Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lil Scorpy

Mamy małych listopadowych skorpioniątek - jakie są wasze dzieci?

Polecane posty

Gość Lil Scorpy

Proszę o wypowiedzi (najlepiej opisowe). :) Jakie one są? Czy i jakiego rodzaju sprawiają trudności wychowawcze? Czy macie z nimi problemy? Tylko serio proszę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lil Scorpy
Ej, no nie wierzę, że nikt niema? Co to listopad taki nieurodzajny...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to bym chciala urodzić
baraniatko lub byczątko 😴:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardziej zdrobnić
sie nie dało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nom z byczkami nie ma problemu
tylko trochę ciche i zahukane są jak są młode, ale już z baranami to jest non-stop fight!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lil Scorpy
Ale ja chcę jakąś wzmiankę/opinię o młodych skorpionkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lil Scorpy
Na serio, nikt z was nie ma żadnych dziatek z listopada? Hmm, dziwne... Czyżbyście unikali tego terminu jak plagi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem skorpionkiem ;) Mama mi mówiła, że byłam pełna energii i szalona. Dobrze się uczę nie sprawiam Bóg wie jakich problemów. Z charakteru jestem porywcza i mówię co myślę, bez skrupułów. Mam 17 lat :) To tak na przyszłość, szczęścia przyszła mamusio ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lil Scorpy
Dzięki za pierwszy rzeczowy wpis! :) Choć muszę przyznać, żeś mnie troszkę zaniepokoiła tą "porywczością".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lil Scorpy
Czy to prawda, że wy wszystko tylko w dwóch kolorach widzicie (czarnym i białym), że albo kogoś kochacie do szaleństwa albo nienawidzicie itp.? Nasłuchałam się takich różnych dziwnych rzeczy i teraz się muszę przygotować na konfrontację z takim maleńkim listopadziakiem, co by mnie nie zdominował psychicznie któregoś słonecznego popołudnia. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam kilka skorpionów, dwóch moich byłych partnerów było spod tego znaku. osobiście mam nie miłe wspomnienia. wszystkie te osoby łączy jedno upartość, dążenie do celu, gadatliwość, mściwość i stanowczość. jestem spod znaku barana i jestem badzo uparta i bronie swojego to zawsze sprawiało ze skorpiony do mnie nie pasowały:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem skorpionem i mój 3 latek także. Jest uparty i wszędzie go pełno. Wszystko sam musi sprawdzić, wszystkiego dotknąć. Szybko przyswaja sobie wiedzę, ma bardzo dobrą pamięć - co wykorzystuje, kiedy coś mu się obieca :) Jest totalną przytulanką, ale tym samym lubi postawić na swoim :) Z tą miłością i nienawiścią, czarnym i białym... myślę, że coś w tym jest. Przynajmniej jeśli chodzi o mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lil Scorpy
Dzięki za każdy kolejny wpis! :) Każde info. jest dla mnie cenne. A czy to prawda z tym ich kręceniem, lawirowaniem, kłamaniem w żywe oczy ...i odwracaniem kota ogonem, jeśli coś zrobią nie tak i wiedzą, że to ich wina? Przyznają komuś rację, czy tylko ich musi być zawsze na górze i nigdy się nie nagną do opinii/sądów rodziców? Jak to jest z ich odosobnieniem i szukaniem ustronnego miejsca, jeśli za dużo dzieje się w okół? Są samotnikami, czy duszą towarzystwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy to zależy od znaku zodiaku, ale jeśli pytasz... Kłamanie prosto w oczy - taaak.... ale to zdarza się wielu osobą :) Ja lubię mieć zawsze rację... potrafię się o to godzinami wykłócać... I jestem typem... raczej samotnika. Nie chodzi o to, że cały czas siedzę sama. Lubię gdzieś wyjść, no bo czemu nie, ale od czasu do czasu potrzebuję wyciszenia. chwili dla siebie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lil Scorpy
Dzięki Nataliee! ;) A czy pamiętasz może jakieś szczególne wspomnienia mamy o twoim dzieciństwie? Coś z czym nie dawała sobie rady? Nie mogła znaleźć na ciebie sposobu - w sensie na twój dziecięcy upór? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chodzi o moje doswiadczenia ze skopionami to klamstwo - zdecydowanie TAK!!!!!!!!1 bronienie swoich racji - tak problemy z pzyznawaniem komus racji - tak problemy z przyznanem sie do winy - tak co do osobowosci to czesc jest duszami towarzystwa czesc zamknieta w sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elmo2
Powyzej opis mojego bylego. Kiedy brak logicznych argumentow, przechodzi do obrazania i powtarzania w kolko tego samego, byle postawic na swoim . Bardzo meczace. Straszny typ, skorpion z pocztaku listopada. Nikogo nie slucha, nic nie jest swiete, i woli skrzywdzic pol swiata niz wydukac "przepraszam". Obwinia wszuystkich za swoje niepowodzenia, i tak od dziecka. I zadna dusza towarzystwa, wrecz przeciwnie, ulubione zajecie to tepe gapienie sie w jakies mordobicia. Ale jedna z moich najlepszych kolezanek to zdolna, szalona, kochana i piekna dziewczyna, troche kaprysna, ale ma dobre serce i da czlowiekowi wiele sznas zanim go skresli, wiec nie jest az tak zle z ta czarno-biala wizja swiata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Lil Scorpy
