Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Irysek........

Dopiero zaczynam sie starać o dzidzie a juz się załamałam...

Polecane posty

Gość Irysek........

Dopiero zaczynamy z mężem starania a juz sie zdolowałam otoz mam stwierdzone PCO i w zwiazku z tym problemy z owulacją. Postanowilam pomoc nam odrazu wiec udalismy sie z mezem do dobrego ginekologa ktory specjalizuje sie w leczeniu bezplodnosci , ktory mi zaproponowal rozwiazanie w postaci laparoskopii i odrazu naklucia jajnikow zeby pobudzic owulacje ale zanim zabieg mielismy zrobic badanie nasienia i jak sie okazalo nasienie mojego meza nie jest dobrej jakości. Lekarz kazal powtorzyc badanie za tydzien a jezeli nadal wynik bedzie zly to inseminacja. Jestem zalamana bo tak naprawde staralismy sie dopiero dwa cykle to sa poczatki a tu taka diagnoza. Nie wiem co mam myslec moze ktoras z was tez byla w podobnej sytuacji. Troche sie rozpisalam ze chccialam to z siebie wyrzucic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w dzisiejszych czasach
wielu mezczyzn ma problemy z nasieniem. To wina stylu zycia i odzywiania. Nie wiem jaka dieta ma Twoj maz ale dla Waszego dobra zmusialabym go do zdrowego odzywiania przez kilka miesiecy - tzn jak najmniej tlustego, smazonego za to same warzywa i owoce. No i oczywiscie alkohol i papierosy pogarszaja jakosc nasienia wiec nie musze wspominac ze jesli tego jeszcze nie rzucil to musi to zrobic jak najszybciej. A powiedz mi czy korzystalas z testow owulacyjnych? jesli nie to polecam bo my zaszlismy z nimi od razu - tylko nie mozna panikowac i najlepiej jak sie kocha co 2 dni a nie codziennie a do dnia owulacji troszke wstrzyma z kochaniem. U nas podzialalo bez zarzutu czego i Tobie zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irysek........
Rzeczywiście moj mąż nie odzywia sie zbyt zdrowo je sporo smazonych potraw i slodyczy nie pije i nie pali wiec to moze byc dieta. Trzeba bedzie nad tym popracować. Co do testow tez o tym myslalam ale u mnie moze nie byc tak latwo bo niestety pco sprawia ze te owulacje sa bardzo rzadkie do tego mam strasznie dlugie cykle wahaja sie od 35 do 49 dni. Hmmmm sama nie wiem co robic wiem ze nie powinnisamy sie negatywnie nastawiac ale to troche nas zdolowalo juz na samym poczatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irysku
jeśli staracie się dopiero dwa cykle nie decyduj się jeszcze na żadne zabiegi. Moja siostra tez ma PCO i miała stwierdzoną niepłodność, aleeee... jest w ciąży... Odblokowała się trochę psychicznie i im się to udało. Poprostu czerpali radość z bycia razem, a nie byli tylko dlatego, żeby była dzidzia. Trzymam za Ciebie kciuki Sylwia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irysek............
Wiem ze to dopiero poczatek ale juz bardzo sie boje siedze i nie potrafie powstrzymac łez ale wiem ze musimy myslec pozytywnie chociaz tez wiem ze ten lekarz u ktorego bylismy jest jednym z najlepszych specjalistow od leczenia nieplodnosci a dla mnie jego slowa zabrzmialy jak wyrok przynajmniej dzisiaj ale jutro bedzie nowy dzien i moze bedzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ochłoń kobieto......
Według badań, opinii itp. nigdy z mężem nie powinniśmy mieć dziecka. Ba, nigdy go nie chciałam mieć!!! Mąż pali, pije piwo, czasami wóka się zdarzy, jje fast foody - to już nagminnie, jakiś kebap czy hamburger na mieście. Ja za fast foodami nie przepadam, za to lubie palić i pić piwo!!! mamy pól rocznego nieplanowanego syna!!! Jak sie o ciąży nie myśli to się przytrafi, jak się myśli obsesyjnie to nici z tego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w swoim poscie napisalaś,że stwierdzono bezpłodność u Was, bezpłodności się nie leczy , leczy się nieplodność, bezpłodność a niepłodnośc to zupełnie dwie rózne sprawy... my staramy się 1,5 roku i nie możemy zajśc w ciąże z powodu złej jakości nasienia męża, ale rozne schorzenia można leczyć lub choc troche poprawić stan spermy.... w każdym razie zycze powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×