Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agatuchhhaa

jakie najbardziej wkurzające rzeczy zrobiła albo powiedziała wasza teściowa??

Polecane posty

Gość agatuchhhaa

Zakładam temat bo właśnie skończyło się moje pierwsze spotkanie z teściowa. Mieszka w Kanadzie a my w Polsce, nie była nawet na ślubie wiec nie miałam z nią do tej pory "przyjemności", Nigdy w zyciu nie spotkałam tak wkurzającej kobiety!!!!!!!! Gwarantuje wam że nie jest to prowokacja!!!!Jej najlepsze teksty wieczoru to: - Agatko ale czy ty zdajesz sobie sprawe że jak dacie dziecku na imie Jakub to nie bedzie zbyt inteligentne? Dzieci z pospolitymi imionami maja mniejsze mozliwosci umysłowe. :o - Pieknie urzadzilas ten pokoj dla małego... ale moim zdaniem kolor ecru dla chłopca jest zbyt gejowski. - ona: Możesz mi wytłumaczyć jaki sens miało krojenie tego torcika na tyle kawałków?? a jakby ktoś chciał sobie wziąć inną ilość to co ma zrobić?? ja: mamo ale przecież możesz sobie dwa nałożyć ona: nie chcę dwóch. po prostu nie podoba mi się że narzucasz innym swoją wolę. każdy powinien sobie móc nakroić tyle ile mu się podoba Myślałam że ją noralnie wykopie za drzwi! W życiu nie spotkałam się z tak bezpośrednią i nienormalną kobietą. Całe szczeście że mieszka tak daleko. A wy jakie macie przygody z wkurzającymi teściówkami??? Czy może tylko moja jest takim wybrykiem natury:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no zesz w morde..
synu.......do mnie.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe najgorsza rzecz
ktora zrobila moja to ze kupila nam meble do sypialni w odcieniu ton ciemniejszym niz te ktore chcielismy ;) kochana kobieta, co niedziele zaprasza nas do restauracyjki na obiad, duzo podrozuje i zawsze przywozi swietne pamiatki... najlepsze jest to ze mieszka 15 min od nas w ciagu 2 lat byla u nas 2 razy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatuchhhaa
moja teściowa jeszcze powiedziała do mnie tak: -Czy oprócz brzucha wniosłaś jeszcze coś do naszej rodziny ? osz kurva ale dzifka jedlbana :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie to ona nic takiego
nie powiedziala - co do imienia, myli sie ale co, jej zdanie, po prostu imie jej sie nie podoba i argumentuje jak moze - co do koloru pokoju - fakt ze jakis taki mdly jak na pokoik dziececy, tez bym skrytykowala - co do krojenia - tu sie nie popisalas, to brak wychowania kroic jedzenie dla gosci, zostawia sie im mozliwosc ukrojenia sobie kawalka, kroimy dla nich tylko jesli o to poprosza wiec w sumie kobietka jest fajna, i przede wszystkim uczciwa i szczera, mowi co jej sie nie podoba... a ty wolalabys miec do czynienia z hypokrytka ktora usmiecha sie do ciebie a mysli swoje? Naucz sie zeyc w spoleczenstwie i moze opanuj troche swoja nadwrazliwosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe co do tego
ostatniego komentarza to rozumiem... kobieta ma fajnego syna a tu sie panna sprowadza, zachodzi w ciaze i tyle. Musisz jej pokazac ze jestes wiecej warta niz tylko do bzykania i rodzenia (bo to to kazda dzi**a potrafi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatuchhhaa
ktoś się pode mnie podszył z tym tekstem z brzuchem:o Do "w sumie to ona nic takiego" : - jak dorosła kobieta moze sugerowac rodzicom tydzien przed narodzinami dziecka, ze jego imie wskazuje ze bedzie miało małe mozliwosci umysłowe??? - nie znalismy płci dziecka dlatego zdecydowalismy sie na sciany ecru a mebelki sosnowe z kolorowymi wstawkami. uwazam ze mowienie o dziecięcym pokoju ze jest gejowski nie jest na miejscu - sama upiekłam ten torcik, gdybym go nie pokroiła nie byłabym w stanie go nałozyc na talerz. Chyba ze wg ciebie powinnam go polozyc razem z cala blachą??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatuchhhaa
teściowej również nie podobały się chwytniki w szufladkach do komody na kocyki.Skrytykowała że są koloru złotego i wykręcone końcówki :-O Powiedziała że bardziej gustowne byłyby chwytniki w postaci srebrnej kuleczki. Jestem na nią wściekła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie to ona nic takiego
