Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wskazana

Odmowa cesarki mimo wskazań?

Polecane posty

Gość wskazana

Jestem w ciąży i mam zaświadczenie o specjalisty (neurologa) o wskazaniu do cesarskiego cięcia. Niby wszystko ok, ale cały czas mam taką schizę, że pojadę do szpitala i trafię na jakiegoś uświęconego bęcfała, który mimo wskazań odmówi wykonania cc. Czytałam, ze takie sytuacje się zdarzają. Co prawda mój neurolog uspokaja, że takich neurologicznych spraw zwykle się boją i nie naciskają na poród sn (wiadomo - mózg itp), ale mimo tego stresuję się. Czy któraś z Was miała taką sytuację, że robili problemy mimo zaświadczenia? Co mogę wtedy zrobić? Jechać do innego szpitala? (zakładam, że skoro cc planowe, to będę jechać do szpitala te kilka dni wcześniej, a nie dopiero jak zacznie się akcja porodowa) Zaznaczam, ze moje wskazanie nie jest wymyślone/załatwione - jak coś mogę pokazać im w szpitalu wyniki badań, zdjęcia z rezonansu etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że nie ma takiej opcji a gdybyś nawet trafiła na jakiegoś pomyleńca, to krzycz, że chcesz na piśmie oświadczenie, że pomino wskazań odmawia wykonania zabiegu i bierze pełną odpowiedzialność za stan Twój i dziecka. Od razu zmięknie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloha_ja
Teoretycznie nie powinnaś mieć problemów - masz zalecenie do cesarki i nie powinno się tego zalecenia poddawać w wątpliwość. Ale masz rację: możesz mieć tzw. "pecha" i trafisz do lekarza, który może postanowić inaczej obserwując naturalny przebieg porodu. I tutaj musisz liczyć na reakcję ze strony osoby z rodziny (mąż, mama, przyjaciółka ...), która będzie Tobie towarzyszyła aby zadbała o twoje bezpieczeństwo! Ty będziesz umęczona bólami porodowymi i raczej nie będziesz miała siły do dyskusji - tutaj rodzina musi zachować czujność i reagować na wszelkiego rodzaju odstępstwa... Pamiętaj jednak, że jeżeli zamierzasz mieć drugie dziecko to bardzo często na cesarkę idzie się dopiero po pewnym czasie od rozpoczęcia akcji porodowej, czeka się na "prawdziwe" skurcze -po to żeby macica mimo wszystko "podjęła pracę". Gdy to nastąpi powinnaś od razu zostać przewieziona na salę operacyjną. Jeżeli nie zamierzasz mieć drugiego dziecka - powiedz to od razu - wtedy zabieg powinien zacząć się natychmiast. Głowa do góry - nic się nie bój, nie rozmyślaj za dużo - będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi się wydaje, że jak ktoś ma wskazanie to termin cesarki ustala się przed terminem porodu, wtedy jedziesz na umówioną godzinę do umówionego lekarza i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniabionnnd
ja jestem w 38 tc i też dostałam od neurologa wskazanie na piśmie o cc. Ordynatorowi szpitala w którym bedę rodziła zależało aby ta informacja znalazła się w karcie ciąży- na wszelki wypadek gdybym nie zdążyła do mojego szpitala.A do szpitala mam się stawić 10 dni przed terminem jeeżeli wszystko będzie ok -chyba , że coś się zacznie dziać wcześniej to galopem do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aloha_ja
I to jest właściwe podejście lekarza! Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qiopa
ja mialam wskazanie do cesarki ze wzgledow neurologicznych. mialam umowiony termin na cesarke. bole zaczely sie 4 dni przed terminem. maz mnie pedem zawiozl do szpitala i mowi, ze mam miec cesarke, na to lekarz, ktory byl wtedy na oddziale powiedzial: sprobujemy urodzic naturalnie. no to ja dzwonie taka w bolach do mojego wujka, adwokata, zeby cos zrobil. on od razu przyjechal, zainterweniowal. ja po prostu nie dalabym rady urodzic naturalnie. slyszalam na wlasne uszy, jak lekarz mowil do poloznej w dyzurce: nie chodzila do mnie jak byla w ciazy to niech sie pomeczy... masakra. w koncu zrobil mi ta cesarke, ale wiecie co - w taki sposob mnie zszyl, ze mam teraz pepek z boku ;( normalnie 15 cm w lewo od tego miejsca gdzie mialam wczesniej ;( wogole moj brzuc jest straszny, mam paskudna blizne, ktora widac, a nie jak wszystkie inne dziewczyny - pod majtkami. mam tak okropny teraz brzuch, ze nie moge na to patrzec... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wskazana