buahahahaahaaa...kolejna matka idiotka...czy ty kretynko myslisz ze charakter dziecka zależy od znaku zodiaku?????????? buahahahhahahahha...kuuurwa a mamy XXI wiek...ciemnogród i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem skorpionem i powiem ci ze to trudny znak ;) do tego mam męża skorpiona więc często mamy szybkie wymiany zdań bo lubimy trzymać się do końca swojego nawet jak wiemy że nie mamy racji:O Już taki charakter więc cięzko coś zmienić bo to siedzi w środku ;) A czy to prawda z tym ich kręceniem, lawirowaniem, kłamaniem w żywe oczy ...i odwracaniem kota ogonem, jeśli coś zrobią nie tak i wiedzą, że to ich wina? Przyznają komuś rację, czy tylko ich musi być zawsze na górze i nigdy się nie nagną do opinii/sądów rodziców? Jak to jest z ich odosobnieniem i szukaniem ustronnego miejsca, jeśli za dużo dzieje się w okół? Są samotnikami, czy duszą towarzystwa? tak tak to 100% prawdy, przynajmniej u mnie :P z tym że ja jestem duszą towarzystwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lil Scorpy
Oooho, no to czeka mnie jazda jakich mało. Widzę, że przyszłość mi się maluje w samych superlatywach. No to pięknie... :) Powiedzcie mi chociaż, że są kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Było tego sporo, bo do grzecznych dzieci nie należałam... Najczęściej łamałam wszystkie jej zakazy. Wszystkie. Jej NIE dla mnie oznaczało TAK. Nie pozwalałam mi gdzieś iść, ja tam szłam. Nie pozwoliła mi mieć psa, ja go sobie przyniosłam. To samo z króliczkiem i chomikiem :D Kazała ubierać mi spódniczki, ja ubierałam spodnie. Można powiedzieć, że byłam typem złośnicy i awanturnicy i to samo widzę u swojego syna, także wiem, że lekko nie będzie :) Co jeszcze. Jestem niecierpliwa i wszystko muszę mieć na JUŻ - mój syn tak samo. Nie wiem czy to taka cecha, czy to może gdzieś u mnie podpatrzył :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skooooripionnn
Ja jestem skorpionem ;) - niezwykle pamiętliwa, nie potrafię wybaczać, uraz zostaje na zawsze, niestety dużo ważnych osób przez to straciłam - w miłości zazdrosna i zaborcza - uwielbiam dyktować innym co mają robić a jak nie wykonaja rozkazu to wrrrr - bardzo łatwo się uczę, mam dobrą pamięć - dusza towarzystwa, rozrywkowa - tak wszystko jest dla mnie albo czarne albo białe, albo w jedną albo w druga stronę, brak problemów z podejmowaniem decyzji, odkąd pamietam na dobre mi to wychodzi - porywcza, chce wszystko od razu, chcę wszystko najlepsze - bardzo dobrze oceniam ludzi, potrafię skutecznie odsunąć od siebie zagrożenie - kłamstwo - niestety tak, w żywe oczy bez żadnych problemów, potrafie tak zalawirować, że jeszcze wszyscy mnie przepraszają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lil Scorpy
Ok Natalie, w tej chwili mnie przeraziłaś. :) A jak to jest z ich autorytetem wśród dorosłych? Jeśli np. jako dziecko/nastolatek, zadadzą rodzicowi pytanie i złapią go na niewiedzy z jakiejś dziedziny, to czy tracą do niego szacunek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lil Scorpy
Dzięki WAM WSZYSTKIM za każdy kolejny wpis! :) Bardzo to doceniam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam identycznie jak to opisała skoooripioon :D jestem niecierpliwa i jak coś sobie wymyśle to musze mieć to od razu nawet o 12 w nocy ;) też jestem pamiętliwa i nigdy pierwsza się do kogoś nie odezwę nawet jak mnie to męczy węwnętrznie to nie mogę się przełamać. jestem zaborcza, zazdrosna no a do tego cwaniara ;) cóż taki typ :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skooooripionnn
- dobry ze mnie strateg - wierny przyjaciel, ale tylko dla kilku osób które naprawdę kocham i ktore mnie nie skrzywdziły, w ogień za nimi skoczę, co innego gdy ktoś mi na odcisk nadepnie - ogromna energia, cały czas coś muszę robić - wszystko bardzo przezywam ale nie daje po sobie tego poznac, wydaje sie zimna i zdystansowana - opryskliwa niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skooooripionnn
Jeśli chodzi o rodziców bardzo ich kocham, ale niestety nie potrafię im tego okazać, potrzebuję czasu, nienawidzę nadgorliwości Co do wiedzy. Odkąd pamiętam byłam 'najmądrzejsza' ale w cudowny sposób moja mama sprowadzała mnie na ziemię :D inteligentnie mi dogryzała - tylko na to reagowałam Tak naprawdę cenimy walkę, a takie potyczki słowne sprawiają, że szanujemy inną osobę tak szczerze porąbany znak ;D ale mamy świadomość swoich wad i mimo tego je kochamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoooripionnn normlanie czytam i jakbym o sobie czytała :D jota w jotę jestem taka sama .... nawet z tym że bardzo wszystko przeżywa i jestem w środku bardzo wrażliwa ale na zewnątrz twarda jak skała wręcz zimna.... opryskliwa też jestem chociaż nie które moje cechy staram się lekko ukrywać albo się hamować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popatrz na EDYTKĘ GÓRNIAK
Skorpion w całej okazałości:O masz jeszcze jakieś pytania?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×