upiornym mężu? Choć upiorne to wszystko, ale widocznie musi tak być. Życzę Tobie mało upiorności i dużo wytrwałości!!!!!! Myk,myk.

witam . mój problem z synem narasta . dziś nie był w szkole i nie wrócił do domu , zglosiliśmy z mężem ucieczke z domu i na strazy miejsckiej . chciałabym żeby juz wrócił. to wszystko mnie przerasta nie wiem nawet jaki był powód jego zachowania . co teraz będzie?? :(

i co dalej....

i co dalej?

Obawiam się,że to poprostu uroki dojrzewania. poluzowaaś mu kiedyś i teraz zbierasz plony!!!! Daj na przeczekanie, wprowadz kary- brak kieszonkowego, z tego co pamiętam dawało rezultaty. inaczej niż represją nic nie wskórasz.albo daj na przeczekanie....

ale nie rozumiem postawy dziadkow. A z tymi poradami zeby kopal Cie w brzuch :o Rozumiem, ze dziadek chyba nie palal do Ciebie sympatia juz wczesniej i jeszcze uzywa dziecka jako narzedzia dzieki ktoremu moze na Tobie sie wyzywac :o Ponizej krytyki