po prostu mysle ze kobieta ma prawo speak her mind, powiedziec to co mysli, a ty masz prawo odpowiedziec to co myslisz... dlaczego oczekujesz ze ona bedzie ci przytakiwac ??? Jesli cos sie jej nie podoba to to mowi i tyle a co do tego torciku to ja nie rozumiem na tej blaszce go od razu pokroilas? Ja robie po ludzku czyli pieke wyciagam calosc na talerz do ciast i kazdy sobie kroi ile chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatuchhhaa
proszę nie podszywaj się pode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie! :D Dobre to o tym krojeniu :D No drugi raz powystawiam gościom blachy z ciastem na stół i niech sobie samo kroją ile chcą :D No jaka ze mnie niekulturalna osoba, naprawdę... A teraz ide na wesele do koleżanki, to poradzę jej, żeby nie kroili pieczeni, ani nie rozdawali gościom porcji, niech kuchnia wywali gary na środek sali i każdy sobie weźmie ile będzie chciał... Co za kretynka ten tekst wstawiła... :D A kolor czy imię można skrytykować, ale argumentacja teściowej jest nastawiona na obrażenie synowej. Imię kształtuje charakter :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D Albo kolor pokoju wskazuje na preferencje seksualne :D :D :D :D :D W ogóle ecru to gejowski kolor? Od kiedy? Muszę ostrzec panny młode na ślubnym :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatuchna twoja tesciowa
wymiata, nie znalas jej przd slubem? Ja bym sie nie zdecydowala. Moja jest w porrzadku. W nic sie nie wrtraca , lubi kawaly o tesciowych, no i jest madra kobita. Czasem wole ja od męza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie tak jak pisze Kotka ona cały czas ewidentnie próbowała mnie obrazić. te teksty to naprawdę tylko jedne z wielu. nie chodzi mi o to że powinna mi przytakiwac i nie mieć własnego zdania ale na pierwszym spotkaniu z synową wypada się wstrzymać z pewnymi komentarzami. osobiście nigdy nie spotkałam się z taką kobietą i nie jestem przyzwyczajona że ktoś może się tak zachowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim skromnym zdaniem wygrywa
to: -Czy oprócz brzucha wniosłaś jeszcze coś do naszej rodziny ? Sytuacja nie dotyczy mnie, ale mojego kolegi. Ożenił się z dziewczyną, która miała już dziecko. Jego matka nie mogła tego przeboleć. Na ślubie, kiedy wszyscy składają życzenia młodej parze kumpel (i jego żona, która stała obok) usłyszał życzenia: - No synku, gratuluję, mogłeś wybrać lepiej, ale cóż. Szoke!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooo takkkkkk
moja naszczescie rzadko bywa u nas ale najgłupszy tekst............ przylazla kiedys i nic nie nagadala-hmmm?dziwne.. przylazla tydzien pozniej i wyrypala tekst-O WIDZE ,ZE WYPRALAS TE FIRANKI:O😠!!!! zaznaczam ,ze ich nie pralam ale od tej chwwili wiem ,ze jak jest z wizyta to gorzej niz sanepid. szczerze?mam to w dupie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bab zasciankowych
pewnie ze niektore potrawy podaje sie pokrojone, np mieso (ale drob juz nie) co do reszty to kulturalni ludzie przekladaja calosc na polmisek i pozwalaja gosciom sie poczestowac ... a nie wydzieleja po kawalku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooo takkkkkkk
sprawdzam cos bo nie wykropkowalo mi slowa -dupa- dupa dupie :D ciekawe czy teraz cenzura zadziala-heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja przebila wszystko
mieszkalam z mezem i synkiem wtedy mial 1 mies. razem z nia zaczela robic awanture najpierw do niego potem do mnie ja powiedzialam ze mam dosyc ciaglych awantur krzykow poniewaz codziennie sie kloci z tesciem to ona do mnie ze jestem tuman jestem nic nie warta i uwaga ZE SOBIE ZBACHALAM BACHORA po tym jak to uslyszalam spakowalam sie i poszlam do mojej mamy chociaz nie ma tam warunkow na tyle osob m poszedl ze mna od tamtego zdarzenia minelo pol roku i ona dziecka nie widziala dzwonila przepraszala ale ja nawet z nia nie gadalam ja dzwonila na dom to tylko slucham i oddawalam sluchawke m GUUUPIA BABA dla mnie powinna isc sie leczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do bab zasciankowych>>> nikt jej niczego nie wydzielił:o na srodku stołu stał duży talerz z pokrojonym z kawałki torcikiem i innymi cistami. kazdy mogl sobie nałozyc ile chciał:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tort sie kroi na stole
