Opuszczenie jednego dnia na stażu

bez usprawiedliwienia- czy mogę ponieść jakieś konsekwencje? Czy mogą rozwiązać ze mna umowę?

Hm konsekwencje na pewno beda Trudno powiedziec jakie, jesli jestes za stazu w prywatnym przedsiebiorstwie to moze skonczy sie na ochrzanie od szefa, ale jesli w urzedzie czy poczcie to moze byc juz gorzej...

powienieneś mieć L4 bez tego dupa zimna - dyscyplinarka i jeśli jesteś na stażu z UP zabiorą ci prawa bezrobotnego co najmniej na 3m-ce

Nie mogłam iśc dziś, bo miałam taką sytuację, że musiałam zostać w domu. Jutro chcę pojawić się normalnie. Co mi mogą zrobić? Jestem na stażu w urzędzie

No to co mam robić?

Przynieś zwolnienie od lekarza!

ja tez jestem na stazu i to trzeba ustalac ze swoim szefem. a masz juz 30 dni przepracowanych??

nie opuszcza się pracy bez urlopu lub L4

Na jutro nie przyniosę, bo nie mam jak. Będę mogła donieść później np w piątek?

To trzeba bylo przynajmniej uprzedzic, ze nie mozesz przyjsc, a nie tak bez slowa

Jestem na stazu od 1 września

Dzowniłam do kadr 6 razy i nikt nie odbierał. W pokoju gdzie pracuje panie wiedziały, bo do jednej zadzwoniłam.

uuuuuuuu to nie wiem...ja o wolnym mowilam dopiero po 30 dniach. a jest chociaz spoko Twoj szef albo szefowa?

Niestety nie:(

wiesz co jestes niepowazna jesli nie mogłas byc w pracy to trzeba bylo jakos wczesniej pomyslec załatwic to a tak cie wypierdola na zbity pysk z tego stazu

o qrde. przynajmniej dzwonilas...mam nadzieje ze przeynajmniej nie bedzie wredny/a

Ale co miałam zrobić?! Dziś rano wynikła taka sytuacja, że musiałam być w domu. Nie przewidziałam tego wcześniej. Dzwoniłam do pani, z która jestem w pokoju i ta powiedziała, że przekaze kierownikowi czy kadrowej. Za ten jeden dzień grozi mi dyscyplinarka?

powiem ci tyle ze u mnie tak kolezanka zrobila i jakos nic z tego powodu sie nie stało...tyle ze ja mam raczej spoko szefuńcia

wszystko zalezy od szefa albo potraktuje cie lagodnie albo dysyplinarke ci da

olej ten durny staz!! przestancie sie tak trzesc nad tym stazem!! i tak ci enie zatrudnia olej to! najwyzej dostaniesz opierdziel..a jak cie zwolnia to napisz list do dyrektora urzedu pracy ..wytlumacz..sciemnij powod ...ze nie wiem... cos waznego ci wypadlo ze odpracujesz cokolwiek i glowa do gory! oni taks zybko niekogo nie skreslaja! jelsi nprawde pracowalams sumienie ..napiszesz list wytlumaczysz i po sporawie..ww liscie jesli by cie zwolnili napiszesz ze celow sie pozbyli ze ot byl pretekst sciemnisz ze zle cie traktowali jak np chlopca na posylki i po sprawie :) glowa do gory!