Dziewczyny które miały wskazania neurologiczne - a można wiedzieć co dokładnie miałyście? U mnie jest duża torbiel mózgu (dokładnie przy szyszynce) - może pęknąć w "ekstremalnych" sytuacjach. Wiem, ze pewno nie będzie problemu (taki zresztą mowił mi neurolog), ale mimo wszystko panikuję :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walczzzzz
qiopa do adwokata z tym!!! masz znajomosci walcz o swoje, ja bym nawet sie takiemu juz ciac nie dala! mysle ze on to mogl nawet i specjalnie zrobic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniabionnnn
poproś lekarza neurologa o wpisanie tej informacji do karty ciąży- dodatkowo możesz mieć jeszcze kartę szpitalną z taka informacja- wydaje mi się , że nikt nie weźmie na siebie odpowiedzialności za poród naturalny w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wskazana
aniabionnnd tzn byłaś wcześniej u ordynatora rozmawiać z nim o zabiegu? czy to po prostu akurat Twój lekarz prowadzący?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wskazana
" poproś lekarza neurologa o wpisanie tej informacji do karty ciąży- dodatkowo możesz mieć jeszcze kartę szpitalną z taka informacja" Neurolog wystawił mi zaświadczenie na takim druczku - a w kartę ciąży ma to podobno wpisać lekarz prowadzący kartę szpitalną? a skąd taką wziąć? ja nie byłam w szpitalu u neurologa, tylko w przychodni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniabionnd
nie mój lekarz prowadzący sam dał mi skierowanie do szpitala na badania, nie chciał sam podejmować decyzji o cc. jak przyszłam do szpitalato ordynator wyskoczył z hasłem po co ja przyszłam - więc opowiedziałam mu moją historię- stwierdził , że w takim razie konsultacja neurologiczna i ortopedyczna jest potrzebna. neurolog przyszedł pooglądał i zapytał czy dam rade sama urodzić - ja , że nie. Więc on napisał tylko " wskazania do cesarskiego cięcia , ze względu na utrzymujące się zmiany neurologiczne(miałam wypadek samochodowy w 2007).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam cesarke
ze wskazaniem od lekarza,ale ze wzgledu na chorobe kregoslupa. Lekarz tez nie chcial robic mi cesarki..W koncu zrobil bo zrobilam mu tam dym,ale o malo nie umarlam,bo dal mi za malo znieczulenia i czulam wszystko..:( Lepiej by bylo gdybys powiedziala o tym lekarzowi prowadzacemu ciaze. Zeby mial to na uwadze a potem nie bylo niespodzianek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrób sobie wywiad środowiskowy, poszukaj szpitala gdzie są jacyś w miare normalni lekarze, bo trudno żebyś płaciła w klinice gdzieś skoro Ci się należy "z urzędu". Zrób sobie rozeznanie, idz może pogadaj z jakimś ordynatorem który jest fajny,juz wzesniej sytaj jak to bedzie potem, ludzie znają lekarzy, popytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam wadę wzroku i też nie wiedziałam czy będę mogła rodzić normalnie. Lekarka prowadząca powiedziała,że muszę iść na konsultację do okulisty i on ma to wpisać na jakimś tam druczku, ale i tak jak coś się zacznie dziać to w szpitalu zrobią mi ponowną konsultację okulistyczną. Na szczęście nie było wskazań. warto przejśc się do szpitala w którym chcesz rodzić i porozmawiać z lekarzami co jest potrzebne żeby nie było problemu. Musisz wiedzieć jakie dokumenty są niezbędne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×