robi to jedna osoba, bo niewygodnie gosciom kroic , Drób tez podaje sie pokrojony ( mozna tak sprytnie,ze wyglada , jak w calosci, to inna sprawa. Niedopuszczalne jest, zeby gosc sie meczyl odkrajajac sam po kawalku. Jesli podaje się w calosci ( np kaczka po pekinsku) kelner lub gospodarz domu odkrawa kazdemu po kawałku. ( to do bab..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inne jej super teksty (maz mi własnie przypomniał) - ona: jak to nie chcesz dziecku dawać słodyczy jak najdłuzej? dziecko potrzebuje czekolady bo jest dobra na mózg. ja: mysle mamo ze na poczatku naturalne cukry mu wystarcza, w owocach, jogurtach. poza tym nie slyszałam zeby czekolada była "dobra na mozg" ona: wydawało mi sie ze jestes wykształconą kobietą a jednak widzę że w polsce wiedza na temat takich rzeczy jest na poziomie sredniowiecza - agatko masz zamiar umyć w koncu te talerze po słodkim czy czekasz az zapleśnieją w zlewie??!! Czasami się słyszy jak kobiety w polsce potrafią zyc i dom prowadzić ale sie nie wierzy dopoki sie na własne oczy nie zobaczy (po słodyczach i kawie uszykowałam kolacje i trzy talerze od ciast stały w zlewie przez 15 minut) - moj boze czy to paproć w moim pokoju stoi??? przecież to siedlisko insektów. czy ty na głowe upadłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdfe
czy mogą laski, które piekły ciasto powiedzieć jak położyć je w całości na talerz i co? bywam na spotkaniach w eleganckich miejscach i wiecie co ciastka są ZAWSZE porcjowane mięsa często też dla wygody gości, jeśli jest catering to praktycznie zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipanowy krem
"uwielbiam" dyskusje na kafe...zwłaszcza jak ktoś ma odmienne zdanie to zaraz trzeba go powyzywać jak zrobiła to KOTKA cytuję: "Co za kretynka ten tekst wstawiła... " to było odnośnie krojenia tortu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam zostac tesciową
i chetnie posłucham sensownych rad, jaka mam być ( bo chce byc dobra). Tylko nie radzcie, żebym sobie kupiła sobie cyjanek, na razie przyszly ziec mnie lubi i myslę zeby go to nie cieszyło). Mieszkać będę daleko, ale co poza tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdfe
nie krytykuj synowej - to dorosła osoba, prowadząca własny dom ( z Twoim synem). To ona podejmuje tam decyzje. Jeżeli urządziła pokój na kremowo to jej sprawa, jeśli uważasz ze ciasto nalezy podać w całości zrób tak u siebie. Krytykowanie innych, wychowywanie i pouczanie świadczy o Tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tesciowej
mysle ze akurat ty nie bedziesz miala problemu bo faceci akurat lubia naogol tesciowe, to przede wszystkim dziewczyny niecierpia tesciow, bo nie znosza jak im ktos doswiadczony daje rady... co do ziecia, to mysle ze kilka komplementow i dobry obiad i wystarczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez kobieta napisala
ze ma ziecia, czyli to maz jej corki (wiec synowej raczej krytykowac nie bedzie ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam zostac tesciową
wdfe - no to sa ogolne zasady dobrego wychowania, chodzi mi o wiecej szczegółow . do tesciowej - przyszlego zięcia karmie do bólu, jego to faktycznie cieszy. Ale mam tez syna, a przed synowa moze lepiej sie nie popisywac gotowaniem ? Na razie mam zasade, ze chwalę za co się da. Chodzi też mi np. o to jak często sie kontaktowac, zeby nie wygladało na narzucanie sie ale tez i na zimny brak zainteresowania. Moja tesciowa nie dotykala sie moich dzieci, co bylo dla mnie wygodne, choc czasem sie jej dziwilam. Raczej nie traktuje mnie jak zonę syna, tylko jak dobra znajoma do pogadania na zupełnie niz zwiazane z z synem tematy, akurat to bardzo mi odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×